Mijasz go codziennie, a nawet o nim nie pomyślisz. Co innego, gdy skończy się rolka. Uchwyt na papier toaletowy. Użytkownicy serwisu Reddit.com zaczęli się zastanawiać, czy wszędzie na świecie wygląda tak samo. Co się okazało? Że różnice są znaczne!
Kobieca strona Gazeta.pl - Polub nas!
Australia
W Australii wymiana rolki papieru toaletowego to nie jest bułka z masłem. Jedną ręką - raczej niemożliwa. Za to z pewnością trudno rolkę ukraść.
Kobieca strona Gazeta.pl - Polub nas!
Niemiecki uchwyt na rolkę wygląda dość zabawnie. Wymiana jest banalnie prosta - jeden klik i pusta rolka spada na podłogę, a w jej miejsce pojawia się nowa. Proste, ale czy praktyczne? Mimo wszystko nie do końca. Jeżeli nie złapiesz, musisz się schylić.
Kobieca strona Gazeta.pl - Polub nas!
Japończycy są pragmatyczni. Nieważne, że nie jest to designerski uchwyt. Ważne, że jest prosty w obsłudze i możesz podmienić papier dosłownie jedną ręką. Zresztą nic dziwnego - w Japonii standardem jest deska klozetowa, która ma funkcję podmywania.
Kobieca strona Gazeta.pl - Polub nas!
Jesteś w stanie sobie wyobrazić, jak złożyć to ponownie? Można stracić cierpliwość.
Kobieca strona Gazeta.pl - Polub nas!
Najbardziej klasyczny uchwyt mają w Belgii. Niby wszystko ok. Tylko papier jakoś trudno wyciągnąć...