Kobieca strona Gazeta.pl - Polub nas!
Dla niektórych wyznanie miłości to wielka rzecz. Nie chcą tym samym obiecywać czegoś, co z uwagi na swoją doniosłość, budzi ich obawy. Paradoksalnie, im większe znaczenie ma wyznanie miłości dla osoby, która ma być jego adresatem, tym bardziej ta druga osoba zamyka się w sobie. To wcale nie oznacza, że nie kocha - uważa dr Deges-White - ale jej lęk przed zaangażowaniem nie pozwala wypowiedzieć dwóch słów. Dlaczego ludzie boją się zaangażowania? Na to pytanie nie ma prostej odpowiedzi.
W marcowych Charakterach:
Słowa, które otwierają nas na siebie, czyli sztuka dobrego porozumiewania się.
Dobra komunikacja buduje dobre relacje. Od nich zależy nasze szczęście, zdrowie, a nawet... powodzenie finansowe. Jak zatem mówić i słuchać, by kontakt z innymi umacniał nas nawzajem i rozwijał?
W numerze także:
Wojciech Eichelberger uczy oswajać codzienny stres
Wu-wei: szczęście bez wysiłku jest możliwe
Co zrobić, by pieniądze nie psuły relacji
Jak wyjść z roli ofiary losu?
I wiele innych pomocnych, inspirujących, poruszających tekstów i rozmów.
fot. Charaktery
Jeden z najsilniejszych lęków, który nie pozwala wyznać miłości to lęk przed brakiem wzajemności. Niektórzy nie dopuszczają do siebie wiadomości, że bez ryzyka trudno stworzyć prawdziwą relację z drugim człowiekiem. Wyznanie miłości wiąże się dla nich z możliwością zranienia i nie są gotowi ryzykować. Chronią zatem siebie stawiając mury.
Psychologowie mówią, że pierwsza relacja człowieka - z matką - naznacza nas na całe życie. To jak przebiega - czy dziecko jej ufa, czy się jej boi, czy wraca do niej jak do bezpiecznej bazy - wpływa na to jak będzie budowało relacje w dorosłym życiu. Osoby, które mają trudności z wyznawaniem swoich uczuć mogły nie mieć w dzieciństwie okazji do obserwowania sytuacji, gdy ludzie wyznają sobie miłość - sugeruje dr Degges-White.
Może nikt nigdy nie mówił im, że ich kocha lub robił to za rzadko lub zawiódł ich dziecięce zaufanie. A może wychowali się w rodzinie, w której o miłości się nie mówiło, tylko okazywało się ją swoim zachowaniem. Teoria rozwoju społecznego Erika Eriksona mówi dodatkowo, że pierwszy rok życia człowieka to czas rozwiązywania tzw. konfliktu między podstawową ufnością i nieufnością. Z tego okresu dziecko wynosi przekonanie, że świat (czyli również ludzie) mu sprzyja i nie jest zagrażający lub wręcz odwrotnie. Warto pamiętać o tym, że osoby bojące się wyznań miłosnych mogą kompensować brak czułych słów swoim działaniem.
Jeśli partner nie mówi, że kocha, ale swoim zaangażowaniem w relację pokazuje to, warto dać mu czas na oswojenie, spróbować zrozumieć, a być może i na wyznania przyjdzie pora.