Era zakupów internetowych przyniosła wiele korzyści, ale i niebezpieczeństw. Sklepy mają możliwie niskie ceny, wybór jest ogromny, a zamówiony towar przychodzi prosto do naszego domu. Niestety, w przypadku perfum istnieje ryzyko zakupienia podróbki, a na zwrot kosztów często nie można liczyć.
Przed dokonaniem zakupu najpierw zapoznaj się z zapachem - najlepiej w znanej perfumerii stacjonarnej lub za pomocą próbki. Dzięki temu unikniesz wydania pieniędzy na perfumy, które się tobie nie spodobają i będziesz potrafiła po woni i jej trwałości ocenić czy to produkt oryginalny.
- Gdy robisz zakupy w internecie, a nie masz w tym doświadczenia i nie chcesz podejmować ryzyka, unikaj portali aukcyjnych typu E-Bay czy Allegro, na których czyha wiele nieuczciwych sprzedawców, których, mimo wielu starań, nie uda się pracownikom stron wyłapać od razu.
- Nie kupuj na rynkach i bazarach.
- Jeśli to możliwe, zwróć uwagę na jakość wykonania - podróbki często mają inne atomizery, które się łatwo psują, psikają strumieniem, a nie mgiełką i zostaje na nich osad.
- Gdy wybierzesz formę sklepu internetowego, sprawdź czy prowadzi legalną działalność - jeżeli po zakupie otrzymasz rachunek, to wszystko powinno być w porządku - znaczy to, że sklep rozlicza się, jest zarejestrowany i działa zgodnie z prawem. Można z takim przedsiębiorstwem poprowadzić udaną transakcję.
Najczęściej podrabianymi perfumami są te o maksymalnej pojemności - prawie zawsze od 75 do 100 ml. Chodzą słuchy, że nielegalne produkty zaczęto wypuszczać w mniejszych buteleczkach, by dalej móc skutecznie sprzedawać, jednak my nie spotkałyśmy się z potwierdzeniem tej informacji. Nie podrabia się także zestawów upominkowych i testerów.
Wybieraj produkty w cenie niewiele niższej niż w stacjonarnych perfumeriach. Jeśli za 100ml buteleczkę konkretnego zapachu w Sephorze zapłaciłabyś 300 zł, a na Allegro jest on za 80-150 zł, to na pewno jest to podróbka. Różni sprzedawcy mają różne ceny, zdarzają się okazje, ale nie aż takie. Najlepiej wybierać zapachy maksymalnie 50-70 zł tańsze, niż standardowo - takie upusty są możliwe, dzięki dużej sprzedaży, a co za tym idzie zniżkom w hurtowniach oraz dzięki braku rachunków za wynajem pomieszczeń sklepowych.
Kupuj tylko u zaufanych sprzedawców - dokładnie przejrzyj wszystkie komentarze. Zdarza się, że kontrahenci niesłusznie wystawiają pozytywne, które w swojej treści zawierają informację typu "Zapach wietrzeje i nie odpowiada oryginałowi, ale za taką cenę i tak się opłaca".
Jeśli sprzedający ma od zera do 20, a nawet 30 komentarzy, nie ryzykuj! Być może dostał je od znajomych, albo za swoje zakupy. Niech nie kusi cię nawet cena w okolicach 50 zł - i tak nie będziesz używać zapachu, który niewiele ma wspólnego z pierwowzorem.
Zwracaj uwagę na loga i wszelkie oznaczenia. Jakimś cudem nadal utrzymują się podróbki typu Colvin Klein zamiast Calvin Klein czy Guci zamiast Gucci.
Wątpliwości możesz nabrać, jeśli sprzedawca przesadnie wykazuje się w opisywaniu pochodzenia towaru i jego oryginalności. Bujny tekst, kilkukrotnie zapewniający o uczciwości może oznaczać strach przed zdemaskowaniem.
Sprzedawcy specjalizujący się w podróbkach wystawiają najczęściej kilka aukcji wieloprzedmiotowych. Całość oferty to produkty najbardziej popularne, co za tym idzie najbardziej chodliwe i podrabiane.
Nie warto wspierać rynku podróbek, którego motto to ilość. Produkty wykonane niskim kosztem i nielegalnie mogą zawierać bardzo szkodliwe substancje chemiczne i być niebezpieczne. Zdarzały się już takie przypadki, np. cała ciężarówka klapek dla dzieci z Chin. Produkt ten wydzielał intensywny zapach, przez który zwrócił uwagę służb. Okazało się, że klapki zawierały rakotwórcze i mutogenne substancje!