Pozytywne wibracje - jak zacząć przygodę z wibratorem?

Zakup wibratora to jedna, a jego używanie to druga sprawa. Do produktu - oprócz wypisanych danych technicznych nie jest dołączana instrukcja obsługi. Jak więc sobie poradzić z jego stosowaniem? Zdaj się na intuicję i kilka wytycznych.

Jak twierdzą edukatorki seksualne z Pussy Project istnieje dobra i zła masturbacja. Zła polega na kompulsywnych, nerwowych aktach, którym bliżej do samogwałtu niż samomiłości. Rozładowują napięcie, a nie służą poznawaniu ciała i okazywaniu sobie czułości. Specjalistki uspokajają: - Każdemu zdarza się niedopracowana sesja ze sobą - nie ma się jednak o co obwiniać. Jak radzą edukatorki, w samozaspokajaniu się najważniejszy jest brak pośpiechu - Dotrzesz tam, gdzie chcesz, a skracając sobie drogę, pozbawisz się przyjemności i wiedzy o samej sobie. A w tej wędrówce z pewnością pomoże ci wibrator. Zanim go kupisz, poczytaj o różnych rodzajach w internecie i poradź się sprzedawcy (w seks shopach dla kobiet często pracują kobiety, które mają nie tylko wiedzę, ale i doświadczenie).

 

Jednym z seriali, który spopularyzował wibratory był "Seks w Wielkim Mieście. Samantha - jedna z bohaterek - wibracjami z masażera uspokajała niemowlaka. Fot. Screen z YouTube.com

Masz już wibrator - w wybranym kształcie i kolorze. Co dalej? Joanna Keszka z Barbarella.pl radzi:

1. Ułóż się wygodnie: na łóżku, na materacu, na kocu;

2. Myśl ciepło o swoim ciele, uśmiechaj się do siebie;

3. Oddychaj głęboko - dostarczenie tlenu do krwi jest niezbędne dla ukrwienia łechtaczki;

4. Unikaj spinania ciała; nie napinaj się, poświęć chwilę na taniec lub kołysanie się w rytmie ulubionej muzyki;

 

Joanna Keszka z Barbarella.pl z wibratorem, który wygląda jak łabędź. Fot.Tomasz Stańczak / Agencja Gazeta

5. Zaczynaj zabawę z wibratorem od niższych mocy, później możesz eksperymentować z wyższą mocą. Dzięki temu docenisz różnorodność doznań;

6. Używaj lubrykantu i nie zaczynaj sesji od pieszczenia łechtaczki, do tego potrzebujesz rozgrzewki - najpierw masuj pochwę i wargi sromowe, kiedy czujesz się gotowa, zbliż wibrator do łechtaczki;

7. Spróbuj pieścić się poprzez bieliznę, jeśli na początku nawet niższe obroty silniczka wydają ci się zbyt mocne, to złagodzi doznania;

8. Nie wywieraj presji na swoje ciało. Nie zapominaj, że w seksie nie chodzi o wyciśniecie z ciebie orgazmu, ale o przyjemność;

9. Zmieniaj rytm i położenie wibratora, zmieniasz tym samy sposób masowania pochwy i łechtaczki, sprawdzaj różne pozycje i ustawienia, tak by znaleźć tą, która najbardziej ci odpowiada;

10. Odpocznij, gdy poczujesz się zmęczona, ale nie wyłączaj wibratora;

11. Pozbądź się romantycznych wyobrażeń na temat tego, jak powinien wyglądać orgazm. Zamiast tego otwórz swój umysł i skup uwagę na tym, co dzieje się z twoim ciałem;

12. Bądź cierpliwa. Nie nastawiaj się na osiągnięcie szybkich rezultatów. Wciąż powtarzającym się błędem wśród początkujących osób jest presja, jaką wywierają na swoje ciało. Dużo kobiet potrzebuje godziny lub dwóch na pierwsze sesję z gadżetem. Podaruj sobie ten czas;

13. Myśl fantazjami erotycznymi, zamiast przygotowywać listę zakupów. Możesz zacząć od wyobrażenia sobie erotycznej scenki, która sprawia ci przyjemność i stopniowo wzbogacać obrazki w twojej głowie o kolejne detale. Pozbądź się wewnętrznego cenzora, który, wierz mi, siedzi w twojej głowie i odbiera ci przyjemność z seksu. Nie martw się swoimi fantazjami, swobodnie myśl o tym, co cię podnieca. Pozwól błądzić swojej wyobraźni.

14. Wszystko, co zostało wyżej wymienione, można łatwo wykorzystać także w czasie seksu z partnerem. Mężczyźni, z wielu różnych powodów, lubią patrzeć na dotykającą i zaspokajającą się kobietę - dodają specjalistki z Pussy Project. Być może twój partner też należy do tej grupy, a wszystkie twoje obawy można usunąć jednym pytaniem. Masturbacja w parze podkręca nastrój, wzbogaca życie seksualne, a co ważne może być świetną, namiętną lekcją dla partnera, który na własne oczy zobaczy, jak lubisz to robić sama dla siebie.

Lubisz nasze artykuły? Zostań fanem i kliknij tutaj.

Więcej o: