Beata Kozidrak od lat pozostaje wierna twierdzeniu, że powinno nosić się to, w czym człowiek czuje się dobrze. Ona, jako dojrzała, 55-letnia kobieta, wciąż zakłada więc seksowne kreacje, gorsety, wybiera długości mini oraz rockową czerń. Ma za nic to, że zdaniem niektórych taki wizerunek jej nie przystoi, że powinna nieco wygładzić i uspokoić swój sceniczny image. Ba! Ostatnio Beata uznała nawet, że teraz jak nigdy wypada jej nosić spektakularne kreacje haute couture . Piosenkarka właśnie rozpoczęła współpracę z Ewą Minge , która jako jedyna w Polsce tworzy linię pret-a-porter oraz linię haute couture.
Beata Kozidrak w sukience Ewy Minge Lula.pl EXCLUSIVE
Lula.pl EXCLUSIVE
Kozidrak szczególnie zainteresowała się efektowną kolekcją Black Butterflies , która swoją premierę miała w zeszłym roku w Paryżu . Nazwa kolekcji nawiązuje do nazwy fundacji charytatywnej na rzecz osób chorych na raka, jaką Minge otworzyła oficjalnie w listopadzie. Inauguracji fundacji towarzyszył wyjątkowy pokaz mody, podczas którego modelki zaprezentowały sukienki z kolekcji Black Butterflies:
W kreacjach Minge Beata Kozidrak wystąpiła na swoim pierwszym koncercie, reklamującym trasę koncertową Bingo Tour , która rusza już 6 marca . Promuje ją klip "Bingo" , w którym Kozidrak ma na sobie czarną suknię wieczorową autorstwa Ewy Minge :
Więcej zdjęć Beaty Kozidrak ubranej w projekty marki EVA MINGE znajdziecie w naszej GALERII >>