10 sposobów na wakacyjną nudę

?Mam tyle pomysłów, gdybym tylko miała dość czasu, by je zrealizować? - tak jest, gdy pędzimy między domem a pracą. A gdy przychodzi urlop - ten wyczekany, ale też czasem zupełnie przypadkowy - dopada nas nuda. Oto dziesięć dość nietypowych rozwiązań na przyjemne pozbycie się wakacyjnego nadmiaru wolnego czasu.

Gotuj

Dla niektórych to pasja i przyjemność, dla innych - codzienny męczący obowiązek, dla jeszcze innych - czarna magia. Niezależnie od tego, do której grupy należysz, na miejsce zabijania wakacyjnej nudy możesz wybrać kuchnię. Wypróbuj połączenie składników, które zawsze chciałaś przetestować, wymagający czasu przepis, a może odtwórz cudowną potrawę, na którą trafiłaś w restauracji. Jeśli gotowanie nie jest twoją mocną stroną, może wolny czas warto poświęcić na opanowanie efektownego, nie za trudnego dania. A może zawsze chciałaś się nauczyć robić knedle ze śliwkami albo gołąbki? Spokój, własna kuchnia i duuużo czasu - z tych składników na pewno wszystko się uda.

Odśwież znajomości

Obliczałaś już w tym roku, ile lat minęło od twojej matury? Nawet jeśli rocznica nie jest okrągła, może dobrym pomysłem na wakacyjną monotonię będzie odświeżenie kontaktów ze starymi znajomymi. Przeszukaj notesy z numerami telefonów, zajrzyj do książki adresowej na swej poczcie mailowej, a może użyj któregoś z serwisów społecznościowych. Być może okaże się, że mimo braku kontaktu przez wiele lat, z dawną koleżanką rozmawia ci się tak, jakbyście się nie widziały góra od wczoraj.

Zrób dla kogoś coś dobrego

Pomagać można na wiele sposobów: przyjaciółka, która od niedawna jest mamą, będzie dozgonnie wdzięczna, jeśli zabierzesz jej pociechę na dwugodzinny spacer, a ona w tym czasie się wyśpi. Może wśród twoich sąsiadów jest ktoś, komu znacznie ułatwisz życie, robiąc za niego zakupy. A może zaangażujesz się w działalność jakieś fundacji albo stowarzyszenia - to może być początek niesamowitej przygody.

Szlifuj języki obce

Stare powiedzenie mówi, że nigdy nie może być tak dobrze, by nie mogło być lepiej. I niech to hasło przyświeca ci w czasie wakacyjnego doskonalenia znajomości języków obcych. Niezależnie od tego, czy będzie to "szlifowanie diamentu", czy nauka od samych podstaw. Nie trzeba (choć, oczywiście, można) od razu zapisywać się na kilka semestrów do szkoły językowej, można sięgnąć po stare notatki, przełączyć się na obcojęzyczną prasę albo obejrzeć wiadomości dla odmiany na kanale angielskim, francuskim, niemieckim... A może zabawisz się w tłumacza tekstów piosenek swego ukochanego wykonawcy?

Produkuj domowe kosmetyki

Są zdrowe, mogą mieć przeróżne właściwości, zazwyczaj pięknie pachną i do tego są tanie! Na twarz maseczka z ogórka, na włosy - z żółtka, olejku rycynowego i kilku kropel soku z cytryny. Przepisów i możliwości kombinacji składników jest tyle, że z naturalną ofertą domowych kosmetyków nie może się równać chyba żadna drogeria. A poczucie, że zrobiłaś dla siebie coś dobrego, bezcenne!

Naucz się czegoś dziwnego

Warsztaty garncarstwa, lekcje gry na perkusji, a może nauka tworzenia niezwykłej biżuterii... z filcu? Rozejrzyj się i sprawdź, czy w twojej okolicy centrum kultury, klubokawiarnia lub lokalny klub mam nie prowadzą jakichś nietypowych zajęć. Nawet jeśli skończy się na jednej parze niepodobnych do siebie filcowych kolczyków, może tak spędzony czas zaowocuje nowymi ciekawymi znajomościami.

Układaj puzzle

Trudno jest znaleźć praktyczną zaletę tej metody spędzania (a raczej marnowania) wolnego czasu, ale z pewnością nie można jednego jej odmówić: całkowitego odcięcia od spraw bieżących. Czas przestaje istnieć, a problemy chowają się za najbliższym fotelem. Gdy jeszcze składaniu obrazu z puzzli towarzyszy sącząca się delikatna muzyka, czujesz, jakbyś była na bezludnej wyspie... we własnych czterech ścianach.

Zafunduj sobie domowe SPA

Zabiegi upiększające, masaże, peelingi - brzmi fantastycznie. Jednak jeśli w okolicy brak odpowiedniego miejsca albo w portfelu wieje pustką, SPA można zorganizować sobie w domowych pieleszach. Wystarczy zwykłą wannę obstawić zapachowymi świeczkami, wyciągnąć z szafek wszystkie dostępne kosmetyki do pielęgnacji, a w charakterze masażysty zaangażować partnera. Kto wie, jak taka sesja może się skończyć...

Graj

Ale bez użycia komórki i komputera. Jeśli w wakacyjnej nudzie masz towarzysza lub towarzyszkę, wyciągnij stare dobre Scrabble albo Monopol. A może przypomnijcie sobie wspólnie, jak grało się w państwa-miasta. Szkolną grę zmodyfikujcie i zamiast państw, miast i rzek, główcie się nad tytułami seriali, markami kosmetyków, a może... nazwiskami polityków. Nie tylko relaks, ale i salwy śmiechu gwarantowane.

Zorganizuj wycieczkę w nieznane

Możesz zabrać bliskich, wybrać się z przyjaciółkami albo zupełnie sama. Możesz iść albo jechać - samochodem, rowerem, autobusem, pociągiem. Zwiedź te dzielnice twojego miasta, które znasz najmniej. Poszukaj na internetowych forach informacji o zapomnianych zabytkach znajdujących się w okolicy. Nie bez powodu mawia się, że "cudze chwalimy, swojego nie znamy"...

Ciekawych wakacji!

Więcej o: