Dość skromna i zachowawcza ekspozycja biustu, która pozwala na pokazanie dekoltu i niewielkiego fragmentu rowka między piersiami. Ulubiona forma kuszenia kobiecymi kształtami gwiazd dawnego kina: Marilyn Monroe, Elizabeth Taylor, Rity Hayworth oraz swojej najlepszej ambasadorki - Jayne Mansfield. Rowek święcił największe tryumfy w latach pięćdziesiątych minionego stulecia. Współcześnie - zwłaszcza wśród gwiazdek i celebrytów dowód na niezrozumiałą (przez nich) zachowawczość i skromność.
Aby efekt rowka był odpowiednio kuszący, piersi powinny być raczej większe niż mniejsze, delikatnie uniesione i ściśnięte. Nie należy pokazywać zbyt wiele, a jedynie zasygnalizować, o skrywanych pod ubraniem seksownych krągłościach.
Najlepiej widoczne przy dekoltach sięgających pępka. W przypadku ?piersi odśrodkowych? musimy sobie wyobrazić pionową linię, która biegnie przez środek klatki piersiowej. Obszerny dekolt pozwala na bardzo dokładną analizę znajdujących się po obu stronach linii wewnętrzne części piersi.
Taka ekspozycja biustu pozwala na natychmiastowe stwierdzenie, że nie nosimy stanika. Wynalazek ten nie byłby jednak możliwy, gdyby nie styliści i dwustronna taśma klejąca, które pozwalają na przyklejenie ubrania do skóry, tak aby niesforna pierś nie wychynęła zza pazuchy.
Redaktorki Jezebel uznały, że największy wkład w popularyzację tego trendu miała Kiara Knightley
W przypadku "piersi bocznej? chodzi o pokazanie jej w mocno wyciętej z... boku bluzce lub sukience. Piersi są widoczne, ponieważ nie krepują (i nie zakrywają) ich biustonosze. Boczne piersi lubią prezentować modelki, które generalnie traktują staniki po macoszemu.
Tę formę ekspozycji biustu ukochała sobie Lindsay Lohan - ocenę atrakcyjności tego widoku pozostawiamy jednak indywidualnej ocenie.
W przypadku pokazywania piersi oddolnej należy wykazać się sporą odwagą. Wypadałoby także, żeby odsłonięte ciało - poza dolną częścią biustu, mamy na myśli także brzuch, były jędrne, wysportowane i apetyczne.
Pierś oddolna wyklucza noszenie biustonosza, jest także dość niebezpieczna - byle powiew wiatru, energiczniejszy krok, czy podniesione ramiona, sprawią, że widać będzie więcej niż posiadaczka na wpół obnażonego biustu chciała pokazać.
Widzieliśmy już oddolne piersi Miley Cyrus, Rihanny, Kate Upton i Beyonce.
Pierś można także pokazać, wcale jej jednak nie pokazując. W ukrytym eksponowaniu służą przezroczyste ubrania zestawione z zaklejającymi brodawki naklejkami - lubiane przez Miley Cyrus i Lil'Kim. Biust może być także całkowitą ułudą - jeśli jest np. ?namalowany? cekinami, jak na sukience Beyonce.
Pokazywać, nie pokazywać, ile pokazywać? Zanim się zdecydujesz na odsłonę, możesz odetchnąć z ulgą - znasz już swoje możliwości.