O odpowiedzialności

Poczucie odpowiedzialności może być dowodem dojrzałości emocjonalnej człowieka.

Wszelkie nasze życiowe postawy, zachowania czy decyzje, które opierają się na odpowiedzialności, zazwyczaj procentują szacunkiem ludzi, ich zaufaniem i poważnym traktowaniem. Życie jednak szybko weryfikuje, jaki mamy stosunek do innych, ale także do siebie. To my powinniśmy myśleć o sobie, że jesteśmy odpowiedzialni, jednak reakcje osób ważnych powinny utwierdzać nas w ich słuszności. Na odpowiedzialność składa się wiele elementów. Możemy spróbować odpowiedzieć sobie na kilka pytań, które będą pomocne w ocenie naszego stopnia odpowiedzialności.

Czy można na mnie polegać?

Zdarzają się różne sytuacje, w których potrzebujemy pomocy i wtedy prosimy o nią bliskie nam osoby. Czy jednak potrafimy odwdzięczyć się tym samym? Jeśli stajemy się czyimś przyjacielem i ktoś zaczyna darzyć nas dużym zaufaniem, to staramy się sprostać jego oczekiwaniom. Czasami trudno jest zrezygnować ze swoich planów, ale jesteśmy w stanie to zrobić, jeśli tego wymaga sytuacja. Gdy trzeba pomożemy, wesprzemy, odciążymy z obowiązków bo wiemy, że ktoś nas potrzebuje. Dotrzymywanie obietnic jest dla niektórych osób wielkim wyzwaniem. Zadeklarowaną wcześniej pomoc w ostatniej chwili odwołują lub zupełnie o niej zapominają. Warto pamiętać o tym, że ktoś na nas liczy, a nasze niedotrzymanie słowa może przysporzyć wielu problemów. Nie tylko w życiu osobistym ważna jest świadomość, że można na kimś polegać. Dzięki temu w miejscu pracy wzrasta poczucie bezpieczeństwa, bo funkcjonuje się na zasadach wzajemnej uczciwości.

Czy przewiduję konsekwencje swoich czynów?

Mówi się, że młodość ma swoje prawa. Jest to czas poznawania siebie w różnych sytuacjach społecznych, swoich reakcji na nie, ale także nauka odpowiedzialnego życia. Od rzeczy praktycznych, takich jak na przykład rozporządzanie finansami do spraw związanych z relacjami i odpowiedzialności za drugiego człowieka. Niezależnie od wieku nasze czyny mogą mieć poważne konsekwencje nie tylko dla nas, ale także dla innych. Zawsze powinniśmy mieć na uwadze uczucia otaczających nas ludzi, by świadomie ich nie krzywdzić i nie bawić się nimi. Aby nasze czyny nie działały na szkodę innych. Raz podjętych działań nie da się cofnąć, więc nie postępujmy lekkomyślnie zarówno w przyjaźni, jak i w miłości czy na stanowisku pracy.

Czy biorę odpowiedzialność za swoje decyzje i działania?

Skoro raz podjętych działań nie da się cofnąć, to warto nauczyć się nie podejmować pochopnie decyzji. To ważne, by każda z nich była kilkakrotnie przemyślania z wyobrażeniem konsekwencji. Jeśli nie wszystko ułoży się tak, jak byśmy chcieli, to trzeba umieć za to odpowiedzieć. Nie dla wszystkich jednak przyznanie się do błędu jest prostą sprawą, a właśnie od tego trzeba zacząć. Szukanie winnych w otoczeniu nie rozwiąże problemu. Warto nauczyć się mówić "Przepraszam" i dążyć do tego, by samemu ponieść konsekwencje podjętych decyzji.

Czy solidnie wykonuję powierzone mi zadania?

Rzetelne wykonywanie swojej pracy czy innych zadań silnie wiąże się z uczciwością. Ogromne znaczenie ma nasze nastawienie do obowiązków. Wydawać by się mogło, że jest to oczywiste, jednak niektórzy robią przysłowiową "łaskę" i chcą, by cieszyć się, że w ogóle coś robią. Z takim podejściem praca nigdy nie będzie wykonywana w należyty sposób. Funkcjonując tak sami sobie robimy krzywdę, bo dominuje w nas negatywne myślenie.

Czy biorę odpowiedzialność za jakość mojego życia?

Dbałość o dobro innych to ważna kwestia. Jednak zdarza się tak, że dbając o ich dobro często zapominamy o sobie, lub działamy wbrew sobie. Gdy ktoś nas rani, uśmiechamy się, zamiast wyraźnie wyrazić swój sprzeciw. Mimo, że nie mamy ochoty na odwiedziny niektórych osób, przyjmujemy ich, by ich nie urazić. Dbamy, by komuś nie było przykro, by wszyscy byli zadowoleni, a gdzie w tym wszystkim miejsce dla nas? Jakość naszego życia może wzrosnąć, gdy nauczymy się asertywności. To nic innego jak stawanie w swojej obronie, pamiętając o swoich prawach, potrzebach, pragnieniach i szacunku do swojej osoby. Na poczucie szczęścia ma także wpływ nasze podejście do innych ludzi czy pracy. Pozytywne myślenie, radość z życia i wiara w lepsze jutro mogą sprawić, że trudności będą pokonywane z większą łatwością, bo nie będziemy mieli wroga w postaci własnego nastawienia.

Czy odpowiedzialnie formułuję myśli o sobie?

Podstawą poczucia bezpieczeństwa jest wiara w siebie, która dodaje siły i odwagi do wyznaczania i osiągania celów. Jednak niektórzy ludzie nauczyli się funkcjonować w poczuciu, że nie są nic warci, uważają się za nieudaczników i chowają się w cieniu innych osób. Czy mając takie myśli są za siebie odpowiedzialni? Musimy nauczyć się cenić siebie, wyzbyć się pogardy i patrzeć jako na silnych, zadowolonych i dumnych z własnych osiągnięć. Zdajmy sobie sprawę, że to nasze myśli często są przeszkodą do pozytywnego przeżywania siebie. Jedynie my mamy na nie wpływ, więc zróbmy wszystko, by nie działały destrukcyjnie.

Zanim weźmiemy odpowiedzialność za innych warto, byśmy najpierw stali się odpowiedzialni za siebie.

Fidbek.pl to metoda rozwoju osobistego, dzięki której będziesz lepiej układać sobie relacje z innymi.

Gwiazdy z efektem jo-jo

Więcej o: