Kobieca strona Gazeta.pl - Polub nas!
Nigdy po skończonym posiłku nie układaj talerzy jeden na drugim. Wydaje ci się, że w ten sposób pomagasz kelnerowi? Nic bardziej mylnego.
Dałyśmy naszym piłkarzom fryzury słynnych Orłów Górskiego. Jak wyglądają? FANTASTYCZNIE!
- Składanie naczyń przez klientów to międzynarodowy sygnał. Oznacza, że jedzenie gościom nie smakowało! - zdradza w rozmowie z "Washington Post" Elizabeth Parker, manager popularnej w Waszyngtonie restauracji Crane&Turtle. Poza tym możesz uzyskać efekt odwrotny od zamierzonego. Kelner ma wprawę w sprzątaniu ze stołów dużej ilości talerzy, ty niekoniecznie. Wystarczy, że źle ustawisz jedno z naczyń i wszystko się stłucze.
Kobieca strona Gazeta.pl - Polub nas!
Nigdy nie dotykaj obsługi. Nie naruszaj przestrzeni osobistej kelnera. Chyba nie chciałbyś, aby w twojej pracy ciągle ktoś cię klepał po ramieniu?
Nie machaj do kelnera. Kiedy chcesz zwrócić na siebie uwagę, nie krzycz też na całą restaurację. Wystarczy spojrzeć w stronę serwującej nam posiłki osoby, a ona błyskawicznie do nas podejdzie i przyjmie kolejne zamówienie.
Dałyśmy naszym piłkarzom fryzury słynnych Orłów Górskiego. Jak wyglądają? FANTASTYCZNIE!
Kobieca strona Gazeta.pl - Polub nas!
W zasadzie każdy z nas kiedyś to zrobił. Chcemy udawać znawców wina i nieświadomie podnosimy korek od butelki. Sebastian Zutant, specjalista od wina z restauracji The Red Hen, szczerze odpowiada: - Wąchanie korka nic nam zupełnie nie da. To tylko wygląda głupio i świadczy o naszej ignorancji.
Jeśli już chcemy uchodzić za konesera tego typu trunków, możemy poprosić sommeliera o jego opinię i spróbować jego propozycji.
Dałyśmy naszym piłkarzom fryzury słynnych Orłów Górskiego. Jak wyglądają? FANTASTYCZNIE!
Kobieca strona Gazeta.pl - Polub nas!
W bardzo złym tonie jest zostawianie na talerzach jedzenia, które nam nie smakuje. Jeśli od początku coś nie przypadło ci do gustu, poinformuj o tym kelnera. Obsługa restauracji powinna dołożyć starań, aby cię w pełni zadowolić.
Oczywiście, może zdarzyć się, że jedzenie było dobre, a porcja po prostu za duża i zwyczajnie już się najadłeś. W takiej sytuacji, kelnerowi na pewno zrobi się miło, kiedy o tym wspomnisz. Możesz o tym nadmienić na przykład podczas płacenia rachunku.
Dałyśmy naszym piłkarzom fryzury słynnych Orłów Górskiego. Jak wyglądają? FANTASTYCZNIE!
Kobieca strona Gazeta.pl - Polub nas!
W wielu barach czy restauracjach kelnerzy podają whisky od razu z lodem. W lokalach z górnej półki trunek ten jest serwowany w temperaturze pokojowej. Dlaczego?
Nasze kubki smakowe zamykają się i drętwieją podczas picia zimnych napojów. Nie możemy wtedy odczuwać pełnej gamy wszystkich smaków, które zapewnia ten alkohol.
To też może cię zainteresować: To, jak jesz, zdradza twoją osobowość. Znajdziesz swój typ?
Kobieca strona Gazeta.pl - Polub nas!
Zajmowanie stolika i niezłożenie zamówienia jest w bardzo złym tonie. Ale jeszcze gorzej jest siedzieć w restauracji przez kilka godzin i sączyć jednego drinka lub pić jedną kawę. To jest niegrzeczne. Restauracja to nie poczekalnia.
Kelnerzy skarżą się, że rekordziści potrafią najpierw przez pół godziny oglądać menu, zamówić jeden napój i spędzić przy nim dwie, trzy godziny.
To też może cię zainteresować: Top 10 miast w Europie dla wielbicieli dobrego jedzenia i wina
Kobieca strona Gazeta.pl - Polub nas!
Japońska potrawa - sushi - stała się bardzo popularna na całym świecie. Jednak podczas gdy Japończycy przygotowywanie i jedzenie sushi traktują niemal jak sztukę, my zupełnie go nie doceniamy. Jemy szybko, niedbale, z dużą ilością dodatków - wasabi i sosu sojowego.
Znawcy zdają sobie sprawę, że wystarczy naprawdę odrobina wasabi, aby podkreślić wyjątkowy smak sushi. Ponadto nie nadużywają sosu sojowego. Nie moczą nigiri czy maków zbyt długo. Wiedzą, że to zabija cały smak, a ponadto sushi może się rozpaść.
Kobieca strona Gazeta.pl - Polub nas!
Kiedy stołujemy się w azjatyckich restauracjach, bardzo często zamiast sztućców dostajemy pałeczki. W złym tonie jest pocierać nimi o siebie. Ludzie robią to zazwyczaj po to, aby pozbyć się ewentualnych drzazg. Trąc pałeczką o pałeczkę sugerujemy kelnerowi, że są one słabej jakości.
Lepiej zatem od razu grzecznie poprosić o wymianę pałeczek.