Miłość jest bardzo ważna, jednak zazwyczaj niewystarczająca, aby stworzyć długotrwałą i dojrzałą relację. Nie masz pewności, czy możesz liczyć na wspólną przyszłość? Odkrywamy tajemnice związku (prawie) idealnego.
W każdej relacji potrzebne jest głębokie uczucie. To ono daje nam siłę, by pracować nad związkiem, doskonalić się, rozwijać. Czasem jednak, gdy partnerzy stale się rozmijają, dążenie do szczęścia jest bardzo trudne. Oto 9 rzeczy, które nie gwarantują wspólnej przyszłości, ale dają większe szanse na powodzenie.
W związku ważne jest, aby patrzeć w tym samym kierunku. Nie oznacza to, że we wszystkim się musicie ze sobą zgadzać, jednak podobne poglądy na kluczowe sprawy dużo ułatwiają w budowaniu związku na całe życie. To się tyczy również z pozoru drobnych spraw, takich jak spędzanie wakacji, otwartość na przyjmowanie gości, nawyki żywieniowe, dbałość o ciało. Jednak te sprawy przy dużej dawce dobrej woli można dograć, gdyż ludzie przebywający ze sobą dużo czasu, stopniowo się do siebie upodabniają, przenikają się nawzajem.
Gorzej jest, gdy różni was spojrzenie na fundamentalne sprawy, jak posiadanie dziecka czy rola poszczególnych osób w rodzinie. Na początku możesz na wiele spraw przymykać oko, jednak jeśli i ty, i druga strona nie przejawiacie potrzeby, aby się dopasować, trudno będzie wam stworzyć długotrwały, a przede wszystkim szczęśliwy związek.
Jeśli twojego partnera cechuje niegroźne zbieractwo lub mania na punkcie czystego biurka, a ty starasz się to zaakceptować i nie wchodzić mu na tym polu w drogę, jesteście na dobrej drodze do szczęścia.
- Pracując nad związkiem, nie można oczekiwać perfekcji. Każdy z nas ma swoje dziwactwa, wady, które zdrowo jest potraktować po prostu jako coś ujmującego. Małżeństwa składają się właśnie z takich drobnych rzeczy - przekonuje psycholożka i seksuolożka Megan Fleming.
Oczywiście są granice. Jeśli czujesz, że nawyki twojego partnera stanowią zagrożenie, w jakiś sposób cię ograniczają, są skrajnie sprzeczne z twoimi potrzebami, warto o tym rozmawiać.
TO MOŻE CIĘ RÓWNIEŻ ZAINTERESOWAĆ: Kiedy słowa "kocham cię" grzęzną w gardle... Dlaczego boimy się zaangażowania?
W zdrowym związku nie ma miejsca na zawiść. Partner powinien być twoim najwierniejszym fanem, kimś, kto ci kibicuje i wspiera w każdym możliwym momencie. Jeśli zatem masz potrzebę dzielenia się z nim najdrobniejszymi sukcesami, bo wiesz, że zawsze usłyszysz szczerą radość, to jesteś w posiadaniu wielkiego skarbu.
Podobne dzieciństwo i, co się z tym wiąże, podobne doświadczenia z przeszłości, to nie warunek konieczny, jednak z całą pewnością coś, co ułatwia obopólne zrozumienie. Styl wychowawczy waszych rodziców, liczba rodzeństwa i określony status finansowy w pewnym stopniu buduje wasze spojrzenie na świat. Z drugiej strony odpowiednio dozowane różnice między wami pozwalają zdobyć szerszą perspektywę otaczającej nas rzeczywistości.
Nie ma sensu szukać idealnej "drugiej połówki jabłka". Jednak zbyt duże między wami różnice w mentalności mogą być na dłuższą metę trudne do przeskoczenia.
Pary, które lubią spędzać ze sobą wolny czas, mają większą szansę na bycie razem przez długie lata. Oczywiście wspólne pokonywanie maratonów rowerowych lub pasja podróżowania niczego nie gwarantują, jednak bardzo zbliżają. Podczas realizowania tej samej pasji mamy możliwość lepiej się poznać, pobyć ze sobą, przeżyć podobne emocje w tym samym czasie.
Rozbieżność w tym temacie często powoduje niesnaski. Bywa, że są one na tyle męczące, by zniszczyć związek najbardziej zakochanej pary.
W związku nie chodzi o to, kto ma rację, a kto nie. Kto jest wygrany, a kto przegrany. Tu chodzi o to, aby się komunikować, obdarowywać empatią i brać odpowiedzialność za czyny, które ranią drugą osobę. Słowo "przepraszam", poparte chęcią zrozumienia, stanowi najskuteczniejsze narzędzie budowania dojrzałego związku.
To prawdopodobnie jedna z najważniejszych rzeczy spajających związek. Nie ma miłości bez obopólnej chęci zrozumienia. Dlaczego? Związek opiera się na wsparciu i bliskości. Jeśli patrzymy na partnera przez pryzmat swoich oczekiwań i ocen, nie łudźmy się, że zbudujemy relację pełną ciepła i miłości.
Wydaje się banalne, jednak podobne podejście do kwestii alkoholu i papierosów stanowi jeden z najważniejszych czynników decydujących o trwałości związku. W przypadku, gdy jedna osoba lubi od piątku do niedzieli "odreagowywać" na imprezach, a druga woli wyskoczyć samochodem za miasto i pozwiedzać, trudno znaleźć porozumienie.
Podobnie ma się rzecz z paleniem papierosów. Nie każdy potrafi znieść ich zapach. Szczególnie trudno jest wtedy, gdy partner rzucił nałóg, a kontakt z tytoniem utrudnia mu funkcjonowanie i osłabia wolę.
Życie to nie czerwone szpilki i perfekcyjnie umalowane usta. To stresujące poranki, wygodne dresy i siata higienicznych chusteczek podczas przewlekłego przeziębienia. To także emocje, łzy, słabości, rzucone w przestrzeń wulgaryzmy. Jeśli w związku stale staracie się być kimś, kim nie jesteście, prędzej czy później na tym polu polegniecie.