W sprawie seksu oralnego

Technika nie jest ważna. Ważne jest ciepło. Poczucie, że tak istotna część mojego ciała jest kochana

KOBIETA DO MĘŻCZYZNY

całuj mnie całą...

Seks oralny to dla mnie bardzo ważna i cenna część naszych miłosnych kontaktów, ale... Nie sprawia mi to przyjemności, kiedy się spieszysz i bez przygotowania zaczynasz całować moje części intymne. Najpierw - jak zawsze, kiedy chcesz być ze mną - przytulaj mnie i całuj. Potrzebuję pieszczot twarzy i piersi, ramion i brzucha, w ogóle całego ciała za pomocą ust, dłoni (opuszki palców potrafia zdziałać cuda), języka. Kobiety lubią być pobudzane stopniowo, od pieszczot bardziej niewinnych do coraz śmielszych. Będę bardziej podniecona, jeżeli będziesz pieścić okolice łona, a kiedy już pocałujesz czy językiem dotkniesz warg, szczególnie tych wewnętrznych, mniejszych, to wycofaj się na chwilę i wróć do całowania ud i brzucha.

otwieram się powoli...

Mogę się wtedy otwierać powoli, zgodnie z własnym rytmem. Najważniejsze, żebyś umiał go usłyszeć i zobaczyć: kiedy przyspiesza się mój oddech, kiedy poruszam się gwałtownie, przyciągam cię do siebie, wydaję różne dźwięki - to znaczy, że jestem coraz bardziej podniecona. Dopiero wtedy możesz zacząć całować i pieścić językiem większe i mniejsze wargi, wejście do pochwy, łechtaczkę. Wielu mężczyzn sądzi, że największą rozkosz dają bezpośrednie pieszczoty łechtaczki, ale kobiety wolą, żeby coś ją osłaniało, choćby przypominająca kapturek fałdka skóry nad nią albo wargi. Język, który wydaje się miękki i delikatny, w bezpośrednim kontakcie z łechtaczką może być odczuwany jako szorstki i wręcz nieprzyjemny. Dla niektórych kobiet nawet muśnięcie jego końcem może być zbyt mocne.

Lepiej więc - zamiast odsłaniać łechtaczkę i wodzić ustami lub językiem albo palcami bezpośrednio po niej - zająć się pieszczeniem jej okolic. Nie ma reguły, jak bezpośrednio, jak mocno i w jaki konkretnie sposób pieścić kobiece genitalia tak, jak ona tego pragnie. Można się tego dowiedzieć tylko w praktyce.

pozycja nie jest ważna...

Na marginesie: pozycja nie ma żadnego znaczenia, byle ułożenie ciała było wygodne i nie przeszkadzało w odbieraniu przyjemnych doznań. Pamiętaj, jeśli nie będziesz dobrze ogolony, zarost może zwyczajnie podrapać moje ciało, szczególnie delikatne w miejscach intymnych. O obciętych paznokciach nie przypominam, bo to oczywistość.

Kiedy poczujesz, że zbliżam się do orgazmu, nie przerywaj pieszczot, ale też nie zwiększaj tempa ani siły nacisku - nie potrzebuję mocniejszych bodźców. Raczej zrób trochę miejsca na to, żebym mogła nieco przybliżyć się lub oddalić albo trochę się przesunąć, zbliżając twoje usta lub język do miejsca, gdzie mogą wywołać bardziej intensywną rozkosz. Pozwól mi szukać razem z tobą, nie unieruchamiaj mnie.

a gdy jest już po...

A po orgazmie chciałabym w spokoju cieszyć się twoją bliskością. Lubię trwać z tobą w przytuleniu, lubię delikatne głaskanie i czułe słowa, ale dotykanie moich genitaliów czy piersi drażni mnie, a czasem nawet boli. Potrzebuję trochę czasu i odpoczynku, a potem - kto wie...

MĘŻCZYZNA DO KOBIETY

Bądź życzliwa

Myśl, że pieścisz mój członek ustami, przyprawia mnie o zawrót głowy, podniecający jest sam fakt, że go dotykasz, sposób, w jaki go obejmuje twoja dłoń czy usta. Ważniejsze jednak jest twoje nastawienie do tego atrybutu mojej męskości: czy jest uważne, pełne życzliwości, a przede wszystkim - szacunku. Czuję się nieszanowany, kiedy mój członek jest traktowany agresywnie, kiedy wyczuwam niechęć do dotykania go, kiedy kobieta robi to z musu, byle jak, na odczepnego.

Nie obawiaj się

Złości mnie, jeśli dziewczyna wdaje się w taka grę: "Co ty sobie o mnie pomyślisz?" albo "Ja taka nie jestem". Chyba prawie każda niedoświadczona kobieta boi się, że jeśli zgodzi się na seks oralny, to przestanę ją szanować, będę uważać za prostytutkę, uznam, że jest łatwa. Od całego tego gadania przechodzi mi ochota na dalsze figle. Natomiast szacunek budzi we mnie to, że kobieta chce dotknąć mojego penisa, pogłaskać, popieścić ustami. Przyjemne jest też, kiedy trzyma go dłonią, ale nie za mocno, bo to boli. Dla mnie to niesamowicie ważne, że rzecz tak wstydliwa i tak ukryta, jak mój członek, jest akceptowana. Sposób, w jaki jest dotykany, odbieram jako sposób traktowania mnie całego.

Kocham twoje ciepło

Jakie lubię pieszczoty? Mnie też jest potrzebna gra wstępna, zaczyna się od dotykania przez ubranie albo ocieranie się np. udami o uda, jak w tańcu. Wtedy mam ochotę jak najszybciej pozbyć się ubrania. Ważne jest dotykanie ustami i dłońmi mojego ciała - od kolan w górę do szyi i od szyi w dół do kolan. Lubię masaż piersi, ud i podbrzusza. Gdy mam świadomość, że twoje usta są blisko członka, rozpala to moją wyobraźnię i wywołuje wręcz niecierpliwość. Kiedy twoje ciepłe i wilgotne wargi dotykają go, czuję, jak ciepło ust obejmuje go całego. Nie chodzi o technikę, o sposób poruszania, tylko właśnie o ciepło, o poczucie, że tak ważna moja część jest w serdecznym, przyjaznym środowisku. Wtedy otwieram się jeszcze bardziej na odbiór wszystkich bodźców, ciepło rozchodzi się po całym moim ciele aż do czubków palców.

Dotykaj mnie całego

Przy odciągniętym napletku odbieram bodźce mocniej, przyjemne są też pieszczoty jąder - trzymanie ich w ręku, głaskanie, obracanie, całowanie, dotykanie językiem. Ostrzeżenie: musisz uważać z zębami! Zresztą ręką też nie powinnaś ściskać zbyt mocno i robić zbyt szybkich ruchów. Chyba że wyraźnie dam znać, że akurat tego potrzebuję.

W sumie najważniejsze jest to, żebyś traktowała mój członek nie jak przedmiot, lecz jak żywą, reagującą istotę. To nastraja mnie całego na bardzo pozytywny odbiór.