Na otyłość i otłuszczenie tylko ziółka paraguayskie! Za tą dziwną nazwą kryje się napój zwany dziś... yerba mate. Rzeczywiście, jej regularne picie z pewnością wspomaga proces odchudzania, bo napar z paragwajskich ziół ma właściwości moczopędne i poprawiające metabolizm.
Metamorfozy urodowe to wciąż jeden z ulubionych tematów czytelniczek prasy dla kobiet. W tym przypadku redaktorki i styliści zajęli się panią o "końskiej twarzy" (wyobrażacie sobie dziś użycie takiego słowa wobec czytelniczki?!). Wiedziałyście, że dzięki dobrej fryzurze możemy wyglądać na niższe?
Na trądzik nie pomoże nawet maska, dlatego zamiast ukrywać niedoskonałości, trzeba zlikwidować ich przyczynę. Jak zauważa bohaterka komiksu - brak zalotów ze strony mężczyzn spowodowany jest po prostu brzydką cerą jej rozmówczyni!
Krem na białość cery, bo w końcu każda kobieta ma prawo się jej domagać! I tu też zmian niewiele. Szczególnie, gdy wziąć pod uwagę ostatnią modę na kremy BB, których zadaniem jest m.in. nadanie skórze gładkości, aksamitnego wykończenia i jej lekkie rozjaśnienie.
Ta czytelniczka sądziła natomiast, że jej problemem są opadające powieki. Redaktorki podpowiadają jednak, że i włosom przydałoby się trochę pomocy. Trochę cieni w kremie, blond pasemka i od razu kilka lat mniej!
Gdy skóra się opali, serce działa sprawniej - nie jestem przekonana czy dziś lekarze zgodziliby się z tą tezą, ale brzmi bardzo pozytywnie. Redaktorki polecają opalanie, bo dzięki słońcu nasza skóra staje się bardziej jędrna, w krwi pojawia się więcej czerwonych ciałek a nawet usprawniona jest przemiana materii, bo opalanie "ułatwia wydalanie z organizmu nagromadzonych trucizn i bakteryj".
"Perfumowany silnie, lecz subtelnie" puder to niezbędnik w każdej kosmetyczce. Decyduje w końcu o ostatecznym charakterze makijażu. Żadna z nas (niezależnie od wieku) nie chce przecież być jak "rubin świecący", ale raczej matowa perła!
Różowe paznokcie to wciąż ozdoba dłoni. Aż szkoda, że dziś producenci lakierów do paznokci nie kuszą nas tak kwiecistymi reklamami.
"Na dziesięć kobiet 9 stosuje niewłaściwy odcień pudru" - mam wrażenie, że niewiele się w tej kwestii zmieniło mimo upływu lat. Zbyt ciemny kolor postarza (jak zresztą ostrzega autorka tekstu - "o całe lata"). Okazuje się, że pudrowi wciąż stawiamy te same zadania - ma zapobiegać powstawaniu zmarszczek, "wchłanianiu tłuszczu z naszej skóry", utrzymywać się przez wiele godzin i nie tworzyć wrażenia maski.
Zmarszczki wokół oczu i ust do dziś są trudne do zwalczenia. Okazuje się, że są na nie domowe sposoby. Poza tłustym kremem odżywczym warto na nie nakładać... śmietanę. Odważycie się na spanie w takiej "maseczce"?
Warto wykorzystać w pełni okazję do zapytania redaktorek o poradę. Czytelniczka pyta więc w liście od razu o dwie rzeczy - najmodniejsze perfumy (dla blondynki) oraz sposób na pozbycie się trądziku. Na ten drugi problem rozwiązaniem jest stosowanie mydła alkalicznego zamiast zwykłego. Więcej miejsca poświęcono natomiast kwestii doboru perfum. Okazuje się, że nie kolor włosów jest tu decydujący. Inny aromat pasuje bowiem do sukni sportowej, inny do wieczorowej. W jego dobrze nie należy ulegać modom, ale podkreślać własny, indywidualny charakter. Na koniec, dla osób oczekujących bardziej konkretnej odpowiedzi jest jednak rozwiązanie - konwalie, fiołki i biała róża.
Tusz do rzęs nie cieszył się dawniej takim powodzeniem jak dziś. Rzęsy miały być miękkie i naturalne, a nie posklejane chemiczną, szkodliwą dla oczu farbką. Co jeszcze nie służy naszym oczom? Łzy, drogie panie.