Fashion Designer Awards to międzynarodowy konkurs, który organizowany jest od 1998 roku. Nagrodą są stypendia, które umożliwią młodym projektantom praktyki u znanych i doświadczonych w kraju i za granicą. Więcej o FDA w dziale poświęconym modzie.
Czerwony dywan został oblężony przez celebrytki , a barierki uginały się od zgromadzonych fotografów. Czy stylizacje były warte takiej uwagi?
Poziom strojów powinien być możliwie wysoki - w końcu to impreza modowa. Niestety, szczerych zachwytów zabrakło. Wiele kreacji było zupełnie estetycznych i poprawnych, ale nie były ani odkrywcze, ani odważne. Podobało się nam zestawienie kolorystyczne w stroju Anny Samusionek , jednak przydałoby się podkreślić talię. Co ciekawe, sukienka i buty pochodzą ze znanej sieciówki - Zary . Choć Marta Kuligowska wybrała ten sam typ modnych barw, całość skomponowała w banalny sposób, który wielokrotnie pojawił się na polskich salonach - róż z pomarańczowym i żakiet ze spodniami. Nuda! Izabela Janachowska ubrała się zupełnie nieodświętnie i zwyczajnie, a przecież nawet T-Shirt i dżinsy można zestawić w niebanalny sposób. Czyżby chciała możliwie skutecznie wyeksponować drogą torbę Louis Vuitton ? Ada Fijał postawiła na świetnie dobrane do urody dodatki: Melisski i skórzaną torbę. Niestety, żaden element do siebie nie pasuje. Torba sprawia wrażenie codziennej, buty są niebanalne i odważne, sukienka od Wojtka Haratyka zupełnie nieszczególna, a naszyjnik wygląda kiczowato. Joanna Pierzak-Orleańska miała świetny pomysł, ale nie poradziła sobie z jego realizacją. Karolina Malinowska-Janiak zawsze wygląda podobnie - satynowa sukienka, klasyczne buty i ciekawy detal, tym razem w postaci naszyjnika. Czy Wy też jesteście zawiedzione jej stylem? Klaudia Halejcio wybrała ciekawe buty, bladożółtą pikowaną torbę i interesującą sukienkę, która jednak źle się układała w dolnej części i przez to wyglądała niechlujnie. Za dużo się tu działo i nie było spójności. Sasha Strunin postawiła na przykuwający wzrok efekt, co widać na zdjęciu pełnym dynamiki i frędzli. Sukienkę pochodzi z kolekcji Gavla Grzegórskiego . Omena Mensah wyglądała (użyjemy mocnego słowa!) tandetnie... Błyskotki, klamra, odznaczający się stanik, wątpliwej jakości materiały ... Marysia Niklińska zaryzykowała. Musimy przyznać, że uroczy charakter stylizacji od Eweliny Rydzyńskiej z torebką Red Valentino z kokardą powstrzymuje nas od słów krytyki. O Małgorzacie Kożuchowskiej krótko - zawiodła nas.
Wyróżniamy dwie stylizacje (prawie) bez zarzutu - jedna z nich należy do Natalii Kukulskiej , która z dnia na dzień ubiera się coraz lepiej. Już dawno na polskich salonach nie można było obserwować takiego szybkiego rozwoju - brawo! Drugą gwiazdą wartą poświęcenia uwagi jest Małgorzata Socha , która niezmiennie ubiera się gustownie i ze smakiem. Niestety, znalazłyśmy jeden szkopuł - niepasujący do urody i minimalistycznej stylizacji makijaż. Za to kreacja BohoBoco jest fantastyczna!
