Nadgorliwość
To cecha, która może sprawić, że nawet bardzo zauroczony mężczyzna straci zainteresowanie. Jeśli kobieta stara się zbyt mocno, a mężczyzna, z którym się spotyka staje się centrum jej świata, to zdecydowanie facet nie poświęca ci 100 proc. uwagi, istnieje duże prawdopodobieństwo, że szybko wycofa się z takiej relacji. Pokaż mu, że potrafisz być niezależna i oprócz niego, masz również swoje życie - to będzie dla niego znacznie bardziej pociągające.
Udawanie głupiutkiej i niepewnej siebie
Kiedyś popularna była opinia, że mężczyzna lubi czuć się mądrzejszy i rządzić w związku. To nieprawda. Mężczyźni bardzo lubią, kiedy kobieta im imponuje i zaskakuje wiedzą. Drugą kwestią jest pewność siebie. Jeśli uważasz, że nie jesteś wystarczająco dobra czy atrakcyjna, facet najprawdopodobniej szybko to zauważy. Mężczyźni uwielbiają prawić kobietom komplementy, ale nienawidzą przekonywać do tego kobiety. Przyjmuj komplementy z uśmiechem i ciesz się z nich. Pewność siebie jest pociągająca!
)
Udawanie zbyt niedostępnej
Nie tylko nadgorliwość i desperacja odpychają mężczyzn. Podobnie jest z przesadną niedostępnością. Trzeba znaleźć złoty środek, bo jeśli on cały czas otrzymuje sygnały, że jesteś dla niego niedostępna, to w końcu się podda i zrezygnuje ze starań o ciebie. Jeśli ty lubisz jego, a on ciebie i spotykacie się już jakiś czas - nie musisz udawać zimnej i trudnej do zdobycia.
Szybkie żądanie deklaracji
O ile po pewnym czasie trwanie relacji, oczekiwanie pewnych deklaracji jest uzasadnione, o tyle jeśli oczekujesz niewiadomo czego już po kilku randkach, to możesz wystraszyć mężczyznę. Podobnie zresztą jest w drugą stronę - jeśli mężczyzna szybko nalega na pewne deklaracje, niektóre kobiety czują się osaczone i również wycofują z takiego związku.
)
Specjalne wzbudzanie jego zazdrości
Specjalne flirtowanie z innymi mężczyznami i opowiadanie o tym facetowi z którym obecnie się spotykasz to nie jest dobry, ani skuteczny sposób na to, by ten jeszcze bardziej się w tobie zakochał. Wzbudzanie zazdrości, która jest negatywną emocją, nie tylko podkopuje jego ego, lecz także prowadzi do rozpadu relacji.
