Nie ulega najmniejszej wątpliwości, że pokazy Victoria's Secret są jednymi z najbardziej widowiskowych show na świecie. Cała oprawa jest wręcz bajeczna. A modelki... Z zazdrością patrzymy na te piękne, smukłe ciała marząc o tym, żeby wyglądać podobnie.
Wyglądają jak gdyby urodziły się z takim ciałem. Jednak dar Matki Natury to jedno, utrzymanie ciała w tak idealnej kondycji wymaga nie tylko wyrzeczeń ale i morderczej pracy.
Jedna z aniołków Victoria Secret - Adriana Lima wyznała, że na ten wybieg nie wystarczy mieć dobrych genów. Modelka przyznaje, że przed pokazami sytuacja wygląda dramatycznie. Dwa treningi dziennie, dieta białkowa i koktajle z jajek. Do tego wszystkiego bieganie.
2-3 lity wody dziennie, z kolei przed rozpoczęciem show - nie piją nic przez 12 godzin(!)
Adriana Lima w wywiadzie dla magazynu Telegraph powiedziała:
Modelka spędza całe godziny na siłowni ćwicząc i podnosząc ciężary. Na trzy tygodnie przed pokazem intensywność treningów wzrasta do dwóch dziennie. Na 9 dni przed - modelka odstawia wszystkie pokarmy w postaci stałej. Pije zupy i koktajle.
Czy warto?
Lima jest pewna, że tak.
Gorąca kolekcja Victoria's Secret
Co ciekawe, okazuje się, że aniołki maja również problemy z życiem intymnym. Candice Swanepoel skarży się na przykład, że mężczyźni zbyt mocno próbują jej zaimponować.
Wszystkie te elementy to część ich pracy. Mimo wszystko jesteśmy pewne, że dużą część kobiet chętnie, by się z nimi zamieniła.
A Wy?
Koniecznie zajrzyjcie do naszej GALERII - znajdziecie tam najpiękniejsze wcielenia Adriany z pokazów Victoria's Secret!
Zobacz też:
Triki wizażystów - czyli to, czego jeszcze nie wiesz o makijażu