Za duży obwód, za mała miseczka. Dlaczego lubimy szkodzić swoim biustom?

Wydaje ci się, że masz doskonale dobrany rozmiar biustonosza, bo wyszłaś z zaklętego kręgu obwodu 75B? A przód biustonosza masz wyżej czy niżej niż zapięcie na plecach? Jeśli niżej, to... odsyłamy cię na lekcje doszkalające z brafittingu.

Brafitting jest dla ciebie jedynie modnym hasłem? To błąd. Źle dobrany biustonosz to źródło wszelkiego zła. Za mały rozmiar noszony przez długi czas ogranicza przepływ limfy, podnosi temperaturę tkanki, podwyższa poziom prolaktyny, powoduje bóle kręgosłupa , mięśni, głowy. W przypadku zbyt dużego rozmiaru występuje zjawisko opadania piersi, utrata jędrności i elastyczności, bóle pleców, garbienie się.

Nie wiem, czy się zgodzicie, ale w moim mniemaniu, z ekspertami od brafittingu jest jak z lekarzami, hydraulikami i mechanikami samochodowymi. Każdy następny krytykuje pracę poprzednika i stawia własną "diagnozę", która zostaje należycie obśmiana przez kolejnego specjalistę. Brak autorytetów sprawia, że nie za bardzo wiadomo, komu wierzyć i do czyich wytycznych się stosować. A są specjalistki wyszkolone na najwyższym poziomie. Jak je rozpoznać? Najłatwiej dzięki wyeksponowanym w ramkach certyfikatom i dyplomom.

Model idealny - pięknie eksponuje piersi.
Model idealny - pięknie eksponuje piersi.  Fot. Archiwum redakcji

Ideał! Dobry obwód i odpowiednia miseczka - dobrze dobrany rozmiar biustonosza. Fot. Archiwum redakcji.

Źle dobrany rozmiar biustonosza: stanik nie musi boleć

Mam kilka znajomych, które cenią autorytarne, nieznoszące sprzeciwu podejście zajmujących się nimi specjalistek. Lubią, gdy w przebieralni ktoś im mówi, że się nie znają, że w istocie mają biust większy niż im się wydaje, a noszone przez nie 70C to chyba jakiś żart, bo jedynym słusznym rozwiązaniem jest 65H. I koniec i kropka.

Moje koleżanki są po twardej szkole, której naczelna zasada brzmi: "Musi boleć. Przynajmniej na początku". Ja tej zasady nie uznaję, bo jak boli to głowa inaczej pracuje, zresztą jak biustonosz plącze się w okolicach pępka, ramiączka opadają to także nie ma się wolnych myśli... Co nie zmienia faktu, że wcale nie świecę przykładem dobrze dopasowanego rozmiaru biustonosza .

Zobacz wideo

Brafitterka pomoże ustalić rozmiar

Blogi poświęcone biustonoszom, rady zamieszczane na stronach internetowych film bieliźniarskich - mają służyć, ale w rzeczywistości jeszcze bardziej mącą w głowie. Przyznaję - świat biustonoszy to dla mnie czarna magia.

Komu wierzyć? - Prawdziwym specjalistom, takim, którzy mają za sobą lata doświadczeń i podstawy, które są poparte badaniami i doświadczeniami - tłumaczy Katarzyna Kępińska, właścicielka salonów z bielizną Lanoro* . Dla niej takim guru jest Lindsey Brown, która przeszkoliła nie tylko ją, ale i wszystkie pracownice salonu. Brown na biustonoszach zjadła zęby - nie dość, że się z nich doktoryzowała to jeszcze ma w dorobku popartą rekomendacjami współpracę z koronowanymi głowami i największymi gwiazdami.

Wpadając w ręce brafitterek już na początku czuję, że czarna magia staje się dla mnie jeszcze czarniejsza. - Obwodów nie należy mierzyć centymetrem, bo biust jest miękki i te pomiary nie są miarodajne - zaczyna na dzień dobry Katarzyna Kępińska. - Nie mówiąc już o tym, że w ogóle każda marka ma własne tabele, a rozmiar typu ukochane przez większość kobiet 75B to nie jest wymiar uniwersalny dla wszystkich producentów, każdy model - nawet tej samej firmy należy traktować jak inny byt.

Pomijając już to, że jak zapewniają brafitterki, wchodząc do sklepu z bielizną w ogóle nie ma sensu rozglądanie się po wywieszonych modelach.

- Mając do czynienia z profesjonalną brafitterką - taką, która przeszła poświadczone certyfikatami kilkudniowe kursy z wybitną specjalistką o międzynarodowej sławie - klientka wchodzi do przebieralni i mówi, co ją interesuje, jakie ma potrzeby - słyszymy.

Tak więc robi nasza pierwsza modelka Olga. Przymyka oczy na różową koronkę połączoną z cętkami geparda i mówi: - Nie znam swojego rozmiaru (trochę oszukuje, bo ma staniki 70G i 70H), nie lubię biustonoszy usztywnianych, pushupów . Brafitterka przygląda się biustowi Olgi (w piątym miesiącu ciąży) wprawnym okiem, znika i po chwili wraca z dwoma biustonoszami: granatowym i cielistym (oba w rozmiarze 70F).

Idealny model - przylega, podtrzymuje, jest wygodny.Idealny model - przylega, podtrzymuje, jest wygodny. Fot. Archiwum redakcji

Jeden z dwóch egzemplarzy zaproponowanych ciężarnej Oldze. Nowy biustonosz potrzebuje kilku godzin, żeby idealnie dopasować się do ciała. Fot. Archiwum redakcji.

- A gepard z koronką...? - teatralnym szeptem pyta kobieta

- Nie z każdego modelu da się dobrać biustonosz do konkretnej kobiety. Musimy wiedzieć, co kobieta lubi i do oczekiwań dopasować model, a nie odwrotnie - odpowiadają chórem brafitterki.

Biustonosz, w którym przyszła Olga miał zdaniem Katarzyny Kępińskiej zbyt luźny obwód (o jakieś 5-6 cm), a nieelastyczna koronka sprawiła, że biustonosz odstaje i w miseczkach - zwłaszcza na górze - hula wiatr. Zgadzamy się z werdyktem, tym bardziej, że obydwa dobrane przez brafitterkę biustonosze układają się o niebo lepiej niż biustonosz, w którym przyszła Olga.

Brafitting: dobór idealnego biustonosza

Zarówno Olga, jak i nasza druga odważna modelka - Agata popełniają jeden podstawowy błąd. Chociaż biustonosz nie podjeżdża im może z tyłu na kark, to jego zapięcie jest zdaniem specjalistek za wysoko. - Idealnie dobrany biustonosz, kiedy staniemy bokiem do lustra, powinien być na dwóch poziomach - wyżej z przodu na klatce piersiowej i niżej z tyłu na plecach - dowiadujemy się.

Biust, który wylewa się górą? Miseczka jest za mała.Biust, który wylewa się górą? Miseczka jest za mała. Fot. Archiwum redakcji

Za mała miseczka i wylewający się górą biust.... Fot. Archiwum redakcji.

Najczęściej popełniany błąd to oczywiście zbyt luźny obwód i za mała miseczka. Źle także robimy próbując upchnąć w miseczce fałdki zabrane z pleców. - Plecy to nie biust, fałdki będą mniejsze jeśli tylko biustonosz znajdzie się z tyłu na odpowiedniej, niższej wysokości - dodaje Kępińska. Za małą miseczkę miała Agata - co widać było zwłaszcza, gdy stanęła bokiem do lustra. Fiszbiny mogły być o 1-1,5 cm bliżej pachy i wtedy byłoby lepiej - dla komfortu i wyglądu piersi . Za mała miseczka sprawia, że uwięziony w niej biust wylewa się - bokami i górą, "przecinając" pierś.

Jak często kupować nowy biustonosz?

Olga przyszła w biustonoszu, który nosiła po pierwszej ciąży, gdy jak wspomina, miała monstrualnej (jak na swoje możliwości) wielkości piersi. Agata stawiła się na spotkanie w Lanoro w biustonoszu kupionym w sieciówce, za to według wcześniejszych wskazań specjalistki z innego warszawskiego sklepu z bielizną. A zalecenia powinny być płynne - bo każdy model układa się inaczej, każda firma ma własną rozmiarówkę, i może się okazać - jak to miało miejsce w przypadku tej modelki - że będą na nią pasowały biustonosze w rozmiarach: 65F, 70F, 70DD.

Dlaczego? - W bieliźnie możemy stosować zamienniki. Jeśli kobieta nosi 65F to możemy podać 70E. Ma on luźniejszy obwód, ale miseczka w tym momencie będzie tej samej głębokości, a długość obwodu regulujemy haftkami - zapinamy ciaśniej, żeby obwód był właściwy - tłumaczy Katarzyna Kępińska.

Po przymierzeniu kilku propozycji powoli zaczynamy na pierwszy rzut oka dostrzegać błędy. To jednak jedna z tych działek, w których warto zdać się na radę i ocenę bardziej doświadczonych specjalistek od brafittingu.

Biustonosz eksponuje biust, a gorset modeluje sylwetkę i wydłuża korpus.Biustonosz eksponuje biust, a gorset modeluje sylwetkę i wydłuża korpus. Fot. Archiwum redakcji

Biustonosz połączony w modelującym sylwetkę gorsetem. Fot. Archiwum redakcji.

Jak często kupować nowy biustonosz? - Przyjmuje się, że w toku swojego "bieliźnianego życia" kobiece ciało zmienia się przeciętnie sześć razy - tyjąc, chudnąc, zachodząc w ciąże, karmiąc piersią . Panie dodają, że zakłada się także, że w przypadku biustonoszy jedna haftka starcza na miesiąc (kupując biustonosz zapinamy go na ostatnią, po miesiącu noszenia na przedostatnią, itd.). Czyli, że powinnyśmy kupować cztery biustonosze rocznie...

I tu zahaczamy o temat jakości. - Trabantem też dojedziemy do celu, ale części mu się szybciej zużyją niż... mercedesowi - tłumaczy Kępińska. Najlepsza jakościowo bielizna odpowiednio konserwowana (prana ręcznie w delikatnych detergentach i suszona na płasko jak swetry) może starczyć na całe lata, nie zdefasonować się ani nie rozciągnąć. Zakładając, że nasze ciało się nie zmieniło, nie ma przeszkód, by zakładać na nie trzymającą fason bieliznę.

Ciekawi nas - przymierzane przez modelki biustonosze były raczej drogie (ok. 290-490 zł) - czy polskie marki mogą konkurować np. z francuskimi i brytyjskimi. - Tak, pracujemy także z polskimi firmami - z kompletami marek Corin, Konrad, Samanta. Są świetnej jakości, szyte z francuskich koronek - tłumaczy Katarzyna Kępińska.

Brafitting i problem z doborem biustonosza

Czy zdarzają się biusty, do których nie da się dobrać biustonosza? - Owszem, bywają przypadki wyjątkowe, inne niż wszystkie - biusty bardzo duże lub takie które mają niewielki odstęp między piersiami, do których trzeba szukać bardzo płytko wyprowadzonych fiszbin.

Inna kategoria to biusty z silikonowymi wkładkami - piersi są wtedy bardzo sztywne i układają się pod takim kątem, że fiszbiny nie są w stanie przylegać ściśle do mostka. Ale da się, trzeba tylko dobrze znać ofertę i możliwości wszystkich firm.

Nasze biusty okazały się typowe, typowe były także popełniane przez nas błędy. Odrobiłyśmy lekcje, wiemy już co robimy źle, nie tracimy więc nadziei na lepszy los dla naszych piersi.

*W 2011 roku Lindsey Brown przeprowadziła szkolenie całego personelu Lanoro. Dzięki wiedzy i praktycznym instrukcjom, które brafitterka przekazała zespołowi, a także 30-letniemu doświadczeniu w branży właścicieli marki, Lanoro zajęło w tym samym roku pierwsze miejsce w międzynarodowym badaniu przeprowadzonym przez International Service Check w zakresie jakości obsługi klientów. Badanie było zrealizowane metodą tajemniczych klientów, pod lupą znalazły się placówki sklepów mieszczących się w dużych i średnich miastach dziewięciu europejskich krajów (Bułgaria, Czechy, Estonia, Litwa, Łotwa, Polska, Rumunia, Słowacja, Węgry).

Lanoro współpracuje również z lekarzami, onkologami i ginekologami, którzy prowadzą wykłady dla personelu salonów, dotyczące tematyki zdrowia piersi i wpływu bielizny na ich kondycję. Razem z firmą Corin, naukowcami z Politechniki Łódzkiej oraz prof. Markiem Zadrożnym, Lanoro przeprowadziło badania prowadzące do stworzenia specjalnego modelu biustonosza - niezwykle wygodnego i bezpiecznego dla zdrowia kobiet. Innowacyjne rozwiązania, do których doszli naukowcy, są dziś stosowane we wszystkich biustonoszach marki Corin, dostępnych w salonach Lanoro.

Więcej o: