Co o psie mówi jego pozycja podczas snu? Dużo więcej, niż może Ci się wydawać. Tajniki psich pozycji i ulubionych legowisk wyjaśnia behawiorystka zwierzęca.
Psy lubią spać wyżej niż poziom podłogi, dlatego tak chętnie moszczą się na kanapach i fotelach. To atawizm - z góry widać więcej, łatwiej poczuć zapach, tzw. górny wiatr, a więc szybciej zareagować na potencjalne zagrożenie. Psy lubią też spać z ludźmi, bo normalne jest dla nich spanie w gromadzie. Zapewnia to ciepło i bezpieczeństwo, buduje więzi, bo trzeba sobie ufać, żeby razem zapadać w głęboki sen. A co o psie mówi jego pozycja podczas snu?
Pozycja boczna "na nieboszczyka"
Autorzy bloga Dog's Best Life tłumaczą, że śpiąc w pozycji bocznej pies osiąga szczyt relaksu. Ta pozycja jest manifestem wewnętrznego spokoju. Na boku pies idealnie wchodzi w fazę głębokiego odpoczynku.
Jeśli Twój pies spędza czas pogrążone w drzemce "na nieboszczyka", świadczy to o tym, że czuje się bardzo komfortowo, a otoczenie uznają za bezpieczne. Nawet jeśli szybko reaguje na poruszenie w kuchni lub dźwięk otwieranych drzwi od lodówki, taka pozycja to komplement pod Twoim adresem. Pies Ci ufa, czuje się świetnie w Twoim towarzystwie, a miejsce, w którym się znajduje, jest kochane i sprawdzone.
Aneta Awtoniuk, behawiorystka zwierzęca, trenerka psów, ze Szkoły dla psów Azorres dodaje, że pozycja, w jakiej śpi pies, nie ma wpływu na jego wierność wobec człowieka. - Ma wpływ na to, czy pies będzie wypoczęty, a w związku z tym spokojniejszy i mniej reaktywny. Wyspane psy to zwierzęta, które szybciej się uczą, łatwiej rozwiązują problemy i są łagodniejsze w kontakcie ze światem. Wypoczęty mózg działa lepiej, podobnie jak wypoczęte ciało. Brak wypoczynku wpływa na manifestowanie większej nerwowości, niecierpliwość i reakcje nieadekwatne do sytuacji.
Awtoniuk tłumaczy, że pozycja we śnie, w której pies ma wszystkie mięśnie rozluźnione jest najlepsza dla niego i dla nas - jego opiekunów.
To chyba jedna z popularniejszych psich pozycji podczas spania. Pies jest zwinięty w kłębek, z łapami schowanymi poza obrys ciała, i ogonem podetkniętym pod nos. Ta pozycja ma wiele funkcji. Po pierwsze zapewnia ciepło, po drugie chroni łapy, organy wewnętrzne oraz pysk.
- Psy zwijają się w kłębek, bo to naturalna pozycja snu. Żyjąc bez człowieka, psy spałyby w gromadzie przytulone do siebie właśnie w takich pozycjach - tłumaczy Aneta Awtoniuk. - Zwinięte w kłębek psy potrafią spać bardzo mocno, nie można tego łączyć z czujnością psa.
Najlepiej taką pozycję przećwiczyć na kanapie lub łóżku. Po intensywnym i energochłonnym dniu, który jeszcze na dodatek był wyjątkowo gorący, pies chętnie wyciąga się na plecach i... odpada. Odsłonięcie brzucha pozwala na szybkie i skuteczne ochłodzenie organizmu. Takie ułożenie ciała to także dowód na poziom życiowej satysfakcji psa, jego ogólnej radości i zadowolenia.
Raczej nie zauważono, żeby w tej pozycji wylegiwały się wilki czy dzikie psy - w końcu takie ułożenie ciała wiele odsłania.
Z takim opisem zgadza się także behawiorystka. - Pełny luz w ciele zdarza się tylko psom, które w pełni ufają otoczeniu i w tym sensie opis tej pozycji jest prawdziwy.
Pies, który odsłania miękkie części takie jak brzuch czy pachwiny lub szyja (gdy głowa zwisa z kanapy, a pies leży na plecach) i zasypia w tej pozycji, czuje się bezpiecznie i swobodnie. Faktycznie najłatwiej zaobserwować tę pozycję, gdy pies ma sobą męczący i satysfakcjonujący dzień, jednak nie jest to regułą. Psy mające świetny kontakt ze swoimi właścicielami i dobrze czujący się w domu, często zasypiają w ten sposób w ciągu dnia.
Z góry pies wygląda, jakby leciał na ratunek kotu uwięzionemu na drzewie, całkiem jak komiksowy superbohater. Łapy ma wyprostowane, brzuch przylega do podłoża. W takim ułożeniu ciała psy raczej drzemią - jednocześnie pozostają w pełnej gotowości - migiem są w stanie stanąć na cztery łapy i przechwycić w locie pikujący kawałek szynki.
Zdaniem behawiorystki zwierzęcej Anety Awtoniuk drzemka w takiej pozycji jest możliwa, ale już regenerujący sen nie, bowiem stawy łap są ułożone w nienaturalny sposób.
W tej pozycji często fotografowane są szczeniaki. Czy same ją wybierają, czy to ingerencja właściciela, który miał pomysł na ujęcie? Jak zapewnia Awtoniuk: - Szczeniaki śpią na boku lub zwinięte w kulkę, nigdy w ten sposób.
Na żabkę - wariacja pozycji 'na Superpsa' / Rys. Arkadiusz Gadaliński
Co więcej, ta pozycja opisywana w Internecie jako wybierana najczęściej przez nadpobudliwe psy, wcale taką nie jest. - Nadpobudliwe psy są nadpobudliwe m.in. dlatego, że nie relaksują się głęboko i ich mózg nie zwalnia i nie wycisza się, więc ta pozycja opisywana jako głęboko relaksująca nie może być ulubioną przez nadpobudliwe psy - tłumaczy behawiorystka.
Aneta Awtoniuk tłumaczy, że w klasycznej pozycji "waruj" pies nie odpoczywa. To jest pozycja wyczekująca, mięśnie są w gotowości, głęboki sen jest niemożliwy.