Recepta na nudę
Słowo flirt pochodzi od starofrancuskiego conter fleurette i oznacza "próbować, kusić" przez upuszczanie płatków kwiatów. Ale "conter fleurette" pojawia w języku francuskim dopiero w XVII wieku, a słowo flirt w języku angielskim jest już w XVI wieku. Flirt ubarwia życie, czyni je ciekawszym oraz umacnia poczucie własnej wartości. Umiejętność flirtowania jedni mają już we krwi, inni uczą się jej wiekiem, doświadczeniem - wtedy, kiedy wzrasta w nich poczucie własnej wartości, a tym samym pewność siebie. Na flirt składają się trzy fazy: niewerbalna, werbalna oraz dotykowa. W fazie niewerbalnej dochodzi do spojrzeń, gestów. Wszystko zaczyna się od kontaktu wzrokowego. Jest on jedną z najważniejszych funkcji komunikacyjnych. Dzięki niemu możemy wyrażać zainteresowanie, uwagę, przywiązanie. Flirtować możemy z osobą, która do nas nic nie mówi. Mowa ciała zdradzi nam, czy osoba jest gotowa do flirtu, czy nie. Ważnym, o ile nie najważniejszym elementem jest spojrzenie. Jeśli spotkamy się z tą osobą wzrokiem i uda się przytrzymać to spojrzenie, prawdopodobnie dostaliśmy zielone światło. Na końcu pojawia się uśmiech, a wraz z uśmiechem słowa. Flirt rządzi się swoimi prawami, to swego rodzaju recepta na nudę i szarość, to również może być sposób na poznanie kogoś nowego. Dla kobiet, flirt to czas, kiedy mogą się poczuć kobieco i wyjątkowo. Dla mężczyzn z kolei jest to moment, kiedy mogą poczuć się ważni i jedyni w swoim rodzaju. Jest dziś powszechnie akceptowany i traktowany jako dobra zabawa. Będąc w związku ustalamy pewne zasady, granice. Jedni dopuszczają flirtowanie partnera, jako niewinna formę zabawy, inni tego sobie nie wyobrażają. Zarówno kobiety jak mężczyźni lubią flirtować. Kobiecie flirt zwykle wystarcza, mężczyźni jednak wolą go "skonsumować". Mogą poczuć się ważni, piękni i jedyni w swoim rodzaju.
Flirt w związku
Lubisz flirtować? Wykorzystaj tę umiejętność również w domu, z własnym partnerem. Zadbaj o to, aby temperatura między wami nie opadła. Wydaje ci się to śmieszne i sztuczne? Nic tak nie podkręci atmosfery w związku jak słowne gierki. Flirt to przecież przede wszystkim intrygowanie i kuszenie. Często wydaje nam się, że skoro jesteśmy w związku tyle czasu, to nie powinniśmy flirtować. Flirt wielu ludziom kojarzy się przede wszystkim początkiem znajomości. To błędne przekonanie. Właśnie w stałym związku powinniśmy tą umiejętność wykorzystywać: zaczepiać się, poznawać nawzajem. Spraw więc, aby twój partner spojrzał na ciebie w nowym świetle.
Złoty środek
Wiele osób uważa, że umie flirtować. To jednak sztuka, której uczymy się całe życie. Nawet wtedy, gdy już jesteśmy w tym wprawieni, to nie zawsze możemy z tej umiejętności skorzystać. Flirtowaniu muszą sprzyjać przede wszystkim okoliczności. Wszystko co się na niego składa musi paść na dobry grunt. Poza tym we flircie najważniejsza jest intencja. W zależności od tego, z jaką intencją podchodzimy do tego, co za chwilę będziemy robili, taki odniesiemy skutek. Bardzo ważne jest wyznaczenie granicy flirtu. Naturalność, spontaniczność, bycie sobą - są najlepszym sposobem na skuteczny flirt. Luz, brak ułożonych formułek i szczerość to podstawowe elementy sukcesu. Ogromne znaczenie podczas flirtowania ma również rozmowa. Osoby flirtujące powinny znaleźć wspólne tematy, okazywać zainteresowanie wypowiedziami rozmówcy, wykazać się jakąś pasją, czymś ciekawym. Poczucie humoru oczywiście jest odbierane bardzo pozytywnie. Zalecane są przede wszystkim długie spojrzenia, które wyrażają zainteresowanie. Bardzo dobrze odbierany jest też uśmiech, który wprowadza pozytywną atmosferę. Istotną rolę we flircie odgrywa również dotyk. Ważne jest jednak, aby kontakt fizyczny był delikatny, subtelny i nieinwazyjny. Flirt zawsze powinien być przyjemnością dla obydwu stron. Nie można sobie go wyobrazić bez komplementów. Ale najlepsze wrażenie robią te niebanalne. Najlepiej takie, które twój rozmówca słyszy po raz pierwszy. Dobry komplement powinien być związany z rzeczywistym elementem urody lub charakteru. Z badań przeprowadzonych w lipcu wynika, że kobiety i mężczyźni wyznaczają granice flirtu innych miejscach.
