Miała nadwagę, lubiła imprezy, piwo i fast foody. Dziś ma zachwycające ciało i motywuje innych [#DOBRAZMIANA]

"Skąd brałam motywację? Dobrze wiedziałam, że muszę być konsekwentna w tym, co robię. I że jeśli teraz się poddam i odpuszczę, to nigdy mi się nie uda." - czytamy na blogu Oliwii Dynak, która nie tylko zmieniła swoją figurę, ale całe swoje życie. Jak to zrobiła?

#DOBRAZMIANA to nowy cykl prezentujący osoby, które inspirują innych swoją metamorfozą. Nasi bohaterowie schudli, zyskali pewność siebie, zmienili swój tryb życia na zdrowszy wyłącznie dzięki swojemu uporowi oraz ciężkiej pracy. Nie znajdziesz tu historii modelek ani gwiazd z dużego ekranu. #DOBRAZMIANA pokazuje ludzi, których możesz spotkać na co dzień. W pierwszym odcinku przedstawiamy historię Oliwii Dynak, która w ciągu dwóch lat całkowicie zmieniła swój styl życia.

Oliwia dwa lata temu jadła głównie fast foody, nie wyobrażała sobie również dnia bez paczki ciastek i piwa. Dziś jej życie (i ciało) wygląda zupełnie inaczej. Schudła, prowadzi blog, a na Instagramie obserwuje ją prawie 75 tys osób. A wszystko zaczęło się bardzo niepozornie.

- Chciałam poczuć się znów sobą, wyglądać tak, jak się czuję, czyli na 20 lat. Na młodą, zgrabną i wysportowaną kobietę, która łaknie życia. Jednak nie miałam kontroli nad tym, co jem i w jakich ilościach. Często się przejadałam i z nudów sięgałam po jedzenie - wspomina dziewczyna. 

embed

 Moment przełomowy

Chęć zmiany przyszła nagle i - jak to w życiu się zdarza - była poprzedzona przykrym zdarzeniem. - Uległam wypadkowi i przez miesiąc leżałam w łóżku bez ruchu. Gdy mogłam już chodzić, nadrabiałam w spotkaniach towarzyskich z alkoholem i sporą ilością jedzenia. Pewnego dnia od kogoś bardzo wtedy mi bliskiego usłyszałam, że rozlewam się na wszystkie strony. To był dzień przełomowy. 

Pierwszy tydzień 

Oliwia wiedziała, że najtrudniej zrobić pierwszy krok. Szczególnie jeśli nie ma się pojęcia, od czego zacząć. - Miałam nikłe pojęcie o zdrowym stylu życia. Wiedziałam, że muszę zacząć ćwiczyć. Tylko jak? Na WF-ie zawsze miałam zwolnienia i bardzo niechętnie podchodziłam do takiej formy spędzania czasu.

Trening

Postanowiła, że zacznie biegać. Nie od jutra, nie od poniedziałku. Od dziś. - Na samym początku stanowiło to dla mnie ogromne wyzwanie. Po kilku latach picia alkoholu i nałogowego palenia moja kondycja była naprawdę zła. Wychodząc na 20 minut biegu, stawałam nawet po trzy razy, żeby złapać oddech!

Oliwia schudła 15 kg. Teraz motywuje innych.Oliwia schudła 15 kg. Teraz motywuje innych. siwa-oliwia.blogspot.com

Dieta

Oliwia, nie mając dużego pojęcia o dietach, zaczęła od szukania informacji w internecie. Następnie rozpisała sobie dokładny plan, co i o której będzie jeść. Największe modyfikacje, które wprowadziła:

  • zaczęła regularnie jeść śniadania (do godziny od momentu przebudzenia)
  • pilnuje stałych pór posiłków: co 3-4 godziny
  • wprowadziła do diety dużą ilość warzyw
  • słodkie, czekoladowe płatki śniadaniowe zamieniła na płatki jaglane, owsiane, gryczane, gotowane na wodzie z cynamonem
  • pije duże ilości wody, nawet dwa litry dziennie
  • przez pierwszy miesiąc diety starała się jeść zdrowo: naturalne, nieprzetworzone lub niskoprzetworzone produkty (warzywa, owoce, kasze, mięso). Aktualnie średnio raz na dwa tygodnie pozwala sobie na tzw. cheat meal
  • zamiast słodyczy kupowanych w sklepie okazjonalnie sięga po zdrowsze, domowe zamienniki, np. ciasto z fasoli lub ciasteczka owsiane
  • w przypadku jedzenia poza domem zawsze zabiera ze sobą pojemniki z jedzeniem przygotowanym samodzielnie
  • odstawiła gotowe mieszanki przypraw, zawierające sztuczne dodatki, cukier, sól
  • wprowadziła zasadę: "wszystko brązowe". Brązowy ryż, makaron, chleb
  • zamieniła cukier na ksylitol, zwykłą sól na himalajską
  • wprowadziła do diety zdrowe produkty tłuszczowe, np. olej kokosowy

 Dziś

Przez dwa lata wiele się zmieniło. Oliwia schudła prawie 15 kg. Na dobre rozkochała się w ćwiczeniach, dlatego jej waga wzrosła o 6 kg (mięśnie). - Preferuję trening siłowy, ale moim zdaniem każda aktywność, która będzie dla nas przyjemna i regularnie wykonywana, da bardzo dobre efekty. Oczywiście połączone z odpowiednio dobraną dietą - przekonuje Oliwia. 

Motywuje ją to, jak wygląda i ile jeszcze może osiągnąć przy odrobinie chęci i samozaparciu. Co ważne, otacza się ludźmi, którzy ją wspierają i mają podobne zainteresowania. - Ogromnego kopa dają mi również ludzie, którzy obserwują moje profile w mediach społecznościowych.

Największe osiągnięcie

"To, że się nie poddałam, oraz to, że jako prosta, zwykła dziewczyna unikająca ruchu stałam się ambasadorką jednej z firm."

Rada dla innych:

"Trzeba być konsekwentnym w tym, co się robi. Zmiany są trudne. Ale każdego dnia trzeba wstać i robić swoje. Ponadto nie oczekuj efektów już po tygodniu. Efekty przyjdą, ale z biegiem czasu."

Fit przepis od Oliwii

Domowa pizzaDomowa pizza facebook.com/pg/siwa.oliwia

 Domowa pizza:

  • 300 g mąki owsianej
  • 100 g mąki jaglanej
  • 7 g drożdży instant
  • 6-7 łyżek oliwy
  • 1/2 szklanki ciepłej wody
  • 1/3 szklanki ciepłego mleka (może być roślinne)
  • Podsmażona pierś z kurczaka
  • Pokrojone awokado (po upieczeniu ma bardzo specyficzny smak)
  • Szpinak
  • Papryka czerwona
  • Cebula czerwona
  • Pieczarki
  • Niecała łyżka soli himalajskiej 
  • Zioła prowansalskie, bazylia, papryka wędzona
  • Do posmarowania ciasta:
  • 2 łyżki koncentratu pomidorowego
  • 5 łyżek przecieru pomidorowego
  • bazylia, sol himalajska, pieprz

Przygotowanie: Mąkę i drożdże wsypać do dużej miski, wymieszać z solą i ewentualnie z ziołami. Dodać oliwę oraz mleko wymieszane z wodą. Zagnieść dokładnie na jednolitą masę. Uformować kulę, przykryć ściereczką i odstawić na 40 minut w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.

Wszystkie składniki na sos mieszamy ze sobą.

Piekarnik rozgrzać do 200 stopni C. Pieczemy około 25 min. Ciasto rozwałkować na okrągły placek i uformować brzegi. Piec przez 10 min. Wyciągnąć, posmarować sosem i dodać na wierzch dodatki. Piec jeszcze około 15 minut w temperaturze 200 stopni C.

Oliwię "spotkasz" na blogu - Świat Siwej oraz na profilach społecznościowych: Facebooku oraz Instagramie.

POTRZEBUJESZ WIĘCEJ MOTYWACJI? 6 MARCA KOLEJNY ODCINEK Z CYKLU #DOBRAZMIANA NA FOLLOW.GAZETA.PL.

 

Sabotażyści odchudzania. Dlaczego diety często nie działają? 6 głównych przyczyn

Sabotażyści odchudzania. Dlaczego diety często nie działają? 6 głównych przyczyn

Więcej o: