Kobiety na procesory!

Kiedyś kobiety zachęcano by wsiadały na traktory. Dzisiaj my namawiamy, by rzucić wyzwanie programowaniu. Nie daj sobie wmówić, że programistą może być tylko mężczyzna!

Dlaczego programista to zajęcie kojarzone wyłącznie z mężczyznami?

Agata Mazur, Współzałożycielka oraz CSO (Chief Services Officer) w Applicake:

Wynika to z prostego faktu, że mężczyzn w tym zawodzie jest o wiele więcej. Nie znam dokładnych badań, ale myślę, że kobiety programistki stanowią mniej więcej 10% ogółu. Jaki jest tego powód? W naszym społeczeństwie ciągle panuje przekonanie, że programowanie to domena panów. Dziewczyny już na etapie liceum czy gimnazjum często zniechęcają się do informatyki. Podobno cały czas rozpowszechniany jest stereotyp, że chłopcy mają lepsze predyspozycje do przedmiotów ścisłych (co nie jest prawdą). Powszechnie znany wizerunek zasiedziałego informatyka, który przez cały dzień nie wychodzi zza swojej szafy serwerowej, na pewno nie polepsza sytuacji

Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, jak kreatywna i rozwojowa jest branża IT. Przysłowiowy programista w koszuli flanelowej i grubych okularach to przeszłość! Dodatkowo internet rozwija się z niesamowitą prędkością. Miejsce w tej branży znajdują nie tylko programiści, ale też graficy, specjaliści od architektury informacji, usability/user experience, socjolodzy.

Grupa WebMuses, którą utworzyłyśmy z dziewczynami w Krakowie ma właśnie na celu zafascynowanie kobiet (i nie tylko) branżą IT. Warsztaty Rails Girls to pierwszy krok w tą stronę.

Czy wśród kobiet są spektakularne przypadki kariery w programowaniu?

Z pewnością wszyscy słyszeli o Adzie Lovelace, uważanej za pierwszego programistę na świecie! Jest też kilka kobiecych nazwisk powszechnie znanych programistom, takich jak Barbara Liskov - twórczyni zasady podstawienia (jednego ze składników paradygmatów SOLID), czy Marissa Mayer - pierwsza kobieta inżynier zatrudniona przez Google. Trzeba jednak przyznać, że niestety nie słychać zbyt wiele o innych przedstawicielkach płci pięknej. Także drogie panie, mamy szerokie pole do popisu!

Czy dla pracodawców płeć ma w przypadku rekrutacji znaczenie?

Nie od wczoraj wiadomo, że kobiety i mężczyźni różnią się od siebie. Również w pracy przejawiają odmienne predyspozycje. Mężczyźni dogłębnie analizują problem, z którym mają się zmierzyć, dokładnie rozważają wszystkie jego aspekty. Kobiety z kolei są bardziej wszechstronne, a więc potrafią zarządzać wieloma zadaniami naraz. Są bardziej wytrwałe i zaangażowane. Z mojego doświadczenia wynika też, że częściej przejmują inicjatywę i czują się bardziej odpowiedzialne za powierzone im zadanie.

W każdym zespole potrzebna jest różnorodność. Nie tylko ze względu na sposób pracy, bardzo ważny jest również aspekt społeczny i kulturowy koedukacyjnych grup, które w świecie firm programistycznych są rzadkością! Dlatego w dzisiejszych czasach pracodawcy branży IT intensywnie zabiegają o kobiety. Istnieje wiele programów oraz specjalnych kursów dla kobiet (np.: organizowanych przez Google).

Na czym tak naprawdę polega programowanie i dlaczego kobietom wydaje się, że jest takie trudne?

Myślę, że poziom trudności to rzecz względna. Wszystko zależy od nastawienia...

Może zabawnie to zabrzmi, ale programowanie w dużej mierze jest podobne do procesu tworzenia poezji lub literatury - "chodzi mi o to, aby język giętki". Pisząc kod staramy się odpowiednimi słowami odwzorować naszą rzeczywistość. Opisujemy otaczające nas mechanizmy w języku zrozumiałym dla maszyn. Cała reszta to kwestia poznania języka, paradygmatów, itp. Solidna wiedza i umiejętności przychodzą z czasem, naukę na pewno ułatwiają podstawy matematyczno-informatyczne. Programowania może jednak nauczyć się każdy, bez względu na wiek, płeć czy wykształcenie. Nowoczesne technologie, takie jak chociażby Ruby on Rails ), niezwykle obniżają barierę wejścia, dzięki nim w kilkanaście minut można stworzyć działającą aplikację! W dobie wszechogarniającego nas internetu programowanie to umiejętność kluczowa, dająca mnóstwo możliwości.

Czy świat programistów jest hermetyczny czy otwarty na kobiety?

To zależy. Ja osobiście (sama jestem programistką Ruby on Rails ) spotkałam się jedynie z sympatią. Być może wynika to ze specyfiki naszej technologii i programistów, którzy w niej tworzą. Nie bez powodu jesteśmy uważani za najbardziej zwariowaną i kreatywną społeczność programistyczną!

Ponieważ od jakiegoś czasu interesuje mnie temat obecności kobiet w IT, było mi dane rozmawiać z wieloma dziewczynami z tej branży. Ku mojemu zaskoczeniu odkryłam, że nie wszystkie dziewczyny dobrze się czują w swojej pracy. Dzieje się tak szczególnie, gdy są one jednymi z niewielu kobiet w zespole, czują się zdominowane przez panów i często niedowartościowane.

Myślę jednak, że z podobnymi sytuacjami będziemy spotykać się coraz rzadziej. Nasza grupa na pewno wiele zmieni w tej kwestii!

Co jest celem warsztatów, które organizujecie?

Rails Girls skierowane są do kobiet i dziewczyn (bez względu na wiek i doświadczenie) pragnących wkroczyć w świat IT i na własnej skórze przekonać się, na czym polega tworzenie stron i aplikacji internetowych. Nie chcemy nauczyć dziewczyn programowania w jeden dzień. Nie jest to niestety możliwe Chodzi bardziej o inspirację, doświadczenie, dzięki któremu przekonają się, że są w stanie własnoręcznie napisać program, który rzeczywiście będzie działał w internecie! Chcemy pomóc kobietom zrozumieć technologię, dać im zestaw narzędzi i zachęcić do działania.

Jak w praktyce wyglądały warsztaty Rails Girls?

Przez kilkanaście godzin czterdzieści uczestniczek pod okiem zawodowców krok po kroku poznawało podstawy programowania. Dziewczyny nie musiały posiadać żadnej wiedzy informatycznej. Jedyne, z czym powinny były pojawić się na warsztatach, to laptop oraz chęć do nauki. Zajęcia odbywały się w 3-4 osobowych grupach. Nad każdą z nich czuwał jeden z trenerów. W przerwach kursantki mogły wysłuchać serii miniprezentacji związanych z tematyką webową: technologiami, designem i branżą startup'ową - wszystko w swobodnej i kobiecej atmosferze!

Więcej o warsztatach:

Więcej o: