Victoria Beckham bez makijażu? Wideo promujące nową linię kosmetyków wkurzyło internautów

Victoria Beckham, brytyjski geniusz biznesu, wchodzi na rynek kosmetyczny. Zobacz, jak (nieudolnie) reklamuje kolekcję dla Estée Lauder.

Victoria Beckham to człowiek instytucja. Nie tylko udało jej się uciec od wizerunku głupiutkiej dziewczyny z girls bandu, ale także od stereotypu spalonej solarium i poprawionej silikonem żony piłkarza. Teraz jest elegantką pierwszej klasy i cenioną projektantką. Następny logiczny krok w karierze bizneswoman to własna kolekcja kosmetyków, była Spicetka weszła więc we współpracę z Estée Lauder.

Jedyny problem? Wideo promujące autorską linię gwiazdy jest dość absurdalne:

 

W filmie przygotowanym dla "Vogue" celebrytka pokazuje, jak w 5 minut przeobrazić się w boginię za pomocą kosmetyków z Victoria Beckham dla Estée Lauder. Jak zauważyli internauci, Brytyjka ma wprawdzie na sobie szlafrok i turban z ręcznika, ale jej twarz jest "zrobiona". Do pięciominutowej metamorfozy przygotowała się już wcześniej i zajęło jej to co najmniej kwadrans.

Ma zrobione brwi i całą bazę makijażu. Jak to, do cholery? W ogóle niepomocne.
Lubię Victorię, ale nie mówi nam tu niczego nowego... 5 minut i już ma podkład i cały makijaż w stylu "no make-up"! Nie zaczęła od czystego płótna... Nikogo nie oszukasz! - oburzają się internautki w komentarzach na YouTube.

Wątpliwości internautów dałoby się łatwo uniknąć, gdyby "Vogue" nie promował wideo jako błyskawiczny makijaż. W dodatku Victoria zapewnia w wywiadzie, że jej autorski make-up jest tak szybki i prosty, że bez problemu znajdą na niego czas kobiety takie jak ona, czyli... pracujące mamy z czwórką dzieci.

Bo bez tych nierealnych obietnic filmik z Victorią doskonale sprawdzałby się jako prezentacja możliwości nowej linii kosmetycznej, która ma trafić do sprzedaży w połowie września. Celebrytka poleca m.in. krem rozświetlający, paletkę cieni do powiek oraz pomadkę w naturalnym odcieniu "Brazilian Nude".

Kolekcja Beckham dla Estée Lauder to cztery linie kosmetyków sprzedawanych w eleganckich puzderkach z podświetlonym lusterkiem, przypominających wieczorową torebkę. Każda linia nosi nazwę konkretnej stolicy mody (Paryż, Londyn, Nowy Jork i LA) i składa się z ośmiu produktów do makijażu. W wideo Beckham pokazuje, jak wykonać make-up w stylu londyńskim, czyli brązowe smoky eye z rockowym zacięciem. I choć nie nauczymy się od Victorii błyskawicznego makijażu, możemy nabrać ogromnej ochoty na katastroficzne dla portfela zakupy w Estée...

MAKIJAŻ I KOSMETYKI OD VICTORII BECKHAM - ZOBACZ ZDJĘCIA

Więcej o: