Nie lubisz zapachu środków na komary? Oto 10 roślin, dzięki którym pozbędziesz się uciążliwych owadów

Kocimiętka to bylina kwitnąca od lipca do września. Jej nazwa zwyczajowa związana jest z kotami, ponieważ uwielbiają one jej zapach i lubią ją podgryzać. Właściciele nie powinni się jednak martwić - roślina nie jest szkodliwa dla zwierząt. Zapach, który wydziela, imituje działanie kocich feromonów i jest dla kotów naturalnym antydepresantem. Komary z kolei za nim nie przepadają. Odstrasza ona też inne owady: muchy żywiące się krwią dużych ssaków (np. krów), karaczany, muchy domowe oraz kleszcze.

Kocimiętka jest łatwa w uprawie. Nie wymaga specjalnej gleby, lubi suche i słoneczne miejsca. Jej kwiaty mogą być koloru lawendowego, różowego, niebieskiego lub białego.

Zapach kocimiętki, podobnie jak lawendy, działa uspokajająco i relaksująco.

Trawa cytrynowa jest wieloletnią rośliną tropikalną. W jej liściach i pędach znajduje się dużo lotnych olejków, które są drażniące dla komarów, meszek i much.

Trawa cytrynowa nie jest rośliną mrozoodporną - usycha, kiedy temperatura spada poniżej zera stopni Celsjusza. Można ją uprawiać tylko wtedy, gdy temperatury cały czas są dodatnie, a więc w okresie letnim. Roślinę można przezimować, jeśli po okresie letnim przesadzi się ją do doniczek i przeniesie w miejsce, w którym nie dosięgnie jej mróz. Warto zatem uprawiać trawę cytrynową w doniczce - w lato można wynieść ją na taras, w zimniejsze okresy schować w domu. Roślina lubi miejsca nasłonecznione oraz wilgotną glebę.

W sprzedaży dostępny jest też olejek z trawy cytrynowej, który zastosowany podobnie jak lawendowy, pomoże odstraszyć uciążliwe owady.

Nagietek posiada charakterystyczne, zebrane w koszyczki kwiaty w kolorze żółtym i pomarańczowym. To właśnie te kwiatostany wykorzystywane są w zielarstwie - przy chorobach skórnych. Roślina jest łatwa w uprawie - lubi słoneczne i ciepłe miejsca. Może rosnąć nawet na podłożach ubogich w składniki pokarmowe.

Choć zapach nagietka dstrasza komary, osoby, które nie przepadają również za innymi owadami, powinny uważać. Nagietek to roślina miododajna, więc chętnie przylatują do niej pszczoły. Tę właściwość mogą jednak wykorzystać właściciele roślin owocujących - sadząc przy nich nagietki można zwiększyć szanse roślin na zapylenie.

Bodziszek to kolejna roślina odstraszająca komary, która przy okazji jest dekoracyjna - charakteryzuje się różnokolorowymi kwiatami (istnieją m.in. odmiany o kwiatach różowych, fioletowych i purpurowych). Bodziszek kwitnie bardzo krótko - tylko w czerwcu. Jego zaletą jest jednak łatwa uprawa - bodziszek łąkowy nie wymaga specjalnej gleby. Należy zapewnić mu wyłącznie słoneczne stanowisko.

Plektrantus koleusowaty, znany również pod bardziej swojską nazwą - komarzyca - w naturalnych warunkach jest byliną, jednak ze względu na polskie warunki klimatyczne uprawia się go jako roślinę jednoroczną. Ta roślina, najczęściej uprawiana jako balkonowa, nie wymaga specjalnej gleby. Choć komarzyca wymaga regularnego podlewania, należy pilnować, żeby jej podłoże nie było zbyt wilgotne.

Działanie antykomarowe rośliny można zwiększyć przez lekkie potrząśnięcie doniczką lub potarcie liści - pomoże to uwolnić zapach odstraszający owady. Należy jednak mieć na uwadze to, że komarzyca wydziela dość intensywny zapach nieprzyjemny nie tylko dla komarów, lecz także dla ludzi.

Komary nie znoszą popularnej bazylii, którą można dostać już w większości supermarketów. Ta jednoroczna roślina lubi nasłonecznione miejsca osłonięte od wiatru. Podlewając ją, powinno się pamiętać, żeby lać wodę na podstawkę, a nie bezpośrednio do doniczki.

Oprócz odstaszania komarów, bazylię można wykorzystywać także jako przyprawę oraz zioło, z którego herbatka pomoże w walce z dolegliwościami żołądkowymi (wzdęciami, niestrawnością).

Przeczytaj koniecznie: Doniczkowa bazylia z supermarketu szybko ci więdnie? Pewnie popełniasz te trzy błędy

Kolejne zioło, które oprócz odstraszania komarów, może przydać się także w kuchni. Rozmaryn lubi łatwo nagrzewające się gleby oraz ciepłe, słoneczne stanowiska. Jeśli planujecie uprawiać rozmaryn w doniczce, pamiętajcie, by podlewać go oszczędnie - ta roślina nie przepada za wciąż wilgotną glebą.

Jeśli chcesz wzmocnić działanie rozmarynu, możesz kilka jego gałązek wrzucić do grilla lub ogniska - pachnący dym skutecznie odstraszy owady. Dobrym pomysłem jest też stosowanie olejku rozmarynowego (po rozcieńczaniu go wodą, jak w wypadku pozostałych olejków eterycznych).

Mirt to roślina, która skutecznie odstrasza komary, jednak nie jest najłatwiejsza w uprawie. Roślina powinna znajdować się w widnym miejscu, choć bezpośrednia ekspozycja na słońce nie jest wskazana. Mirt nie przepada za wysoką temperaturą i wymaga przewiewnego miejsca. Jeśli rzadko wietrzycie mieszkanie, lepiej hodujcie go na balkonie lub tarasie. Woda do podlewania również musi być odpowiednia - odstała, odwapniona i mająca pokojową temperaturę. Mirt lubi też zraszanie. Liście mirtu po roztarciu wydzielają charakterystyczny żywiczno-kamforowy zapach.

Jeśli oprócz komarów zauważyliście, że często przeszkadzają wam muchy, zacznijcie uprawiać miętę. Ta roślina, obecnie łatwo dostępna w większości supermarketów, lubi mieć wilgotne podłoże, ponieważ w suchym szybko usycha. Odpowiednie dla niej będą półcieniste miejsca - w silnie nasłonecznionych jej liście mogą ulec poparzeniu. Podczas uprawy mięty ważne jest też systematyczne obrywanie pędów mięty, dzięki czemu roślina będzie lepiej się krzewić.

W sklepach dostępny jest też eteryczny olejek miętowy, którym również skutecznie odstraszycie komary i muchy.