Ważne, aby nie wychodzić z domu bez śniadania. Sposób, w jaki zaczynamy dzień, wpływa na nasze dalsze samopoczucie. Dietetycy zgodnie twierdzą, że pożywne śniadanie dostarcza nam energii potrzebnej w ciągu całego dnia. Śniadanie powinno się jeść najpóźniej trzy godziny po wstaniu z łóżka. Ważne jest też aby jeść mniej, a częściej i o regularnych porach dnia. Zdrowe i pożywne śniadanie pomaga w utrzymaniu prawidłowej wagi. Nieprawdą jest, że nie jedzenie śniadania pozwala schudnąć. Nasz organizm wymaga uzupełnienia energii, bez której nie jest w stanie spalać tłuszczu. Głodzenie się spowalnia przemianę materii - tym samym nie tracimy zbędnych kilogramów. Osobom, które spożywają codziennie śniadanie, łatwiej jest nie tylko schudnąć, ale również utrzymać prawidłową masę ciała.
Zawarta w zielonej herbacie teina przyspiesza ogólny metabolizm. Ma również działanie moczopędne, dzięki czemu szybciej pozbywamy się toksyn z organizmu. Jest dobra dla osób dbających o sylwetkę - przyspiesza trawienie. Napar pomaga zwalczać tkankę tłuszczową. Systematyczne picie zielonej herbaty skutecznie zapobiega efektowi jo-jo, z którym borykają się osoby walczące o szczupłą figurę. Chińczycy uważają ją za cudowny, uzdrawiający napój, gdyż pobudza działanie mózgu, usuwa zmęczenie, ułatwia trawienie.
Naturalne termogeniki znajdują w ostrej papryce, pieprzu cayenne i tureckim, imbirze. Przyprawy o ostrym smaku potrafią przyśpieszyć przemianę materii aż o 10 procent. Papryka należy do przypraw, pobudzających wydzielanie soku żołądkowego i poprawę apetytu. Japończycy natomiast od dawna wiedzą, że takie same właściwości jak ostry pieprz ma imbir. Zaliczany jest do pokarmów rozgrzewających i przyśpieszających przemianę materii. Przekąski z dodatkiem imbiru uważane są za idealną przekąskę dla kobiet dbających o sylwetkę.
Nasz organizm nie trawi błonnika, dlatego od niego się nie tyje. Błonnik ułatwia trawienie, dzięki niemu prawidłowo przebiegają procesy przemiany materii - rozwija się sprzyjająca nam flora bakteryjna, reguluje się poziom cholesterolu we krwi. Jest też sprzymierzeńcem osób dbających o linię - gdy pęcznieje, wypełnia żołądek, przez co powoduje uczucie sytości. Źródła błonnika w naszej kuchni to m.in.: pieczywo razowe, otręby pszenne, rośliny strączkowe i suszone owoce. Jeśli odpowiednie ilości błonnika dostarczamy organizmowi wraz z porcją ruchu, nie powinniśmy mieć problemów z zaparciami i utrzymaniem linii. Gdy to jednak nie pomaga lub nie mamy możliwości zapewnienia sobie odpowiedniej ilości błonnika w posiłkach, można wtedy sięgnąć po specjalne preparaty.
To pierwiastek niezbędny do naszego funkcjonowania. Pobudza tarczycę do produkcji ważnych hormonów: trójjodotyroniny i tyroksyny, które regulują przemiany metaboliczne zachodzące we wszystkich komórkach. Pobudza tarczycę do produkcji ważnych hormonów: trójjodotyroniny i tyroksyny, regulują one przemiany metaboliczne zachodzące we wszystkich komórkach. Jadaj często produkty bogate w jod (ryby i owoce morza, szpinak, szczypiorek, jaja). Zwykłą sól kuchenną zastąp solą jodowaną. Kupuj wodę z duża zawartością tego pierwiastka.
Chcesz przyspieszyć metabolizm i spalić tkankę tłuszczową? Bez ruchu się nie obejdzie. Pozwala on nie tylko spalać kalorie w momencie samego wysiłku, ale także do 48 godzin po ich zakończeniu. Im bardziej siedzący tryb życia prowadzimy, tym nasz metabolizm jest wolniejszy. Jeżeli pracujesz na piętrze, zrezygnuj z windy. Wchodząc po schodach spalimy około 600 kalorii na godzinę. Dodatkowo wzmocnisz i ujędrnisz uda i pośladki. Po całym dniu spędzonym przy biurku powinniśmy znaleźć czas na aktywność. Wszystko po to, aby usprawnić nasz organizm.
Woda jest niezbędna dla prawidłowego trawienia i metabolizmu. Pijąc wodę, rzadziej sięgamy po przekąski. Picie 2 litrów wody w ciągu dnia sprzyja odchudzaniu. Szklanka wody przed posiłkiem będzie działać jako niezwykle skuteczne działanie tłumiące apetyt. Efektywne spalanie kalorii wymaga odpowiedniej ilości wody. Nasz organizm ciągle traci wodę - z moczem, drogą pokarmową, oraz przez skórę i płuca. Utrata wody ustrojowej w ilości około 20 procent prowadzi do zgonu. Dlatego konieczne jest regularne uzupełnianie tych ubytków.