7 wspaniałych, czyli kobiety o jakich marzą mężczyźni

Czerwone szpilki, gorset, czarne pończochy, bat, kombinezon z lateksu, kajdanki, koronkowy biustonosz z kosmicznymi fiszbinami. Rasowa fetyszystka powinna mieć w szufladzie wszystkie gadżety, które kręcą facetów. Gorzej jeśli fetyszem są części ciała o określonym kształcie - małe stopy, długie rude włosy, szczupłe biodra.

Oto co o fetyszach piszą na internetowych forach mężczyźni: "ja uwielbiam widok cycków jak kobieta leży i patrząc od strony jej bioder, spodeczki czy jak to się nazywa, ale koniecznie w tej pozycji. I uwielbiam jeszcze patrzeć na twarz kobiety jak jest rozpalona, maślane przymrużone oczy i rumiana twarz, i wtedy patrzy na Ciebie, dla mnie to jak trofeum? (Bywalec); "wysokie szpilki i pończochy, oraz rude włosy. Najlepiej w połączeniu, wtedy już jestem cały jej. Myślę, że im więcej rdzy na dachu, tym wilgotniejsza piwnica." (Debiutant); "mnie zdecydowanie podniecają płaszcze, długie minimum do kolan i musowo ze śliską podszewką. Lubię dotykać podszewki. Polecam namówić partnerkę. ja dotychczas namówiłem dwie dziewczyny, kiedyś byłą i teraz obecną. Była czasem kręciła nosem ale obecna kocha się ze mną w płaszczu kiedy tylko chce. To jest niesamowite, taki dodatek w trakcie seksu. Ci, co nie mają żadnego fetysza niech żałują". (Coatlover).

Zbigniew Lew-Starowicz o miłości francuskiej mówi: "Ta nazwa pozostała już tylko w starszym pokoleniu, gdzie była synonimem wyrafinowanej sztuki miłosnej, z której, jak wiadomo, stereotypowo słyną Francuzi. Dziś seks oralny jest traktowany jak zwykła pieszczota i mieści się w pakiecie podstawowym - właściwie nie trzeba nawet o niego prosić, bo to coś oczywistego". Tymczasem aż 75 procent Polek twierdzi, że nie lubi uprawiać miłości francuskiej. Może dlatego, że nasi mężczyźni nie za bardzo dbają o higienę? Szkoda, bo orgazm osiągnięty podczas miłości francuskiej często jest silniejszym doznaniem niż szczytowanie podczas klasycznego stosunku. Jeśli tuż przed wypijesz coś gorącego lub posmarujesz usta kostką lodu, różnica temperatur wzmocni jego doznania.

Panowie na internetowych forach piszą o seksie oralnym: "uwielbiam jak moja Pani mi to robi, a robi wspaniale, lubię jak robi z połykiem, chociaż nie jest to wyznacznik dobrego seksu francuskiego, choć miły to dodatek. (...) można z lodem, miodem, dżemem, jogurtem, bitą śmietana, z czym chcesz... jest fantastycznie jak go wtedy liżecie" (iluzjonista), "Lubiłem jak moja dziewczyna połykała spermę. Mówiła, że słone i ogólnie niesmaczne. Przy pierwszych razach się czerwieniła (strasznie mi się to podobało... taka niewinna dziewczynka). Później wcale jej to nie przeszkadzało". (ziomek); "ja osobiście uwielbiam miłość francuską i to w obie strony. Lubię jak partnerka mną się zajmuje, a czy to robi do końca czy nie i czy połyka czy nie to zostawiam jej do decyzji. Zakończenia robi różnie widocznie zależy od jej chęci a ja nigdy nie nalegałem na to. Powiedziałem jej kiedyś, że to lubię, a reszta zależy od niej. Pierwszy raz, jak to zrobiła, to muszę przyznać iż byłem mile zaskoczony i zaskoczyłem ją ilością soku z jaką musiała się zmierzyć. Co z tym zrobiła nie napiszę, to już nasza sprawa. Ja jak pisałem wcześniej też lubię pieścić jej intymne zakamarki i mogę to robić bardzo długo. Na pewno najważniejszą rzeczą jest higiena i chęć, do tego nie należy się zmuszać"; "może być skromna w życiu, ale w łóżku powinna dobrze ciągnąć (dobrze ciągnąć = obciągać z połykiem)" (amczyk33); "Idealna kochanka musi umieć robić loda. Miałem taką co nie umiała byłem cierpliwy ale do czasu. Zerwałem z nią". (jajkowy).

Seks oralny może obejmować różne intymne części ciała, np. pupę. W tym wydaniu lubił go Wolfgang Amadeusz Mozart, który w 1782 roku skomponował kanon na 3 głosy "Wyliż mi dupę dobrze, do czysta" ("Leck mir den Arsch fein recht schön sauber").

Nie ma nic bardziej seksownego w oczach mężczyzny niż kobiety, które czują się piękne, lubią swoje ciało, są świadome swoich atutów.  "Pewność siebie to bardzo ponętna cecha" - uważa psycholog Nancy Etcoff, autorka książki "Przetrwają najpiękniejsi". Po kobiecie pewnej siebie mężczyźni spodziewają się, że będzie ostra w łóżku i pozbawiona kompleksów. Taka kobieta nie zgasi światła w sypialni i podczas seksu nie będzie poprawiała kołdry. Będzie otwarta na miłość francuską i masturbację w obecności partnera.

Rady dla kobiet, które mają kłopot z samooceną: podejmuj nowe wyzwania, spisuj osiągnięcia, bądź aktywna. Zawsze można trochę udawać. Wystarczy założyć fajną bluzkę i wyprostować się.

Wielu mężczyzn czuje szczególny pociąg do dziewic. Chcą mieć gwarancje wyłączności, pragną być pierwsi. Ucząc i instruując kobietę, zamierzają wychować sobie idealną kochankę. Zbigniew Lew-Starowicz nie ma wątpliwości, że seksualna przeszłość kobiety ma ogromne znaczenie dla partnera. "Tylko dziewięciu na 130 badanych przeze mnie mężczyzn w wieku 30-40 lat stwierdziło, że nie jest to dla nich istotne - zdradza.

A co na temat dziewic można przeczytać na forach? Kołtun pisz: Prawdziwy facet docenia to, że może być pierwszy, a to ogromny zaszczyt! Nie masz pojęcia jak jest cudownie docierać się razem, nie zastanawiać się, że ktoś kiedyś był lepszy. Cieszyć się bliskością i sobą. xkamilx89 jest zadowolony ze związku z dziewczyną, którą rozdziewiczył: "Jestem od 3 lat z dziewczyną, dla której byłem pierwszy. Straciła ze mną dziewictwo mając prawie 21 lat. Czemu tak późno? Nie jest ani brzydka, ani nie ma jakichś głupich przekonań. Po prostu zbytnio się szanuje, żeby się puścić z przypadkowym frajerem na dyskotece po pijaku, a goście, z którymi się wcześniej spotykała to były jakieś pierdoły, które zabierały się za to jak pies do jeża. Dopiero ja się okazałem pierwszym prawdziwym facetem w jej życiu. Czy żałuje że tyle czekała? Podobno nie, ale trzeba by jej spytać. A co do mojej opinii o dziewicy to są plusy i minusy tak jak i przy nie dziewicy. Fajna jest świadomość, że jest się tym pierwszym i można być dla dziewczyny nauczycielem, jednak ze wszystkim trzeba powoli i nie jest taka otwarta na różne urozmaicenia czy nowości (chociaż raz wyszła z inicjatywą seksu z miejscu publicznym co mnie bardzo mile zaskoczyło). Co do nie dziewicy to zależy od przebiegu. Jeśli laska miała kilku/kilkunastu kochanków i do tego jest otwarta w sprawach seksu i nie ma oporów chociażby przed seksem oralnym to chyba miałbym odruch wymiotny przy pocałunku na myśl ilu facetów kończyło w  jej ustach".

Są mężczyźni, którzy dziewic nie cenią. Vegański kulturysta pisze: "Dziewice to jednorazówki - się strasznie szybko zużywają, a w łóżku są raczej słabe. Poza tym część z nich dorabia taką ideologię do defloracji, że tylko się pochlastać. Doświadczone są lepsze w łóżku i zwykle wiedzą co chcą, co lubią i nie mają tylu durnych oporów. Choć dla gościa z niskim poczuciem własnej wartości i bez wiary w siebie doświadczenie partnerki jest wadą, bo boi się porównań z poprzednikami". Weteran: "Ja nie trawię dziewic, bo nie dość, że musisz ją wszystkiego nauczyć, a później Wam nie wyjdzie, to ktoś będzie miał gotowe już. Więc wolę doświadczone".

Chyba każdy zna powiedzenie: inne kobiety się kocha, a z innymi bierze się ślub. Seksoholiczka to kobieta, którą się kocha. Z pewnością znajomość z nią będzie inspirująca. Seksoholiczka myśli o seksie bez przerwy i wszędzie. Rozepnie chłopakowi rozporek w kinie, żeby go pieścić w sali pełnej ludzi, wskoczy do każdej męskiej ubikacji, żeby wymienić wszystkie możliwe płyny z partnerem. Ale nie jest to typ dziewczyny, którą można przedstawić rodzicom. Gęgający gołąb pisze w internecie: "do związku wolimy skromne, grzeczne, a do imprez, balowania te przebojowe, pewne siebie... dla mnie grzeczna dziewczyna powinna nie odsłaniać za wiele... wiadomo... długie sukienki, spódnice... itp. to raczej dotyczy tych normalnych facetów - bez kompleksów (czyli potrzeby, aby partnerka była silna, pewna siebie i nim - słabeuszem sterowała, czy coś takiego)".

Randka na ścianie wspinaczkowej, na strzelnicy lub na żaglówce na pewno zachwyci każdego aktywnego chłopaka. Niestety nie wystarczy powiedzieć, że skacze się na spadochronie i nurkuje do wraków w Bałtyku. Chłopak może zechcieć to sprawdzić. Po Larze Croft na pewno będzie oczekiwał, że zrobi mu w łóżku szpagat, a pozycję 69, w której partnerzy jednocześnie zaspokajają się oralnie będzie można wykonać w ekstremalnym wariancie - chłopak stoi, opierając się o ścianę, trzymając dziewczynę głową w dół.

Na koniec cenna rada od la7luna: "dbajcie o siebie mężczyźni, a będziemy bardziej ochotne;)"