Pochodzenie golfa jako dyscypliny sportowej nie jest jasne. Jedna wersja zakłada, że golf wywodzi się ze Szkocji, z okresu późnego średniowiecza. Istnieje jednak podejrzenie, że golf mógł zrodzić się w Holandii. Sport z zasadami gry podobnymi do dzisiejszego golfa opisywany był przez Holendrów już pod koniec XIII wieku. Była to gra z kijem i piłką skórzaną. Kto uderzył piłkę mniej razy przed trafieniem do tarczy celnej z odległości kilkunastu metrów, wygrywał. Reguły dzisiejszego golfa są takie same jak te, które wymyślono w Szkocji. Słowo "golf" pochodzi od słowa holenderskiego "kolf" co oznacza laska, maczuga, kij. Początkowo golf popularny był tylko w Szkocji i Anglii, skąd rozpowszechnił się na cały świat. Najstarsze pole golfowe na świecie to Old Links al Musselburgh Racecourse z XVII wieku. W XIX wieku w Wielkiej Brytanii niewiasty nie miały wstępu na pola golfowe. Na przestrzeni XX wieku i ostatnich lat sytuacja zmieniła się diametralnie. Kobiety odkryły w sobie pasje golfistek i odważnie wtargnęły na pola golfowe.
Co roku na początku lata kobiety z całego świata zjeżdżają się na Deutsche Bank Ladies' Swiss Open. W Polsce kobiety biorą udział w golfowych turniejach np. popularnym Dr Irena Eris Ladies Golf Cup. Trzy lata temu magazyn "Golf for Women" opublikował listę najbardziej wpływowych kobiet grających w golfa. Znalazły się na niej była sekretarz stanu USA Condoleezza Rice, małżonka Billa Gatesa, Melinda. W Polsce najbardziej obiecującą golfistką jest Martyna Mierzwa, która w tym roku zajęła pierwsze miejsce w Dr Irena Eris Mistrzostwa Polski Kobiet rozgrywanych na polu Mazury Golf & Country Club.
To sport, który można uprawiać w każdym wieku. W Kalifornii najstarsza golfistka ma ponad 100 lat. Golf to gra dzięki której spędzamy dużo czasu na świeżym powietrzu, zatem dotlenienie gwarantowane. Gra w golfa sprzyja poprawie kondycji fizycznej, to także doskonały sposób na spędzenie wolnego czasu z przyjaciółmi. Podczas gry można też poznać ciekawe osobowości.
Badania przeprowadzone przez norweskiego naukowca wykazały, że regularna gra w golfa przedłuża życie nawet o kilka lat. Wyliczono, że dzięki aktywności fizycznej obywateli Norwegia oszczędza rocznie 190 miliardów koron na kosztach leczenia. Jak donosi Polska Agencja Prasowa badania przeprowadził profesor Jan Ove Tangen z Wyższej Szkoły Sportu i Rekreacji w Telemark. Jego zdaniem regularna aktywność fizyczna w wieku dorosłym i starszym, a zwłaszcza w formie gry w golfa przedłuża życie o kilka lat. - Gra w golfa jest idealnym zajęciem rekreacyjnym i socjalnym, bo w tej dyscyplinie wiek nie ma większego znaczenia. Człowiek żyjący aktywnie na powietrzu mniej choruje, dzięki czemu koszty leczenia są dla państwowej służby zdrowia o wiele niższe. Według naszych obliczeń, biorąc pod uwagę wszystkie czynniki, łącznie z mniejszą ilością kosztownych w leczeniu chorób psychicznych, oszczędność wynosi 190 miliardów koron (95 mld złotych) rocznie. Norwegowie grają w golfa przez cały rok bez względu na pogodę, nawet na śniegu. Na Spitsbergenie rozgrywany jest turniej Svalbard Open, gdzie zawodnicy grają w temperaturze minus 30 stopni czerwonymi piłeczkami. Po każdej rundzie muszą wchodzić do ogrzewanych namiotów na gorący posiłek, a ich bezpieczeństwa pilnują myśliwi odganiający niedźwiedzie polarne.
Czy wierzysz, że regularnie uprawianie sportu może wpłynąć na długość życia?