Domy mody i magazyny zwracają coraz większą uwagę na to, kogo i jak pokazują na swoich okładkach i stronach. Dzięki temu mamy szansę oglądać bardziej różnorodnych modeli i modelki o różnych figurach, kolorze skóry czy tożsamości płciowej. Od dekad świat mody był przede wszystkim biały i heteronormatywny, dlatego uwzględnienie bardziej zróżnicowanych osobowości jest wielkim krokiem dla wszystkich mniejszości.
Ostatnim dużym krokiem ku zwiększeniu akceptacji osób transpłciowych w mediach, była okładka francuskiego wydania "Vogue'a". Wystąpiła na niej brazylijska modelka Valentina Sampaio. To pierwszy przypadek w historii magazynu, w której główną gwiazdą numeru jest osoba, która przeszła zmianę płci.
Sampaio nie jest (jeszcze) gwiazdą modelingu, ale nie można odmówić jej urody i warunków. Jej obecność na okładce nie powinna więc dziwić, szczególnie, że sama redaktor naczelna, od dawna chciała uwzględnić w magazynie transseksualną modelkę, ale nie mogła znaleźć odpowiedniej kandydatki. Valentina okazała się być właściwą osobą na właściwym miejscu.
Przed występem w Vogue'u, Sampaio pojawiła się na okładce Elle Brasil. Jest także jedną z ambasadorek marki L'Oreal i reklamuje produkty do włosów z serii Elseve. Jej nazwisko nie jest więc jednym z największych w branży, ale jej kariera na pewno nabierze tempa.
Sampaio nie jest oczywiście pierwsza transseksualną modelką, która zyskała rozpoznawalność. Dobrze znana jest przecież Andreja Pejic, która zmianę płci przeszła w zasadzie publicznie. Znaczenie ma przede wszystkim to, że Valentina pojawiła się na okładce najważniejszego pisma o modzie świata, a także intencje jego redaktor naczelnej. Emmanuele Alt twierdzi, że wybór Sampaio na gwiazdę okładki, to krok w stronę równości oraz sytuacji, w której nikt nie zadaje pytania o płeć modelki, bo nie jest to w ogóle istotne.