Pewien znajomy, którego imię pozostanie tajemnicą, ostatnio zmężniał - co w języku subtelnej oceny oznacza, że przytył. Dawno go nie widzieliśmy i przy okazji towarzyskich śledzików objawił nam się pod swoją zmienioną postacią w mocno obciskających jego uda i łydki dżinsach. On sam, a z nim my wszyscy robiliśmy sobie żarty z jego "megginsów" tudzież "malesonów" - spodni, które były tak obcisłe jak rajstopy. Temat zabawny, ale jak się okazuje wielu mężczyznom - zwłaszcza w zimne dni - bliski nie tylko sercu ale także nogom.
Na forach wątek męskich rajstop traktowany jest na kilka sposobów, a właściwie na trzy - pozytywnie, negatywnie i neutralnie ("niech każdy zajmie się sobą"). Pozytywnie, bo dla części osób rajstopy dla mężczyzn to nie powód do wstydu. Blogger Podwiatr.blog.pl zapewnia, że od lat nosi rajstopy - także do krótkich spodni - wtedy wybiera cieńsze, a w zimie ubiera się w cieplejsze, bardziej kryjące. Z kolei Leonardo twierdzi, że przetestował wszystkie rajstopy dla mężczyzn z oferty marki Adrian (producent rajstop i pończoch, który zasłynął billboardami z puszystą pięknością) i może zaświadczyć, że są miękkie, bardzo wytrzymałe i "czuje się elastyczność na nogach", chociaż "po dwóch sezonach gumka w pasie się trochę rozciągnęła".
Jedne z rajstop dla mężczyzn z oferty marki Adrian. Fot. Adrian-rajstopy.pl/
Inny zwolennik rajstop wychwala ich przewagę na kalesonami, które tak jak dresy po jednym założeniu wyglądają jak worek na kartofle, a rajstopy to "wygoda i ciepło".
Przeciwnicy tego konceptu skupiają się na podważaniu męskości i kwestionowaniu orientacji seksualnej facetów w rajstopach, mówiąc m.in., że "każdy mężczyzna zakładający damskie ciuszki jest nienormalny" lub "facet w rajstopach wygląda obleśnie", a kwitując słowami, z którymi ciężko dyskutować: "ŁKS nosi kalesony, a Widzew rajstopy".
Z badań analiz przeprowadzonych przez firmę Emilio Cavallini, która ma w swojej ofercie rajstopy dla mężczyzn o różnej grubości oraz modele w wersji uniseks, wynika, że panowie to trzy procent ich klientów. Producent twierdzi, że mężczyźni zakładają rajstopy pod spodnie w chłodniejsze dni, żeby ochronić się przed mrozem.
Rajstopy Cavallini występują w odważnych wzorach w dwóch wersjach - dla pań i panów. Męskie rajstopy są mocniejsze i bardziej "oddychające". Fot. Emilio Cavallini.com
- Ostatni raz rajstopki miałem na nogach jako przedszkolak - wspomina Jakub - co gorsza zostało to nawet udokumentowane zdjęciowo. Stylizacji dopełniały kapcioszki i taneczna poza na krakowiaczka. Rajstopy na mróz? Nigdy! - jasno stawia sprawę Kuba. - Od tego są kalesony. Ale kalesony pogrubiają - argumentuję. - To kalesony dla narciarzy i snowboardzistów - są obcisłe, wykonane ze specjalnego materiału, kolorowe - mówi Kuba. - Takie legginsy, a właściwie megginsy? - dopytuję. - Sama jesteś legginsy ucina rozmowę poirytowany Jakub.
Zakładanie rajstop wcale nie jest proste. Jak wyjść z niego nie niszcząc nylonów? Oto instrukcja obsługi. Fot. Mantyhose.net
Forumowicze zainteresowani tematem argumentują, że rajstopy to jak najbardziej męska rzecz - Waldek1610 pisze, że nylonowe rajstopy są na wyposażeniu żołnierzy USA i mają za zadanie (założone na nogi) chronić ich w dżungli i lasach tropikalnych przed robakami dostającymi się pod skórę (co jest zastanawiające - skoro robak przebija skórę, to z nylonem także chyba sobie poradzi). Z kolei JaJa przypomina, że jeszcze kilka stuleci temu rajstopy i pończochy to była jak najbardziej męska rzecz, podstępnie skradziona później przez kobiety...
W filmie "Men in Tights" o występach w rajstopach i makijażu opowiadają członkowie grupy baletowej Brimingham Royal Ballet.