Relacje z Rio często zahaczały o lżejsze tematy, zwłaszcza temat manikiuru. Niemal wszystkie materiały o sukcesie Mai Włoszczowskiej (srebrny medal w kolarstwie górskim) wspominały o jej metalicznych paznokciach, które miały przynieść złoto. Podobne miała Mariana Pachon, złota medalistka w jeździe na BMX.
Maja Włoszczowska - wicemistrzyni olimpijska w kolarstwie górskim, zdobywczyni srebrnego medalu w Rio Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl
Jednak to nie kolory medali dominowały na dłoniach zawodniczek z Rio. Największym wzięciem cieszyły się barwy narodowe. Część pań zrobiła sobie hybrydę jeszcze przed wyjazdem z domu, inne zapisały się na patriotyczne wzorki do salonu piękności, pozostającego do dyspozycji sportowców w wiosce olimpijskiej (Procter & Gamble, oficjalny partner MKOL, stworzył salon w ramach kampanii "Dziękuję Ci, Mamo"). Z pomocy profesjonalnych manikiurzystek na miejscu skorzystały m.in. Polki: sztangistka Patrycja Piechowiak, gimnastyczka Katarzyna Jurkowska-Kowalska i szablistka Bogna Jóźwiak.
Patrycja Piechowiak i Katarzyna Jurkowska podczas minikiuru Marianna Massey / 3R`A]|7e?d}
Wiele olimpijek życzyło sobie połączyć barwy narodowe z wzorem kół olimpijskich, nakładanym cieniutkim pędzelkiem za pomocą farb do tkanin. Olimpijskie trendy w manikiurze najlepiej oddaje zdjęcie próbników z salonu P&G:
Salon piękności P&G w wiosce olimpijskiej na Rio 2016. Wzorniki do manikiuru z każdą flagą świata arch. prywatne