Różowa sukienka Gwyneth Paltrow do tej pory wzbudza mieszane uczucia. Młodziutka aktorka wyglądała w niej bardzo dziewczęco. Sama przyznaje, że patrząc z perspektywy czasu, kreacja od Raplha Laurena nie była najbardziej udana. Z upływem czasu aktorka lepiej podkreśla urodę. Ruda suknia i rozpuszczone włosy to naszym zdaniem ciekawsza propozycja oskarowa.
Kiedy w 1999 roku swojego Oskara odbierała Angelina Jolie, jej postawa względem świata pozostawała... buntownicza. Kontrowersje wzbudził pocałunek, który aktorka po uroczystości odcisnęła na ustach swojego brata i później wielokrotnie się z niego tłumaczyła. Sukienka od Versace, czarna i prosta, w połączeniu z doczepionymi włosami wyglądała zdecydowanie zbyt drapieżnie. Kilka lat później Angie pojawiła się w podobnej stylizacji. Gorsetowa góra kreacji, zmiana uczesania i łagodniejszy makijaż sprawiły, że stylizacja okazała się o wiele ciekawsza.
Opinie dotyczące suknie Halle Berry były podzielone. Aktorka odbierała Oskara w sukni od Elie Saaba. Góra była przezroczysta i zasłaniała strategiczne miejsca haftem, a dół jedwabny. Naszym zdaniem, stylizacje Halle pozostawiają wiele do życzenia. Aktorka jest piękna, zgrabna, ale styliści nie wykorzystują jej atutów. Lepiej w naszej opinii wyglądała aktorka w tiulowej sukni, ale mogłoby być jeszcze ładniej, ciekawiej i oryginalniej.
Charlize Theron na czerwony dywan wybiera suknie utrzymane w podobnej stylistyce. Oskara odbierała w sukience Gucci - długiej, prostej z naszytymi kryształkami. Pudrowe, pastelowe i cieliste kolory to jej ulubiona paleta barw. Nam bardziej oskarowa wydaje się kreacja, z którą założyła w 2012 roku na rozdanie Złotych Globów. Zjawiskowa suknia od Diora zrobiła większe wrażenie niż ta od Gucci.
Cate Blanchett po odbiór Oskara stawiła się w żółtej, jedwabnej sukni od Valentino. Uroda aktorki pozwala na bardzo klasyczne, nawiązujące do Złotej Ery kina, stylizacje. Wyglądała bardzo pięknie, ale naszym zdaniem jej kreacja z następnych lat przebiła look od Valentino. Liliowa sukienka Givenchy miała wszystko, żeby powalić na kolana - oryginalny krój, odpowiednią długość, dobry odcień. Blanchett ma dobrych stylistów, którzy z roku na rok ubierają ją coraz lepiej.
W 2005 roku Reese Witherspoon zgarnęła Oskara za rolę June Carter. W vintage sukience Diora wyglądała jak porcelanowa figurka. Dziennikarze modowi od razu zauważyli, że w tej samej kreacji pojawiła się już wcześniej na czerwonym dywanie Kirsten Dunst. To na szczęście nie popsuło Reese radości z otrzymanego wyróżnienia. Aktorka w późniejszych stylizacjach wyglądała równie dobrze, oskarową kreację oceniamy więc wysoko.
Sukienka, w której Marion stawiła się na oskarowej gali, była od Chanel. Inspiracja płatkami kwiatu kamelii nie wyszła sukni na dobre. Marion wyglądała w niej jak wyrzucona na czerwony dywan syrena. Co gorsza, pąki, które rozkwitły na wysokości piersi aktorki sprawiły, że chyba i ona sama poczuła się w kreacji źle. Na zdjęciach z konferencji prasowej zasłaniała przedramionami dekolt. O wiele lepiej wyglądałaby w czarnej sukni i czerwonych ustach. Modowo, oryginalnie i intrygująco.
Tilda Swinton słynie z oryginalności swoich kreacji i fryzur. Jako jedna z niewielu gwiazd pozwala sobie na nieumalowane rzęsy. Oskara odbierała w czarnej sukni Gucci. Czarnej, trochę bezkształtnej i składającej się z drapowań. Ładniej naszym zdaniem, a równie oryginalnie wyglądała w prosto prezentującym się zestawie - biała koszula, cytrynowa spódnica, złote buty.
Penélope Cruz pierwszego w swojej karierze Oskara odebrała w pięknej sukni Balmain. Wyglądała w niej zjawiskowo, a skromna fryzura i oszczędny makijaż idealnie pasowały do wyszukanych falban. Ta kreacja zdecydowanie warta była nagrody. Niestety, tego samego nie można powiedzieć o późniejszej stylizacji. Domyślamy się, że w bordowej obcisłej sukience aktorka chciała pokazać, że po urodzeniu synka w ekspresowym tempie wróciła do formy, ale efekt niestety nie powalił...
Styliści z uporem maniaka przez kilka lat wybierali dla Kate Winslet sukienki, które ją postarzały i pogrubiały. Ozdoby, cekiny, hafty - w sukni z tymi wszystkimi wzbogaceniami Oskara odbierała w 2008 roku. Kreacja od Yves Saint Laurenta nie zachwyciła. Na szczęście od pewnego czasu aktorka wpuściła powiew świeżości do garderoby albo zmieniła stylistę. Teraz jej sukienki mają prostszy krój, który dobrze współgra z jej urodą.