Kochasz modę i gwiazdy? Polub nas!
Na czym polega trudność związana z czerwonymi cieniami? Źle użyty, czyli nałożony zbyt blisko samego oka, może podkreślać widoczne w nim żyłki i zmęczenie. Przez to możemy wyglądać na wykończone, a nawet chore. Jednak gwiazdy coraz częściej wybierają właśnie ten kolor i efekty zazwyczaj są świetne. Jak to robią?
Cara Delevingne kolaż lula.pl
kolaż lula.pl
Na australijskiej premierze filmu Paper Towns , Cara zaprezentowała się w oryginalnej wersji tradycyjnego makijażu smokey. Ciepła czerwień została roztarta pomarańczowym cieniem i wyprowadzona dość daleko poza oko. Dzięki tej tonacji, tęczówki modelki i aktorki wydają się jeszcze bardziej niebieskie. Cienie pod oczami zostały dokładnie zakryte, a linia wodna pomalowana cielistą kredką. Dzięki temu Cara nie wygląda w tym makijażu na zmęczoną.
Jennifer Lopez kolaż lula.pl
kolaż lula.pl
Zdecydowanie delikatniej czerwony cień wykorzystała wizażystka Jlo . Został on nałożony na górną, nieruchomą część powieki. Przez to, że warstwa jest cienka, kolor nie jest zbyt intensywny. Jeśli nie zostanie połączony z różem, tak jak w przypadku piosenkarki, to bardzo dobry pomysł dla początkujących lub onieśmielonych czerwienią.
Ostatnia propozycja to coś dla tych, którzy nie boją się eksperymentów. Czerwone, błyszczące smokey Rihanny z teledysku BBHMM, to na pewno nie jest makijaż dla każdego. To ciekawy pomysł na interesujący wizaż na imprezę dla odważnych. Żeby twarz nie wyglądała na zmęczoną i chorą, linia wodna została pomalowana czarną kredką. Ołówek został dość mocno roztarty, dzięki temu oczy wydają się jeszcze większe. Nawet jeśli nie zdecydujesz się na tak ciemną szminkę, makijaż oczu i tak zrobi wielkie wrażenie. Jeśli chcesz zobaczyć jak go wykonać, obejrzyj filmik Klaudii Łepkowskiej:
Co sądzicie o czerwonym makijażu oczu? Odważycie się spróbować?