Męskie wyznania - najlepszy i najgorszy seks

Swoje pierwsze, najlepsze i najgorsze razy opisały już kobiety. Teraz pora oddać głos mężczyznom*. Jak z ich perspektywy wyglądają wspomnienia seksualnych przygód?

*Wszystkie przytoczone poniżej wypowiedzi pochodzą z forum AskReddit.

Nightclaw

Najlepszy raz:

To było podczas wizyty w arabskiej restauracji. W trakcie kolacji tancerka wykonała taniec brzucha. W jakiś sposób udało mi się ją poderwać i zaprosić na drinka do mnie do domu. Kiedy trafiliśmy do łóżka okazało się, że te biodra nie kłamały...

Najgorszy raz:

Podczas seksu z piękną dziewczyną, z którą kiedyś pracowałem. Erotyczne napięcie między nami narastało od dnia, w którym się poznaliśmy. Kiedy byłem na okresie wypowiedzenia, postanowiłem, że te dwa tygodnie poświęcę na jej uwiedzenie. Udało się!

Kiedy byłem blisko osiągnięcia orgazmu poczułem, że w moich kiszkach w kierunku wyjścia udają się gazy. Walczyłem do końca, ale orgazm uwolnił potwora. Nigdy nie zapomnę miny, która odmalowała się na ślicznej twarzy mojej kochanki...

Attax

Najlepszy raz:

Z dziewczyną z wymiany ze Szkocji. Nic tak na mnie nie podziałało jak burza jej rudych włosów, piegi i wypowiadane z tym słodkim akcentem słowa: "Chcę cię poczuć wewnątrz".

Najgorszy raz:

Każdy stosunek z moją byłą, która tylko leżała na plecach jak zdechła ryba i nie wykazywała ani entuzjazmu, ani inwencji. Koszmar.

Ifoundyourtoad

Najgorszy raz:

Zdecydowanie utrata dziewictwa. Uprawiałem wtedy seks z dziewczyną, którą ledwo znałem, i która na dodatek nie była w moim typie. Przez cały czas strasznie się denerwowałem i nie potrafiłem odpowiednio wczuć. Tak naprawdę to ona mnie ujeżdżała, a ja biernie leżałem nie czując zbyt wielkiego podniecenia. W pewnym momencie skończyła, zsiadła ze mnie, a ja powiedziałem "dobra robota" i wyciągnąłem dłoń, żeby przybiła mi piątkę. Nie przybiła.

Kreator24

Najgorszy raz:

Najgorszy raz miał miejsce w czasach licealnych. Okazało się, że dziewczyna była płaska jak deska, chociaż w ubraniu wyglądała, jakby miała biust. Na dodatek pachniała kawą i papierosami. Nasz stosunek wyglądał mniej więcej tak: ja próbowałem wejść głębiej, a ona cofała się, unikając penetracji. Oczywiście doszedłem w sekundę. Później dziewczyna rozpowiedziała wszystkim, że mam małego członka. Klasyka...

Butcher_of_Torfan

Najgorszy raz:

Gdy byłem młody i głupi nie wiedziałem, że istnieje coś takiego jak depilacja bikini hollywoodzkie czy brazylijskie. Podczas seksu oralnego włos łonowy dostał się do mojego gardła. Zacząłem kaszleć i krztusić się, a ona obawiając się, że mam odruch wymiotny, zrzuciła mnie z siebie, uderzając mocno w sploty słoneczny. Skończyłem duszący się i otumaniony na dywanie przy łóżku.

Najlepszy raz:

Spotykałem się kiedyś z pewną bardzo nieśmiałą, wycofaną dziewczyną. Chociaż miała 24 lata wyglądała na szesnastolatkę, co nawet momentami mnie przerażało. Nie powiedziałbym, że była seksowna, raczej urocza. Całkowite przeciwieństwo dziewczyn, które normalnie mi się podobały. Kiedy pierwszy raz poszliśmy do łóżka, poprosiła mnie żeby położył się na plecach i zamknął oczy. Pomyślałem, że wstydzi się swojej nagości. Kiedy pozwoliła mi je otworzyć, okazało się, że miała rozpuszczone włosy, seksowną czarną koronkową bieliznę i pończochy kabaretki. Później zaczęła masować całe moje ciało, całować i lizać, doprowadzając mnie na skraj orgazmu. Kiedy wreszcie szepnęła: "weź mnie teraz" zdałem sobie sprawę, że nigdy nie pragnąłem kobiety mocniej.

Thr0piate

Najlepszy raz:

Na podłodze w niewielkiej garderobie, do której trafiliśmy z moją dziewczyną, żeby nie usłyszeli nas jej rodzice. Obydwoje byliśmy strasznie napaleni i prawie się na siebie rzuciliśmy. Musieliśmy być cicho, co jeszcze bardziej nas podnieciło, a widok jej dużych nagich piersi do tej pory wyzwala w mojej pamięci miłe wspomnienia.

Doodieclap

Najgorszy raz:

Znałem pewną dziewczynę, która miała do mnie słabość. Ja miałem wtedy 20 lat, ona 25 i razem pracowaliśmy. Pewnego dnia, po 12 godzinach w robocie, zaproponowałem jej, że podrzucę ją do domu. Już w samochodzie zaczęła się do mnie dobierać, zapraszając do siebie do mieszkania. Niezbyt dobrze się czułem, zaczynałem mieć problemy z żołądkiem, na dodatek byłem zmęczony. Moje wytłumaczenia nie przekonały jej. Gdy wylądowaliśmy w sypialni, kazała mi zachowywać się cicho, żeby nie obudzić współlokatorki. Jej łóżko było na kółkach więc w końcu zaczęliśmy hałasować, uderzając zagłówkiem w ścianę. Podczas kiedy ona odpowiadała wkurzonej koleżance, krzycząc przez ścianę, mi zaczęło poważnie bulgotać w brzuchu. W końcu zamiast orgazmem, wstrząsnęły moim ciałem torsje.

Jellytime

Najgorszy raz:

Z dziewczyną, która przestraszyła się rozmiarów mojego członka. Przy każdej próbie głębszej penetracji krzywiła się z bólu... Trzy razy podchodziliśmy do tematu, ale nie dałem rady wejść w nią głębiej niż na 3/4 moich możliwości. W końcu odprowadziłem ją do domu i zadowoliłem się sam.

Najlepszy raz:

Z dziewczyną, która była autentycznie nienasycona. Tej nocy uprawialiśmy seks kilka razy, za każdym razem ćwicząc wiele pozycji. Na dodatek ona była bardzo głośna - moi współlokatorzy myśleli w pewnej chwili, że robię jej coś złego. Następnego dnia ledwo mogłem się ruszać - taki byłem obolały.

Ciekawią cię kobiece wspomnienia? Kliknij tutaj!

Więcej o: