Poprosiliśmy czytelniczki o przesłanie ostatniego zdjęcia, które zrobiły swoim telefonem. Zainteresowanie było ogromne. Oto galeria! [WASZE ZDJĘCIA]

Okazuje się, że zbiór przypadkowych kadrów uchwyconych telefonem to świetny sposób na pokazanie otaczającej nas rzeczywistości. Do takiego wniosku doszedł Ivan Cash, pomysłodawca projektu "Last photo" ("Ostatnie zdjęcie), który w ten sposób przestawił życie mieszkańców m.in. Nowego Jorku, Detroit i Londynu. Zobaczcie, jak wygląda rzeczywistość naszych czytelniczek.

Kobieca strona Gazeta.pl - Polub nas!

O projekcie Ivana Casha -  pisałyśmy w tym artykule . Seria filmów będących opowieścią o życiu zwykłych mieszkańców amerykańskich miast powstawała na przestrzeni 3 lat. Pomysł polegał na przekonaniu przypadkowych osób do pokazania ostatniego zdjęcia ze swojego telefonu. Za każdym amatorskim kadrem, kryła się ciekawa historia.

Byłyśmy ciekawe, jaką rzeczywistość pokażą Wasze zdjęcia. Akcję rozpoczęłyśmy pokazując swoje zdjęcia w poście na naszym profilu na Facebooku . Reakcja czytelniczek mile nas zaskoczyła. Pod postem pojawiło się ponad 80 zdjęć. Wszystkie z nich można obejrzeć w naszej GALERII ZDJĘĆ

Najciekawsze zdjęcia, jak również te, które najbardziej przypadły do gustu innym, postanowiłyśmy nagrodzić wakacyjnymi upominkami. W galerii dominowała tematyka wakacyjna, ale nie zabrakło też unikatowych impresji. Okazuje się, że lubimy fotografować zabawne scenki sytuacyjne, ale i ulotne wspomnienia, a wakacje to wyjątkowo sprzyjający temu czas. Dziękujemy autorom wszystkich fotografii!

<< ZOBACZ ZDJĘCIA >>