kasze
-
Co ja zjadam? Tym razem na stole koszmar, kasza i kokosy
Dziś będę waszym Gordonem Ramseyem, zamierzam Was zmusić do używania podstępnej kuchenki oraz garnka, a nawet dwóch! Co gorsza, zamierzam zaproponować przepis wymagający wykorzystania tego małego ciepłego miejsca, w którym drzemie przedwieczne zło, czyli piekarnika. Gotowi? No to zapnijcie pasy, bo mogą być turbulencje.