W 1965 roku można było poopalać się i wykąpać na terenie kąpieliska w Zalesiu Górnym. Osoby spragnione ruchu mogły popływać w basenie, inni, mniej wyczynowo nastawieni do pływania - popluskać się w chłodnej wodzie. Na pierwszym planie kobieta w stroju plażowymi szykuje się do zamoczenia.
Zobacz więcej w zbiorach NAC.
W upał zwierzętom także jest gorąco. Dlaczego więc nie zabrać ukochanego czworonoga nad zbiornik wodny? Kąpiele psów w basenie nie były mile widziane, ale zabawa w aportowanie w stawie, jeziorze lub rzecze to już co innego. Na zdjęciu pies i jego właściciele - każdy odpoczywa w swoim stylu.
Zobacz więcej w zbiorach NAC.
Na zdjęciu pochodzącym z lat 1939-1945 widać odkryty basen i cieszących się kąpielami ludzi. Czego nie widać na fotografii, to fakt, że wśród uwiecznionym na zdjęciu radomskim kąpielisku przebywać mogli tylko Niemcy.
Zobacz więcej w zbiorach NAC.
Odkryte baseny kąpielowe WKS Legia przy ul. Łazienkowskiej w Warszawie przyciągały nie tylko zwolenników kąpieli w wodzie. Kąpiel słoneczna także wchodziła w grę. A kto chciał grać, mógł rozegrać mecz kometki albo partyjkę w karty. Uwagę zwracają gustowne drewniane leżaki oraz modne w latach 1958-68 (datowanie zdjęcia) kostiumy plażowe.
Zobacz więcej w zbiorach NAC.
Umiejętność pływania wśród przedstawicieli dzisiejszego starszego pokolenia nie należała do codzienności. Ratunkiem dla osób, które nie opanowały unoszenia się na wodzie, były dmuchane materace. Pływające obiekty pozwalały także na opalanie się oraz kojenie kołysaniem skołatanych nerwów. Na zdjęciu para na materacach korzystająca z uroków kąpieliska w Zalesiu Górnym. Zdjęcie wykonano w 1965 roku.
Zobacz więcej w zbiorach NAC.
W lipcu 1939 roku na kilka miesięcy przed wybuchem wojny, nie przeczuwający zbliżającego się koszmaru, warszawiacy cieszyli się z upalnego lata na basenach przy ulicy Łazienkowskiej. Wśród mężczyzn królowała wówczas moda na kąpielówki z wysokim stanem, a wśród kobiet fryzury z falowanych włosów zaczesanych do tyłu.
Zobacz więcej w zbiorach NAC.
Współcześni plażowicze nad wodą opalają się, grają w piłkę, czytają książki, rozwiązują sudoku lub grają w karty. Ta ostatnia forma aktywności popularna była także przed laty.
Na wykonanym w latach sześćdziesiątych zdjęciu, wnikliwe oko rozpozna uznanego artystę - to mężczyzna w białym ręczniku na głowie. Jakieś pomysły kim jest? Zagadkowy pan, to Franciszek Starowieyski.
Zobacz więcej w zbiorach NAC.
Czyżby w maju 1940 roku, kiedy zrobiono zdjęcie było zbyt zimno na zażywanie kąpieli w basenie? A może były inne powody, dla których mieszkańcy Krakowa niezbyt licznie stawili się na terenie basenu i plaży? Opalanie się na krzesełku nie należało chyba do najwygodniejszych...
Zobacz więcej w zbiorach NAC.
Kąpiele miały także służyć zdrowiu - to w tym celu pacjenci jeździli np. do Ciechocinka, by tam pławić się w basenach solankowo-termalnych. Na zdjęciu kuracjusze podczas leczenia. Każdy kto chciałby przekonać się, jak wyglądało życie basenowe przed wojną, może cofnąć się w czasie i przeżyć to na własnej skórze. Jak? Wystarczy pojechać do Budapesztu, który słynie z tego typu atrakcji.
Zobacz więcej w zbiorach NAC.
Partnerem Projektu jest Narodowe Archiwum Cyfrowe www.nac.gov.pl.
Lubisz nasze artykuły? Zostań fanem i kliknij tutaj.