Niedziela Palmowa jest świętem ruchomym, które przypada siedem dni przed Wielkanocą i tym samym rozpoczyna okres Wielkiego Tygodnia. Wedle zwyczaju, który został wprowadzony do liturgii kościoła katolickiego już w XI wieku, w tym dniu święcimy plamy, które są symbolem odradzającego się życia.
Na zdjęciu chłopcy z palmami, rok 1935.
Lubisz nasze artykuły? zostań fanem i kliknij tutaj.
W Polskiej tradycji popularne są tzw. palmy wileńskie. Mają one formę gałązek wierzby, które poprzeplatane są barwionymi kłosami zbóż, kolorowymi, suszonymi lub bibułkowymi kwiatami, bukszpanem, a także baziami, czy jak kto woli bagniątkami. Ale palma może się również składać z samych wierzbowych, niewielkich 30 cm witek. Jednak w takich regionach jak Kurpie czy Podhale, palmy osiągają nawet dwa metry wysokości. Palmy kurpiowskie to kolorowe słupy, które są przyozdobione zieleniną i bibułkowymi kwiatami. Palmy góralskie to pęki długich wierzbowych, wiklinowych prętów, które w kilku miejscach są przewiązane giętką wicią wierzbową, a na jej czubie znajduje się wielki pióropusz z bazi, bukszpanu oraz sztucznych, kolorowych kwiatów i wstążek.
Na zdjęciu kobieta, która ogląda palmy.
Lubisz nasze artykuły? zostań fanem i kliknij tutaj.
Dawniej palma była symbolem życia, która chroni ludzi i ich cały dobytek przed złymi czarami. Aby zapewniła ona dobrobyt mieszkańcom danego domu, przechowywano ją najczęściej za świętymi obrazami lub w wazonie na kredensie. Według starodawnych zabobonów palma spełniała również funkcje ochronne np. w czasie burzy trzeba było ustawić ją na parapecie okna. Ten zabieg miał uchronić dom przed piorunami. Wierzono także, że kolorowa, przyozdobiona gałązka uchroni dom przed gradobiciem. Na Pomorzu i Kaszubach wkładano do kaczych i gęsich gniazd palmowe bazie, a rybacy przywiązywali gałązki do sieci. Te wszystkie zabiegi miały chronić ludzi przed złymi mocami.
Na zdjęciu krakowski sprzedawca, który prezentuje swoje najpiękniejsze plamy. rok 1930.
Lubisz nasze artykuły? zostań fanem i kliknij tutaj.
Według wierzeń ludowych palma miała również właściwości lecznicze. Dawniej tuż po powrocie z kościoła, połykano poświęcone bagniątka palmy. Miało to być remedium na bolące gardło. Ale nie tylko! Wierzono również, że połknięcie małego bazia gwarantuje zbawienie po śmierci.
Na zdjęciu kobiety robią kurpiowskie palmy.
Lubisz nasze artykuły? zostań fanem i kliknij tutaj.
W środkowej i wschodniej części Polski panował zwyczaj, że tuż po wyjściu z kościoła, młodzi ludzie uderzali się palmami. Miało to zapewnić zdrowie, szczęście i bogactwo. Natomiast gospodynie domowe uderzały gałązką palmową swoje zwierzęta hodowlane takie jak: krowy, kozy aby były zdrowe, tłuste i dawały smaczne mleko.
Na zdjęciu mali chłopcy przed kościołem w dniu Niedzieli Palmowej, rok 1927.
Lubisz nasze artykuły? zostań fanem i kliknij tutaj.
Partnerem Projektu jest Narodowe Archiwum Cyfrowe www.nac.gov.pl.