Pewnie nigdy ich sobie nie zadawałaś. Trzy pytania, które mogą zupełnie odmienić twoje podejście do seksu

Żeby ulepszyć swój seks, trzeba uprawiać seks - na tym założeniu zasadza się większość poradników seksualnych. Tymczasem seks jest sprawą mózgu, nie genitaliów, i zanim coś się zrobi, czasem warto pomyśleć. Odpowiedz sobie na te trzy pytania, a wiele w twojej sypialni może się zmienić.
Czy wiesz, jaka jest twoja seksualna osobowość? Czy wiesz, jaka jest twoja seksualna osobowość? fot. Shutterstock

Czy wiesz, jaka jest twoja seksualna osobowość?

W jednym z odcinków "Seksu w wielkim mieście" Samantha Jones powiedziała o sobie, że jest próbo-seksualna (ang. "try-sexual") - "próbuje wszystkiego przynajmniej raz". Każda z nas posiada zupełnie wyjątkową osobowość, w tym osobowość seksualną. Ale nie każda z nas korzysta z niej świadomie, a wiele kobiet żyje z fałszywą etykietką, którą przykleił im ktoś inny (np. byli mężowie, mówiący, że są oziębłe).

Seks jest jedną z tych dziedzin życia, które wyjątkowo mocno kształtują człowieka. Seksuolog, prof. dr hab. Andrzej Jaczewski, mówił na łamach magazynu Focus, że "wierzy w to, że osobowość człowieka zależy od tego, z kim i jak uprawia seks". Doświadczenia seksualne mogą wyzwalać w nas odwagę, ciekawość, kreatywność i potencjał, ale też tłamsić i ograniczać, wpędzać w kompleksy i poczucie winy. Wspomnienie pierwszego seksualnego partnera często narzuca styl uprawiania miłości w kolejnych związkach. Czasem (często?) w seksie po prostu płyniemy na cudzej fali.

Wtedy warto się zastanowić: jak chciałabym widzieć siebie w seksie? Czego spróbować? Na co nie ma mojej zgody? Czy ciekawią mnie eksperymenty i przekraczanie własnych granic? Czy chcę wypróbować jakieś gadżety erotyczne? Z kim i jak chciałabym się kochać, gdybym mogła wybrać kogokolwiek? Czy podoba mi się to, co myśli o mnie w łóżku mój partner (którego warto o to zapytać)? Czy właśnie taką osobą się czuję? Jak wyobrażam sobie swoje idealne życie seksualne? Czy w łóżku robię to, co chcę, czy raczej to, czego się ode mnie oczekuje (jako matki, kobiety 30-letniej, babci)? Czy odpowiada mi to, żeby moje życie seksualne przez kolejne lata wyglądało tak, jak teraz?

Czego nie lubisz w swoim obecnym seksie? Czego nie lubisz w swoim obecnym seksie? fot. Shutterstock

Czego nie lubisz w swoim obecnym seksie?

Odpowiedź na to pytanie zwykle zaskakuje, bo rzadko szczerze je sobie zadajemy. Przyczyna niechęci do seksu może kryć poważny problem między partnerami, a może też być prozaiczna. Oto przykłady.

Może uważasz, że cały seks jest taki sobie, bo on produkuje za dużo śliny, kiedy się całujecie, albo nie całuje cię prawie w ogóle? Ma nieświeży oddech albo martwisz się o własny intymny zapach? Zbyt szybko przechodzi do penetracji, a pod ręką nigdy nie ma lubrykantu? Za mocno gryzie piersi?

Może zawsze, gdy mówi ci komplement, przypominasz sobie, że jego ex była ładniejsza? Może denerwuje cię, że za każdym razem robicie to tak samo, albo przeciwnie - jedno stale chciałoby eksperymentować, a drugie się złości i nie ma ochoty? Może chciałabyś częściej inicjować seks, ale masz totalną blokadę? Może przeszkadza ci, że za ścianą śpią dzieci i umierasz ze strachu, że któreś mogłoby was nakryć?

Może rok temu urodziłaś dziecko i nie masz jeszcze ochoty na powrót do aktywności, ale wszystkie koleżanki mówiły ci, że normalnie kochały się z mężami już pół roku po porodzie? Cokolwiek przeszkadza ci teraz w seksie - w środku wiesz doskonale, co to jest. A wiedząc to, masz szansę zadziałać.

Czy podczas seksu zastanawiasz się nad tym, co twój partner o tobie myśli? Czy podczas seksu zastanawiasz się nad tym, co twój partner o tobie myśli? fot. Shutterstock

Czy podczas seksu zastanawiasz się nad tym, co twój partner o tobie myśli?

Jeśli na powyższe pytanie odpowiadasz "nigdy" lub "prawie nigdy", to już jesteś na wygranej pozycji. Niestety zdecydowana większość z nas w czasie seksu ma totalną "myślenicę": czy robię to dobrze, czy mój partner to lubi, czy dobrze wyglądam w tej pozycji, bieliźnie, w tym świetle? Czy mój partner kocha się ze mną, by chce, a może robi to z obowiązku? Czy podobam mu się tak samo jak kiedyś? Czy mogę go pociągać z takimi wałkami na brzuchu? Czy jego ex robiła to lepiej? Czy on mógłby mnie zdradzić? Czy taki seks mu wystarcza? Czy on mnie w ogóle lubi?

Zwykle te kołaczące się w głowie pytania dotyczą domniemanych sądów i reakcji drugiej strony oraz biorą się z ciągłych porównań. A ocenianie, a tym bardziej osądzanie siebie podczas seksu, nigdy nie pomaga w osiąganiu przyjemności. By kochać się radośnie i swobodnie, zwykle najpierw trzeba. pokochać i zaakceptować siebie.

Pytania - przydatne narzędzie w odkrywaniu własnej seksualności

Pytań o własną seksualność można zadać sobie dużo więcej, ale trzy powyższe to bardzo dobry początek. Spróbuj zebrać się na odwagę i w miłych, spokojnych okolicznościach zadać te same pytania partnerowi. Porozmawiajcie, a na pewno mnóstwo się dowiecie o sobie i sobie nawzajem. Warto tym bardziej, że według najnowszych badań nad pociągiem seksualnym, to właśnie pary, które swobodnie rozmawiają o seksie, są w stanie utrzymać wzajemne pożądanie w długoterminowych związkach. Powodzenia!

Czytaj też: Jak zainicjować seks w związku? Bardzo praktyczny poradnik dla kobiet, które nigdy tego nie robią

Więcej o: