Problem z zamówieniem drinka? Pytamy barmanów, jak skutecznie (i grzecznie) zwrócić na siebie ich uwagę

Jak skutecznie i w kulturalny sposób zwrócić uwagę barmana, kiedy chcemy złożyć zamówienie? Wskazówki profesjonalistów pomogą wam złożyć zamówienie "od ręki" i uniknąć niemiłych sytuacji.
Zachowuj się jak gość, nie jak klient. Zachowuj się jak gość, nie jak klient. Fot. Shutterstock

Zachowuj się jak "gość", nie jak "klient"

Zdarza ci się bezskutecznie stać pod barem, próbując zwrócić na siebie uwagę barmana, który kolejny raz "udaje", że cię nie widzi i obsługuje cię na szarym końcu? Być może nieświadomie popełniasz błędy, które zamiast przyśpieszyć przyjęcie zamówienia skutecznie cię od niego oddala. Jakich błędów trzeba się wystrzegać? Zapytaliśmy o to dwóch profesjonalnych barmanów z wieloletnim doświadczeniem - Marka Posłusznego (13 lat pracy w zawodzie), współzałożyciela Akademii Barmańskiej Flair Factory i Rafała Skrzypaszka barmana z warszawskiego coctail shot-baru Czupito.

Na początek rozróżnienie. Kim jest "gość", a kim jest "klient"? Dla Rafała Skrzypczaka, barmana z ponad dwuletnim stażem, gość to ktoś, do kogo barman za każdym razem podchodzi w indywidualny sposób.

Staramy się poznać jego preferencję i dobrać odpowiedni koktajl/ drink/ shot.

Natomiast "klient" - jak tłumaczy Rafał - w nomenklaturze barowo-restauracyjnej jest nacechowane pejoratywnie. Dlaczego?

Zdarza się, że lokal odwiedzają właśnie "klienci", czyli w moim rozumieniu, bardzo często niezainteresowani ofertą lokalu, mające na celu jak najszybsze dojście do tzw. "odcięcia", regularnie przyczyniając się do sytuacji niepotrzebnych i marginalnych w lokalu.

To cię może zainteresować:

Jak piją Polki? 'Modliłam się, żeby dzieci usnęły przed 23, zanim zamkną sklep koło domu" [ALKOPOLACY]

Kolejka przy barze? To wina klientów Kolejka przy barze? To wina klientów Fot. Shutterstock

Kolejki przy barze? To często wina "klientów"

Z czego wynika świadome pomiijanie w obsłudze przez profesjonalnego barmana tzw. "klientów"?

To często właśnie tacy ludzie przyczyniają się do powstawania kolejek i przerw w pracy na barze. Dlatego, by uniknąć takich sytuacji, zdarza się nam (barmanom) obsługiwać te osoby na samym końcu.

- tłumaczy Rafał.

Jak się okazuje z doświadczenia Rafała, taka strategia jest skuteczna.

Bardzo często, świadoma ignorancja takich osobników, powodować może szybką autorefleksję nad swoim zachowaniem i spowodować zanik antyspołecznych zachowań.
Kultura przede wszystkim. Kultura przede wszystkim. Fot. Shutterstock

Kultura przede wszystkim

Przy barze, tak samo, jak w życiu codziennym panują jasne zasady, a więc kultura przede wszystkim. Jej brak poskutkuje długim oczekiwaniem na przyjęcie zamówienia.

Tak jak w życiu jeżeli ktoś zachowuje się niekulturalnie lub wręcz wulgarnie to nie chcemy mieć z taką osobą za wiele wspólnego. Zawsze chętniej podchodzimy do osób, które zachowują się w przyjazny sposób.

- mówi Marek Posłuszny, barman i współzałożyciel Akademii Barmańskiej Flair Factory.

Jak skutecznie zwrócić uwagę barmana? Jak skutecznie zwrócić uwagę barmana? Fot. Flickr/ Les Chatfield CC BY 2.0

Jak skutecznie zwrócić uwagę barmana?

Przede wszystkim należy zachowywać się kulturalnie i przyjaźnie. Dla Marka Posłusznego wystarczą proste, życzliwe gesty. Dzięki nim możecie być pewni, że barman zaraz przyjmie wasze zamówienie.

Naturalnie, że kiedy przy barze zbiera się więcej osób, to staramy się w pierwszej kolejności odebrać zamówienie od tych, które stoją najdłużej.

I dodaje:

Jeżeli barman nie dostrzegł Was to delikatne skinienie głową w jego stronę, mały uśmiech albo przyjazne pomachanie na zaczepkę z drugiego końca baru zawsze pomagają i spowodują, że zostaniecie zapamiętani i po kilku chwilach obsłużeni.

To cię może zainteresować:

Piwo zwalcza ból głowy skuteczniej niż paracetamol. Naukowcy wyliczyli nawet idealną dawkę

Zamawiasz drinka? Nigdy w ten sposób! Zamawiasz drinka? Nigdy w ten sposób! Fot. Shutterstock

Zamawiasz drinka? Nigdy w ten sposób!

Kulturalnie, przyjaźnie i z uśmiechem, tak należny zachowywać się przy barze i zamawiać drinki. Czego nie wolno robić pod żadnym pozorem?

Wpychanie się do kolejki z zapętlonym okrzykiem na ustach: "Ja następny!", albo "Przepraszam, mogę teraz?". Taka osoba na pewno będzie obsłużona jako ostatnia.

- mówi Rafał.

Dla Marka osoby, które machają rękami, krzyczą na barmana "ej ty!" albo co gorsza pstrykają palcami, jak na starych filmach zapomnieć o uwadze barmana. Mało tego. Może dojść nawet do sytuacji, w której nikt z obsługi baru nie przyjmie zamówienia od takiego "klienta".

Jakie inne zachowania skutecznie spowolnią przyjęcie zamówienia? Dla Rafałą będzie to przekraczanie linii baru.

Wiele osób uważa, że wejście za linię baru spowoduję obsługę bez kolejki.

Przy zamawianiu na barze mało przydane okażą się również "koneksje".

Jestem od Iksińskiego! Będzie zniżka?" - to osoby, które w pierwszym zdaniu po "Dzień dobry" (czasem w ogóle się nie witając), pytają o zniżkę powołując się na mętne koneksje z naszymi wspólnymi znajomymi.

- wymienia Rafał. 

Jak skutecznie zwrócić uwagę barmana? Jak skutecznie zwrócić uwagę barmana? Fot. Shutterstock

Jak pomóc barmanowi w pracy?

Każdy z nas chce być obsłużony szybko i profesjonalnie. Jedak to przede wszystkim zależy od nas samych. Co poza stworzeniem atmosfery wzajemnego szacunku może zrobić gość, żeby usprawnić pracę barmana?

Przygotowanie gotówki lub karty na pewno skróci czas realizacji zamówienia.

- mówi Marek Posłuszny.

Dużym ułatwieniem będzie również współpraca z barmanem i powiedzenie mu jaki typ alkoholu preferujemy. Dzięki temu barman będzie mógł odwdzięczyć się wam superdrinkiem i indywidualnym podejściem.

Więcej o: