Szpilki projektanta odegrały ważną rolę w kinowym hicie ''Seks w wielkim mieści''. Główna bohaterka filmu również prywatnie od lat kolekcjonuje buty, jej ukochanym projektantem jest Christian Louboutin. Kiedy na rynku pojawiły się złote szpilki o wdzięcznej nazwie Fifi, Sarah Jessica Parker była jedną z pierwszych klientek zamawiających ten model. Od pierwszego czerwca szpilki Fifi można będzie kupić w warszawskim butiku, Salonie Maliera 2. Cena? 10500 złotych.
Projektantka i była piosenkarka jest uzależniona od szpilek na czerwonej, lakierowanej podeszwie. Nawet w ciąży się z nimi nie rozstaje. Kiedy została zaproszona 29 kwietnia na ślub Kate Middleton i księcia Williama, zamówiła u projektanta specjalny model szpilek na wysokiej wygodnej platformie.
Aktorka preferuje klasyczny styl. Na premiery i oficjalnie imprezy zazwyczaj wybiera dopasowane sukienki i szpilki na czerwonej podeszwie. Od kiedy Louboutin otworzył swój pierwszy paryski butik w 1991 roku, wszystkie zaprojektowane przez niego buty mają czerwoną, lakierowaną podeszwę, która bezbłędnie kojarzona jest przez miłośniczki mody na całym świecie.
Marka tak mocno przeniknęła do świata popkultury, że piosenkarka Jennifer Lopez poświęciła jej piosenkę - ''Louboutins''. Piękna Latynoska w swojej kolekcji posiada kilkadziesiąt par szpilek od Louboutina.
Modelka, kiedy nosi klasyczne szpilki, to można być pewnym, że w 99 proc. są to buty od francuskiego projektanta. Louboutin jest kochany nie tylko przez gwiazdy. Niemal każda kobieta marzy o założeniu jego szpilek. Projektant wielokrotnie podkreślał, że planuje dalszą ekspansję swojego imperium. W tej chwili posiada na świecie 29 własnych sklepów i planuje otwarcie 11 kolejnych.