W informacji prasowej Zaadoptujfaceta.pl można przeczytać, że: ekipa portalu Zaadoptujfaceta.pl po burzliwych dyskusjach stworzyła ranking 100 facetów do zaadoptowania w 2013 roku! Wśród nich znaleźli się aktorzy, sportowcy, piosenkarze - mężczyźni z Polski i z zagranicy.
Dziwi nas jednak chęć zaadoptowania. Z zaadaptowaniem miałybyśmy mniejszy problem, ale z adopcją? Jeśli tworzymy ranking mężczyzn, którymi chętnie się byśmy zaopiekowały, to nie na zasadzie rodzica czy opiekuna. Trochę nam się te dwie idee kłócą.
W notce prasowej nie zabrakło informacji na temat portalu Zaadoptujfaceta.pl. Strona (w wersji francuskiej) została założona przez Manuela Conejo i Florent Steiner w 2008 roku - jako AdopteUnMec.com. Szybko stała się prawdziwym fenomenem we Francji. Marka trafiła na pierwsze strony gazet, po uzyskaniu 6 milionów użytkowników w niecałe 5 lat.
Ta różowa, wyglądająca jak buduar strona, powoduje spore zamieszanie i wcale nie zamierza zwolnić tempa. Tutaj proces uwodzenia zostaje całkowicie odwrócony, a tradycyjne role ulegają zamianie - zapewniają twórcy polskiej witryny.
Czy role zostały odwrócone? Kobieta jest tu opisywana jako klientka, a mężczyzna jako produkt. I tu pojawia się pytanie - o co właściwie chodzi?
Żeby zrozumieć, o co właściwie chodzi, należy założyć konto i się zalogować. Zaadoptuj faceta to strona, na której kobiety mogą poznawać mężczyzn - rodzaj portalu randkowego, w którym to panie stawiane są w roli decydenta. Kobiety także decydują, czy dany mężczyzna będzie mógł z nimi w ogóle nawiązać kontakt - żeby to nastąpiło panie muszą umieścić kandydata w koszyku.
We Francji to numer jeden wśród francuskich serwisów randkowych, który ma 5,7 mln użytkowników, a obroty serwisu w kwietniu 2013 roku wyniosły 18 000 000 euro obrotów.
Serwis jest znany przede wszystkim z tego, że jako pierwszy zrozumiał potrzeby współczesnych kobiet, jednak spełnia oczekiwania użytkowników obojga płci. Ponadto jest serwisem, w którym liczba rzeczywistych spotkań użytkowników jest największa.
W przeciwieństwie do swoich konkurentów, AdopteUnMec.com to ponoć serwis, z którego użytkownicy są dumni i przyznają się bez wahania, że z niego korzystają.
Zarówno w regulaminie serwisu jak i w materiałach prasowych ciągle pada słowo poczucie humoru. Być może za poważnie podchodzimy do tematu klientek i produktów, a hasło 'świeża dostawa wąsaczy' w dobie poprawności politycznej mniej nas śmieszy.
W Le Monde napisano, że Zaadoptujfaceta to: połączenie dwóch rzeczy, które kobiety uwielbiają - mężczyzn i zakupów - może mieć wyłącznie pozytywne efekty. Może, ale handlowa otoczka, którą na jej potrzeby stworzono, nie każdej kobiecie będzie odpowiadać.
Dlatego po testowym zalogowaniu usuwam moje konto. "Będzie nam ciebie brakować!" - zapewnia zespół Zaadoptujfaceta.pl. To miłe, ale już słowa: "Te X produktów nie będzie już mogło kontaktować się z tobą: Nie ma cię już na półkach naszego sklepu!", sprawiają, że wcale nie żałuję...