Tunele w uchu nie są uznawane przez ozdobę przez część osób, ale osoby, które się na nie decydują, zazwyczaj chcą w ten sposób wyrazić własną indywidualność. Czym są właściwie tunele w uszach?
Okazuje się, że tunele nie są wymysłem współczesności. Już w starożytności bowiem kobiety ozdabiały w ten sposób swoje uszy, a wśród plemion afrykańskich, australijskich czy mieszkańców Oceanii stanowią od dawien dawna symbol przynależności do danej społeczności plemiennej. Tunele można nazwać rodzajem kolczyków, tworzących w uchu otwór o średnicy od kilku do nawet kilkunastu centymetrów. Warto jednak pamiętać, że noszenie tuneli w uszach musi być poprzedzone rozciąganiem skóry.
Przeczytaj więcej podobnych informacji na stronie głównej Gazeta.pl.
Zastanawiając się nad tym, jak zrobić tunel, warto uświadomić sobie, że ważna jest cierpliwość. Tunele najlepiej zrobić w salonie piercingu. Rozciąganie ucha "na własną rękę" i zbyt szybko może się skończyć niekoniecznie zadowalającym efektem, o interwencji chirurgicznej nie wspominając. Co zatem warto wiedzieć o wykonywaniu tunelu w uchu?
WAŻNE! Proces rozciągania powinien być bezbolesny - jeśli zatem poczujesz ból, przerwij proces rozpychania i powróć do niego po upływnie tygodnia lub dwóch.
Dziury w uszach - te, który przekłuwamy z myślą o noszeniu zwykłych kolczyków, czy te, które rozciągamy pod tunele, wymagają od nas wyjątkowej pielęgnacji, o której nie należy zapominać. W jaki sposób pielęgnować tunele?
Ucho po tunelu, podobnie jak w przypadku przekłucia go pod kolczyki, potrafi się dość szybko regenerować. Trzeba jednak pamiętać o tym, że zawsze jest to kwestia indywidualna. Niezwykle istotna jest jednak metoda, jaką zastosowaliśmy w celu rozwiązania ucha.
Jeśli byliśmy cierpliwi i spokojnie rozpychaliśmy ucho, istnieje większe prawdopodobieństwo na powrót naszego płatka do stanu pierwotnego niż w przypadku, gdy rozszerzaliśmy dziurki szybko i przy pomocy zabiegu chirurgicznego. Nie należy jednak zapominać o tym, że również w tym pierwszym przypadku, istnieje zagrożenie, iż nasze ucho nigdy samoistnie nie wróci do stanu przed rozciąganiem - dlatego przed dokonaniem takiej czynności warto dobrze przemyśleć tę sprawę. W ostateczności jednak można skorzystać z operacji chirurgicznej, której celem jest skrócenie płatków uszu, rozciągniętych w wyniku noszenia dużych kolczyków.
Brak możliwości niezauważalnego wyjęcia tuneli to nie jedyny problem, z jakim możemy się spotkać dokonując tego rodzaju piercing. Nie wolno również zapominać o ewentualnych powikłaniach, wśród których mogą wystąpić: