Dieta: Czy jajo jest dobre na wszystko?

Wszystkie wątpliwości i mity rozwiewa naczelny jajolog kraju prof. Tadeusz Trziszka.

Do tej pory żyliśmy w przekonaniu, że jaja choć dobre, to jednak w nadmiarze mogą nam zaszkodzić. Ostrzegano nas przed jedzeniem ich w zbyt dużej ilości. Ten nadmiar określano na ponad dwie sztuki tygodniowo dla dorosłego człowieka. Głoszono tezę, że jajka powodują osadzanie się cholesterolu na ściankach naczyń krwionośnych, co może doprowadzić do zawału serca. Skąd ta nagonka na jaja?

Podobno wszystkiemu winne były koncerny farmaceutyczne, które w latach 60. zaczęły produkować leki antycholesterolowe. Obecnie naukowcy wycofali swoje oskarżenia, ale zła fama została. Dalej boimy się jeść więcej jaj. Profesor Trziszki namawia jednak, abyśmy jedli ich tyle, na ile mamy ochotę. Dlaczego? Podaje kilka powodów.

Samo zdrowie

W jajach znajdziemy wszystkie aminokwasy potrzebne do budowy tkanek i komórek. Są białka i tłuszcze, a w tych ostatnich fosfolipidy, które zawierają kwasy omega-3. Jaja są także bogate w minerały i witaminy, zwłaszcza te z grupy B, w tym B12. Poza tym, im więcej jaj zjadamy, tym mniejsze jest prawdopodobieństwo miażdżycy, czyli odkładania się w naczyniach krwionośnych produkowanego przez naszą wątrobę. A ta dziennie produkuje około trzech gramów tego chemicznego związku, czyli tyle ile jest aż w 15 jajach, a nie ten przecież zjadamy z jajami. A im więcej dostarczamy go naszemu organizmowi z pokarmem, tym mniej produkuje go nasza wątroba. Dodajmy, że cholesterol jest substancją niezbędną do życia. Jest on potrzebny do tworzenia hormonów płciowych czy witaminy D.

A skorupka na urodę

Jest dla nas bardzo cenna. Jej struktura wapniowa jest podobna do tej w kościach człowieka, więc zapobiega osteoporozie. Najlepszym sposobem, żeby ja rozmiękczyć jest przepis naszych babć. Mianowicie robimy miksturę z czterech składników, po 1/4 z każdego, czyli jaja, cytryny, miodu i spirytusu. Umyte jajo zalewa się wyciśniętym sokiem z cytryny. Po trzech dniach miksujemy ją razem z miodem i alkoholem na konsystencję papki. Powinniśmy pić kieliszek dziennie takiej nalewki.

W sporych ilościach

Według profesora można jeść tyle jajek, na ile ma się ochotę, nawet 20, 30 tygodniowo. Jedynym przeciwwskazaniem są alergie. Należy też pamiętać, że z wiekiem zmniejsza się przyswajalność wszystkich dobrych składników, jakie znajdziemy w jaju, więc za młodu powinniśmy zjadać ich jak najwięcej tak, by otrzymać właściwą dawkę fosfoliopidów i witamin.

Najzdrowsze są jaka przygotowane na miękko albo sadzone. Dlaczego? Ponieważ mają lekko ścięte białko, a takie jest lekkostrawne.

W artykule wykorzystałam fragmenty książki Krystyny Naszkowskiej "Jedz co chcesz. Sąd nad polskim stołem". Są to rozmowy z naukowcami i specjalistami od żywienia, które odmienią nasze menu. Krystyna Naszkowska rozmawia o dobrodziejstwach płynących z picia czerwonego wina i jedzenia masła, mitach o cholesterolu i eko-żywności, kontrowersyjnych produktach GMO, czy dietach- cud. Książka jest dostępna na stronie kulturalnysklep.pl, Publio.pl i w salonach Empik

 

Lubisz nasze artykuły? Zostań fanem i kliknij tutaj.

Więcej o: