Kobieca strona Gazeta.pl - Polub nas!
Kwintesencja kobiecości
Nie ma jednego ideału kobiecej urody, ba, nie ma nawet zgodności co do tego, że kobieta pożądana w ogóle powinna być piękna. Bo, jak mówi jeden z bohaterów obsypanego nagrodami dokumentu Mateusza Głowackiego "Sonda o kobietach" , "z fejsa nie musi być ładno, mieć pięć kilo tapety na pysku, ino żeby miała coś w głowie" . Inny z kolei chciałby, żeby miała duże usta, piękne włosy. Ewentualnie może być "z twarzy akceptowalna, od szyi w dół idealna" .
Dobrze jakby jednak nie ukrywała poważniejszych defektów, bo jak argumentuje jeden z mężczyzn: "później się okazuje, że ma taka 'cellulitis' skrywany pod spodniami, a tu człowiek esteta" i na takie niespodzianki się nie godzi.
Jedni chcą żeby kobieta była wolna i niezależna od mężczyzny, inni woleliby, żeby była przy mężczyźnie w każdej chwili, a zwłaszcza, kiedy ten mężczyzna tego potrzebuje.
Oczekiwania innego pana zdają się przy tym banalnie proste, gdy rozbrajająco mówi, że: "chciałby, żeby go kobieta nie wkurzała przede wszystkim" i żeby "się człowiek cieszył, że to ona, jak się koło niej budzi".
Ogólnie mężczyźni są zgodni, że kobiety są nieprzewidywalne, nieracjonalne, emocjonalne. No i jeszcze każda jest inna, a to co je łączy to... menstruacja. Jeden z przepytywanych panów, zapalony buddysta, twierdzi, że kobiety złych cech nie mają, co więcej są najdoskonalszą, najwyższą istotą.
Nijak ma się to jednak do opinii, z której słyszymy, że kobiety są płaczliwe, niezdecydowane, niekonsekwentne. I jeszcze potrafią świetnie udawać - co jest zaletą dla nich, ale niekoniecznie dla mężczyzn.
Kobiety angażują we wszystko emocje, patrzą na świat sercem, a nie mózgiem. I jeszcze przez cały czas myślą, nawet kiedy śpią, to ich mózgi zadają pytania. Przez ten natłok myśli ich umysły nigdy nie odpoczywają - martwi się jeden z sondowanych mężczyzn. I ta inność i emocjonalność rodzi pierwszy podstawowy problem, czyli...
Brak zrozumienia i porozumienia
Wśród panów panuje zgodność. Kobietę zrozumieć nie sposób. Część próbowała nawet zgłębić damską psychikę, ale to obszar nieodkryty. "Czy to co powiedziała, to rzeczywiście miała na myśli?" - zastanawia się jeden z bohaterów, po chwili zresztą sam sobie odpowiada: "Po tygodniu okazuje się, że jednak nie".
"Sonda o kobietach" "Sonda o kobietach", fot. Kinoplex.pl "Sonda o kobietach", fot. Kinoplex.pl
Zrozumieć kobietę ciężko, ale zakochać się w niej łatwo. Jeśli oczywiście trafi się na panią, która zawróci w głowie: "tym jak robiła kawę, jak zerkała nieśmiało, jak się uśmiechała". Co się wtedy dzieje? "Chcesz być, kochasz, latasz!". "ważysz 110 kg i fruwasz". Z odpowiednią kobietą u boku "nie czujesz się samotny, bo miłość jest lekarstwem na cały egzystencjalny strach".
Sztuka podrywania (i zrywania)
Poderwanie kobiety zdaniem bohaterów dokumentu nie jest sprawą najprostszą. Jest za to stresujące, zwłaszcza dla tych nieśmiałych. Każdy z panów ma jednak swoje patenty. Można podrywać na "przyjaciela, kłapouchego, ciepłe kluchy, na nieśmiałego". Niektórzy startują z premedytacją do koleżanki obiektu westchnień, inni idą pod prąd i pięknych kobiet z zasady nie komplementują. Trafił się też taki mężczyzna, który po zachwytach w stylu: "ładnie pachniesz" dostał w twarz. Z upokorzenia się otrząsnął i wyciągnął wnioski.
Są i tacy mężczyźni, którzy uważają, że z kobietami trzeba krótko: "Kobiety szukają facetów, którzy złapią je za pysk i wrzucą do jaskini. Taka prawda" . Idąc tym tropem inny mężczyzna dodaje, że w przypadku pań, "lepsze rezultaty daje zamordyzm, a anioły mogą się im po prostu znudzić".
"Sonda o kobietach" "Sonda o kobietach", fot. Kinoplex.pl "Sonda o kobietach", fot. Kinoplex.pl
Zdarza się tak, że nadciąga koniec miłości. Część z panów widzi czarne chmury oraz czuje powiewy nudy. Z tchórzostwa jednak trwa w związku i nie konfrontuje partnerek. Inni zostają sami, nie wiedząc nawet, dlaczego. Czasami to kobietom brakuje odwagi i wysyłają SMS-a o treści: "Nie możemy być razem. Więcej w mailu" . Panowie są jednak zgodni, że "odgrzewane kotlety" nie smakują najlepiej, a mężczyzna powinien być konsekwentny i nie wracać do dawnych historii miłosnych. Jak sobie poradzić po rozstaniu? "Leczyć się tym, czym się strułeś, czyli następną babą", "uciec w poezję", "pociąć się nożem" .
Przyszłość z tą jedyną - ale nie na długo
Bohaterowie "Sondy o kobietach" deklarują, że chcieliby bardzo znaleźć miłość życia i spędzić z nią iks lat. Paradoksalnie nie wyobrażają sobie jednak, że taka sytuacja jest w ogóle możliwa. "Może jeszcze nie teraz", "może z inną kobietą". Jeden z panów szeroko zarzucił sieci - spotyka się z kilkoma kobietami, czując, że w ten sposób zwiększa szanse na szybkie i sprawne poznanie tej jedynej. Spokojnie, jest jednak nadzieja: "prędzej czy później trafi się ktoś i zrodzi się coś"!
"Sonda o kobietach" "Sonda o kobietach", fot. Kinoplex.pl "Sonda o kobietach", fot. Kinoplex.pl
PS Dobre rady
Z okazji dzisiejszego święta bądźmy dobre dla swoich "chłopaków". Jak? Zgodnie z ich poradami:
- Niech czeka na nich obiad z piwem;
- Niech nie czeka na nich obiad z piwem (to takie przewidywalne i ostudzające temperaturę w miłości);
- Bądźmy totalnie szczere;
- Traktujmy związek poważnie;
- Zachowajmy dla siebie sferę intymną;
- Usiądźmy, pogadajmy;
- Powiedzmy, że mają te śmieci wyrzucić, nie stójmy nad nimi i nie czekajmy aż się domyślą.
Radzili: Marcin, Mariusz, Krzysztof, Sebastian, Dariusz, Andrzej, Rafał, Tomasz, Wojciech, Paweł, Mateusz, Marcin, Marek, Marcin, Tomasz, Maciek, Łukasz, Michał, Łukasz, Artur, Janusz, Łukasz, Maciej, Tomasz, Tomek, Dariusz, Marek i Michał - bohaterowie filmu dokumentalnego "Sonda o kobietach" Mateusza Głowackiego, który można także obejrzeć w całości za darmo na Kinoplex.pl.
Przeczytaj książkę "Kochaj wystarczająco dobrze". Ebook dostępny na publio.pl >>
"Z twarzy ma być akceptowalna, a od szyi w dół idealna". Pół godziny o tym - jak zdaniem mężczyzn - ma wyglądać ideał. Warto obejrzeć!: