Modne dzieci, modni rodzice?

Co wybierasz - małe dzieci ubrane w słodkie ciuszki w kaczuszki i samochodziki, czy w ciuchy, które wyglądają jak miniaturowe odpowiedniki ubrań z garderoby dorosłych?

Wizja lokalna

Z myślą o "modzie familijnej" wybrałam się w niedzielne popołudnie na warszawski plac zabaw i, inaczej niż dotychczas, nie skupiałam się wyłącznie na tym, co robi moje dziecko, ale bacznie obserwowałam stroje dzieci i ich rodziców (sama ubrana w rurki, kalosze, sweter w panterkę i parkę, a dziecko - wedle jego własnej fantazji w trampkach, bawełnianych niby bryczesach, bluzie w paski i kurtce moro).

Okazuje się, że wachlarz stylizacyjnych możliwości rodziców i ich pociech jest naprawdę bardzo szeroki. Są dzieci, które wyglądają jak monstrualne bobasy - ubrane w wielkie śpiochy z polaru, są małe księżniczki - całe w różu i w ubraniach z brokatowymi wstawkami, są dzieci, które wyglądają jak mini wersje swoich rodziców - w tym przypadku wierzę, że na obiad cała rodzina uda się w kierunku ultramodnej knajpy.

 

Fot. Pinterest.com

Moja znajoma ubiera swoje dzieci w charakterystyczny i - moim zdaniem - fajny sposób. Jeden z jej synków biegał po placu zabaw w dżinsach przetartych na kolanach, wełnianym szarym kardiganie, pikowanej granatowej kamizelce i podniszczonych mokasynach. Cała ich rodzina wyglądała zresztą modnie i stylowo. - Wychodzę z założenia, że estetyka dziecka kształtuje się od najmłodszych lat - tłumaczy koleżanka z placu zabaw - i tak jak wybieram dla synów książki, które są interesująco wydane, tak samo w ubraniach nie dopuszczam do noszenia przez nich kiczu i ubrań w złym guście. - Najgorszym dramatem i stylistycznym samobójem są dla mnie dzieci w samych rajstopkach i bluzkach wetkniętych za gumkę od rajtek. Dodaj do tego jeszcze kapciochy udające auta, a otrzymasz mój senny koszmar - podsumowuje znajoma.

Mała księżniczka i superbohater

Na nasz plac zabaw przychodzi międzynarodowe towarzystwo - położony jest w bliskości warszawskiej ulicy Pięknej, przy której jest kilka ambasad. Wśród dzieci - zanim jeszcze usłyszę, w jakim języku mówią - bez pudła można rozpoznać małych Hiszpanów i Francuzów - ci pierwsi ubrani są trochę retro - w płaszczyki z kołnierzykiem bebe, a drudzy paradują w szarościach, czerniach i brązach. Wśród polskich dzieci dosyć wyraźnie dominuje podział na

typowe dla płci palety kolorystyczne - pastele z przewagą różu dla dziewczynek i błękity oraz ewentualnie zielenie dla chłopców.

 

Fot. Pinterest.com

- Owszem ubieram córkę w róż, ale na jej własne żądanie - tłumaczy się jedna z mam, u której widzę rozdźwięk między jej strojem (szykowna chłopczyca) a jej córki (różowa chmurka z waty cukrowej). - Moje dziecko jest w fazie różu, w kontrze do mnie. Nie walczę z córką, bo nie mam zamiaru narzucać jej swojego gustu, ale proszę mi wierzyć, ten róż w oczy też mnie kole - zapewnia.

 

Fot. Pinterest.com

Wiem o czym mówi mama małej księżniczki. Synek mojej znajomej przechodził dwa lata temu fazę bycia Batmanem i przez cały dzień biegał w masce i czarnej pelerynie. Chodził tak ubrany także na zakupy i tylko na czas pobytu w przedszkolu przebierał się w mniej bohaterski strój. Dzieci potrafią postawić na swoim. Kiedyś, gdy moje dziecko było bardzo stanowcze pozwoliłam mu całkowicie zdecydować o tym, jak się ubierze na letnie chrzciny swojego kuzyna. Stworzył prawdziwie unikalny zestaw: granatowe rajstopy, żółtą bluzkę, prochowiec, czapkę z Angry Birds oraz klapki na basen. Od tej pory daję mu do wyboru dwa zestawy, z których on kompletuje jeden.

 

Fot. Pinterest.com

Czy moda wprowadza rodzinne ułatwienia i pomoże stylowo ubrać się wszystkim członkom familii? Owszem. W październiku marka H&M wypuszcza kolekcję ubrań The Fashion Family Collection, dzięki której rodzice będą mogli ubrać się i swoje dzieci w pasujący do siebie sposób. Chociaż ubieranie się w takie same stylizacje uznawane jest za w złym guście (podobnie zresztą jak pasujące do siebie stylizacje par), to pomysł marki sprawił, że zaczęłam inaczej patrzeć na styl dziecięcych zestawów.

 

Czy rodzinna kolekcja H&M uporządkuje stylistykę familijnych strojów? A Wam jak wystylizowane rodziny podobają się najbardziej?

Lubisz nasze artykuły? Zostań fanem i kliknij tutaj.

Więcej o: