Trzy filmy - każdy z 'momentami' - a wszystkie kończą się źle. W pierwszym całująca się para rozbiera się na podłodze, na której pozostaje policyjny obrys sylwetki mężczyzny, na drugim, kobieta w czerni składa wieniec żałobny pod łóżkiem pochłoniętej grą wstępną dwójki, a w trzecim seks na blacie w kuchni zamienia się w sekcję zwłok. Mocne?
Tomasz Małkuszewski ze Społecznego Komitetu ds. AIDS (merytoryczne wsparcie komitetowi dał Program Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju - UNDP) zapewnia, że wszystkie filmy pokazywane w ramach akcji "Kończ bez strachu" stworzone zostały przez młodych ludzi, którzy wiedzieli najlepiej co może być skuteczne w komunikacji i co przyciągnie uwagę ich rówieśników. - Braliśmy pod uwagę rodzaj wrażliwości ludzi, do których się zwracamy - tłumaczył w TVN24 Małkuszewski. A jest o czym mówić.
Kiła, chlamydioza, rzeżączka, kłykciny kończyste, rzęsistek pochwowy, HIV to tylko niektóre z chorób przenoszonych drogą płciową. Nie ma z nimi żartów, leczy się je latami i potrafią nawracać. Co gorsza, nawet jeśli miałaś jednego partnera, on mógł mieć przed tobą kilka partnerek, z których jedna miała romans z mężczyzną, który cierpiał jakąś chorobę weneryczną... Jeden stosunek bez zabezpieczenia wystarczy, żeby znaleźć się wśród kolejnych ofiar pana, którego na oczy nie widziałaś. Przed zarażeniem lub zakażeniem nie uchroni cię ani wykonywanie testów, ani łykanie pigułki antykoncepcyjnej.
Artur Lutarewicz psycholog kliniczny, trener i edukator od wielu lat pracujący z młodymi ludźmi wylicza, że najlepszym zabezpieczeniem przed chorobami przenoszonymi drogą płciową jest abstynencja seksualna. Na drugim miejscu wymienia seks osób, które są w związku wzajemnie wiernym, a na trzecim miejscy stosowanie prezerwatyw. Kampania SKA skierowana jest do wszystkich osób aktywnych seksualnie, ale głównymi adresatami są ludzie młodzi - w wieku 20-29 lat. Lutarewicz zdaje sobie sprawę, że osoby z tej grupy będą miały ryzykowne zachowania seksualne, ponieważ jest to związane ze specyfiką ich wieku i popędu.
Jak zapewniają przedstawiciele Społecznego Komitetu ds. AIDS zastanawianie się nad odległymi konsekwencjami zdrowotnymi nie leży w naturze ludzkiej. I nie chodzi wyłącznie o następstwa seksu bez zabezpieczeń, ale także o niezdrową dietę, palenie papierosów czy picie alkoholu. Nie myślimy o tym, co będzie za 10 lat, wyznając zasadę, że to jak nas naprawić to późniejsze zmartwienie lekarzy.
Fot. Screen YouTube
Zdaniem organizatorów akcji o prezerwatywie w Polsce mówi się rzadko albo przedstawiając nieprawdę. A jak uważa Lutarewicz, w przypadku młodych ludzi, którzy podejmują ryzykowne zachowania seksualne, należy odłożyć na bok ideologię i dać im narzędzie, które będzie ich chronić. Jest nim właśnie gumka, która zgodnie z opiniami Światowej Organizacji Zdrowia daje 90-95 procentową ochronę przed wirusem HIV oraz chorobami przenoszonymi drogą płciową.
Brak edukacji i rozmów na temat seksu w rodzinie może - zdaniem przedstawicieli SKA wynikać z faktu, że młodzi myślą, że "starzy już tego nie robią", a starzy, że "młodzi jeszcze tego nie robią". Z obserwacji Społecznego Komitetu ds. AIDS wynika, że młodzi nie rozmawiają o seksie z rodzicami, a wiedzę czerpią głównie od siebie nawzajem i z Internetu. A jak powiedziano wcześniej, w sieci nie wszystkie informacje są prawdziwe.
Wydawać by się mogło, że chęć uświadomienia ludziom zagrożeń i namówienia ich do stosowania środków prewencyjnych to szczytny cel. Na facebookowej stronie akcji Kończ bez strachu
aktywni są także jej przeciwnicy. Co im się nie podoba? Głównie bezpośrednie łączenie seksu z 'końcem' i 'utratą życia'.
Stanisław pisze o kampanii: Nie podoba mi się. Niby ma być bez strachu, ale jest epatowanie tym strachem. To zupełnie nie sprzyja pozytywnemu przeżywaniu własnej seksualności. Poza tym: czy ktoś pomyślał, jak w kontekście tej kampanii, czują się osoby seropozytywne? Naprawdę, da się robić kampanie z pozytywnym przesłaniem .
Dorota dodaje: Życie z gruźlicą jest też mocno przekichane, a do tego może być śmiertelne i to dość często jest. Zakażenie to np. pocałunek, więc co? Nie całujmy się, bo umrzemy?
Najbardziej oburzony wydaje się Dawid, który pisze: Kłamstwo, obrzydlistwo, żenada. Oburzające i uwłaczające godności ludzkiej (...) - wchodzić z butami do sfer intymnych i to jeszcze z 'kampanią'. Wasze warsztaty są beznadziejne i przekłamane.
Popieram ideę (...): kochasz życie, kochaj się z małżonkiem. Kampania skierowana do zwierząt, a nie ludzi.
Tomasz Małkuszewski nie przejmuje się takimi reakcjami. - Kampanie społeczne mają to do siebie, że muszą wzbudzać emocje. Inaczej nie działają.
Logo kampanii Kończ bez strachu. Fot. Mat. prasowe