Misterne loczki wymagały od fryzjera wiele godzin pracy, a od modelki wyjątkowej cierpliwości. Podobne, co w latach trzydziestych minionego wieku fryzury, powracają czasami przy okazji wystawnych wesel - na głowach leciwych pań zaproszonych na uroczystość. Współcześnie własnoręczne wykonanie takiego uczesania graniczy z cudem... W Paryżu przed II wojną światową było lansowaną tendencją.
Piękna, skromna fryzura w stylu Grace Kelly. Tak się noszono w latach czterdziestych, nie tylko w Paryżu i Londynie. Ten styl ukochała sobie królowa Elżbieta, która podobnie czesze się od lat. Do uczesania pasuje także biały sweter i subtelna biżuteria. My podziwiamy piękny odcień włosów modelki. Jak sądzisz, naturalny?
Jak moda, to moda. Można nawet powiedzieć, że w latach trzydziestych minionego wieku obowiązywała dyscyplina fryzurowa. I chociaż nie każda pani w lansowanej w danej dekadzie fryzurze wyglądała ładnie... to nie buntowała się przeciwko narzuconym odgórnie regułom Do zrobienia takich fal, służy obecnie specjalne żelazko. Kiedyś utrwalano je odpowiednio wpiętymi spinkami.
Warszawski salon Laurent należał w swoich czasach do jednych z najbardziej obleganych w stolicy. Na zdjęciu fryzjer Zdzisław Gasperowicz układa włosy klientce. W latach siedemdziesiątych objętość była najważniejsza. Tapir, loki i lakier w dużych ilościach najlepiej służyły do stworzenia efektu gąszczu włosów.
Janusz Szymański to kolejna postać polskiego fryzjerstwa, do którego warszawskiego zakładu ustawiały się kolejki. Na zdjęciu widać jego elegancką stylizację oraz nabierającą kształtów fryzurę klientki. Zwracamy uwagę na skromne w owych czasach dekoracje wnętrza. Przy dzisiejszych marmurach i kryształach, które rządzą w salonach fryzjerskich, można nawet zaryzykować określenie "siermiężne".
Nostalgicznie wspominamy czasy, gdy tapir królował na kobiecych głowach. Odpowiednio nastroszoną fryzurę miały panie bez względu na pochodzenie i zawód. Dodajmy do tego grube kreski na powiekach (a w późniejszych latach błękitne cienie), a otrzymamy oszałamiający efekt końcowy!
Po latach utrwalonych środkami chemicznymi ?hełmofonów? przyszedł czas na szalone cięcia i fale. Na zdjęciu fryzjerka podczas konkursowej stylizacji fryzury. Widzimy zarys uczesania, które królowało w latach siedemdziesiątych, a dodatkowo podkręciły je Farrah Fawcett i Diana Spencer.
Partnerem Projektu jest Narodowe Archiwum Cyfrowe www.nac.gov.pl.