Marki modowe, w szczególności produkujące bieliznę i stroje kąpielowe, coraz częściej stawiają na naturalność i w reklamach pokazują ciała modelek bez retuszu. Widok fałdek na brzuchu, trądziku czy rozstępów nikogo już nie dziwi. Jednak według internautów brytyjska marka Missguided przegięła w drugą stronę.
Na stronie i Instagramie marki pojawiły się zdjęcia modelek w bieliźnie, które wręcz eksponują pośladki i dekolty pokryte rozstępami. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że rozstępy są tak wyraźne, że część internautów wątpi w ich autentyczność...
Szybko pojawiły się podejrzenia, że niedoskonałości zostały poddane obróbce graficznej - wyeksponowane lub wręcz dorysowane przy pomocy Photoshopa. "Zmanipulowane" rozstępy szybko wywołały lawinę komentarzy na Instagramie. Fani marki pisali z niedowierzaniem:
Serio? Używacie Photoshopa, żeby pokazać rozstępy? To przegięcie. Ludzie, nie mam słów...
Rozstępy ma każdy z nas, ale to, to jest jakaś kpina!
Wasz grafik powinien się wstydzić. To żenująca próba promowania pozytywnego podejścia do fizycznych niedoskonałości.
Wśród negatywnych komentarzy pojawiły się jednak pozytywne uwagi:
Przynajmniej pokazują, że rozstępy są w porządku, a nie, że są powodem do wstydu czy są ohydne. Kogo to obchodzi, czy są prawdziwe, czy nie? Żenujący są ludzie, a nie fakt, że wynajęli modelkę i dorobili jej rozstępy po to, żeby młode dziewczyny mogły czuć się pewniejsze siebie w swoich ciałach. Dorośnijcie, ludzie!
Super! Zacznijmy w końcu kochać siebie i swoje ciała!
Missguided zaprzecza
Jak podaje Independent, Missguided opublikowało oświadczenie, w którym zaprzecza zarzutom internautów.
Wszystkie oskarżenia, jakoby rozstępy zostały uwypuklone przy pomocy Photoshopa, są bezpodstawne. Ideą naszej marki jest inspirowanie do pozytywnego postrzegania swojego ciała, dlatego na zdjęciach nie ukrywamy niedoskonałości.
I dodaje:
Używanie Photoshopa zaprzecza naszym wartościom, którymi jest akceptacja swojego ciała i niedążenie do wyimaginowanej perfekcji.
- czytamy w oświadczeniu.
Jak uważacie - rozstępy są prawdziwe czy dorysowane przez grafika? Czy Missguided zmanipulowało zdjęcia? Piszcie swoje opinie w komentarzach!
Może to cię zainteresuje?
