Czy twój partner wie, co to Beauty Blender? Te dziewczyny postanowiły to sprawdzić i niektóre odpowiedzi są... oryginalne. Zdziwiłybyście się, z czym może kojarzyć się ta różowa gąbeczka.
Wyzwanie stało się popularne po tym, jak Selena Faye opublikowała tweeta, w którym opowiedziała, jak pokazała swojemu koledze gąbkę i spytała go, do czego służy. Chłopak był przekonany, że to pędzel. Dziewczynę tak bardzo to rozbawiło, że poprosiła inne kobiety o zrobienie tego samego. Efekty wyzwania są śmieszniejsze niż byśmy się spodziewały.
Wyzwanie bardzo szybko stało się popularne. Na Twitterze, oryginalny post Seleny został polubiony osiemnaście tysięcy razy. Podobne posty zaczęły pojawiać się także w innych miejscach w internecie.
Ten chłopak był przekonany, że Beauty Blender to jakaś bomba do kąpieli...
Z kolei ten pytany, miał o wiele więcej i o wiele bardziej oryginalnych odpowiedzi. Niestety, żadna z nich nie okazała się prawidłowa. Według niego, Beauty Blender to jajo flaminga, łza muppeta, myjka, pocisk z Nerfa lub... głośnik.
Odpowiedzi tego chłopaka są jeszcze bardziej zadziwiające, ale trzeba przyznać, że nie brakuje mu wyobraźni. Część jego opisów powtarza się całkiem często. Jego zdaniem, na zdjęciu przedstawiony jest korek analny. Kiedy został uświadomiony, że nie, próbował dalej. Kolejne odpowiedzi nie były jednak ani trochę zbliżone do prawidłowej. Jego propozycje to jądro, powiększona łechtaczka lub... łza feministki.
Wśród tkwiących w błogiej nieświadomości mężczyzn, są też tacy, którzy dokładnie wiedzą nie tylko, co to Beauty Blender, ale także do czego służy ta magiczna gąbeczka.
Co sądzicie o takim wyzwaniu? Próbowałyście kiedyś przetestować tak swojego partnera? Jeśli tak, jak im poszło?