Barbie, a właściwie, Barbara Millicent Roberts pochodzi ze stanu Wisconsin, z fikcyjnej miejscowości Willows. Jako postać na świat przyszła w 1959 roku, a jej matką jest Ruth Handler. Dodać należy, że Barbie pojawiła się od razu w formie dorosłej kobiety, w słynnym czarno-białym kostiumie kąpielowym i włosami zebranymi w kucyk. Najstarsza wśród rodzeństwa, Barbie ma trzy siostry - równie urodziwe co ona sama - Skipper, Stacy i Chelsea. Przez trzy pierwsze lata panna Roberts pozostawała singielką i dopiero w 1961 roku poznała swojego wieloletniego narzeczonego - Kena. Miłosna idylla trwała przez ponad 43 lata aż do 2004 roku, kiedy w walentynki para rozstała się. Ken i Barbie wytrzymali bez siebie siedem lat i w 2011 roku, także w Dzień Zakochanych, ponownie się związali.
Barbie w wersji mniej zobowiązującej, od lewej w strojach od: Kate Spade (2003 rok), Juicy Couture (2004 rok) oraz Dooney Bourke (2006 rok).
Lubisz nasze artykuły? Zostań fanem i kliknij tutaj.
Przez całe życie lalki dla Barbie projektowało ponad 75 designerów, a dla pozostałych 150 stała się inspiracją. To jednak nie moda sprawiła, że najlepiej sprzedającym się modelem lalki była Totally Hair Barbie wyprodukowana w 1992 roku. Może pamiętacie z własnego dzieciństwa, że był to model z włosami do pięt.
Barbie w tzw. total looku, od lewej: Anna Sui (2006 rok), Todd Oldham (1999 rok), Diane Von Furstenberg (2006 rok).
Lubisz nasze artykuły? Zostań fanem i kliknij tutaj.
Barbie żadnej pracy się nie boi! Lalka może pochwalić się aż 130 różnymi karierami - od pielęgniarki, poprzez gwiazdę rocka, weterynarza, pilota i policjantkę. Barbie nie boi się efektu szklanego sufitu - jej dokonania zawodowe powinny imponować wszystkim - w końcu jako astronautką, już cztery lata przed Neilem Armstrongiem wylądowała na Księżycu. Pierwsza także - jeszcze w latach dziewięćdziesiątych ubiegała się o fotel prezydenta.
Szykowna Barbie, w stroju do pracy, od lewej w ubraniach od: Nicole Miller (1996 rok), Ralph Lauren (1996 rok), Anne Klein (1997 rok).
Lubisz nasze artykuły? Zostań fanem i kliknij tutaj.
Współczesna Barbie - po kilku operacjach plastycznych w dosłownym tego słowa znaczeniu, może wyginać swoje stawy i przybierać 110 różnych pozycji. Ułatwia to na pewno przebieranie w kolejne stroje.
Jeśli już przy liczbach jesteśmy, to warto zdać sobie sprawę z potęgi tej lalki. Z badań przeprowadzonych przez produkującą Barbie firmę wynika, że dziewczynki w wieku 3-6 lat posiadają przeciętnie 12 różnych wcieleń tej lalki. Imponująca jest także liczba zwierząt, których Barbie była na przestrzeni lat właścicielką - przez jej ręce przewinęło się 50 zwierzaków, w tym psy, koty, konie, kucyki, papuga, szympans, panda, lew, żyrafa i zebra.
Barbie ma w swojej szafie kreacje od sławnych projektantów, od lewej: Chritiana Diora (1997 rok), Judith Leiber (2005 rok) i Versace (2004 rok).
Lubisz nasze artykuły? Zostań fanem i kliknij tutaj.
Nad stworzeniem jednej stylizacji, w której sprzedawana jest lalka Barbie pracuje ponad 100 różnych specjalistów - od projektantów, przez krawcowe i stylistów. Pierwszy model Barbie - ten w kostiumie kąpielowym, nie angażował aż tylu osób. Pierwsza lalka kosztowała 3 dolary. Ten sam model, w idealnym stanie, został wylicytowany na aukcji za rekordową kwotę 27. 450 dolarów. Barbie nie boi się nowych wyzwań. Z sięgającą ponad 4 milionów fanów profilem na Facebooku jest liderem wśród wszystkich lalek.
Na wielkie gale Barbie zakłada spektakularne kreacje. Od lewej: Bill Blass (1997 rok) i Hanae Mori (2000 rok).
Lubisz nasze artykuły? Zostań fanem i kliknij tutaj.
Rozwiewając wszystkie wątpliwości - Barbie nigdy nie stanęła przed ołtarzem, ale z przyjemnością przebiera się w ślubne suknie, tworzone dla niej przez znanych projektantów. Uprzedzając dalsze spekulacje - Barbie nie była także w ciąży. W stanie błogosławionym, owszem, była swego czasu przyjaciółka Barbie - Midge.
Barbie wielokrotnie występowała w sukniach ślubnych, na zdjęciach w propozycjach, od lewej: Badgley Mischka (2003 rok) oraz Caroliny Herrery (2005 rok).
Lubisz nasze artykuły? Zostań fanem i kliknij tutaj.