Kobieca strona Gazeta.pl - Polub nas!
Rick Guest specjalizuje się w fotografii tańca. Tym razem, z pomocą swojej wieloletniej współpracowniczki Olivii Pomp, przed obiektyw zaprosił najlepszych tancerzy z czołowych zespołów baletowych na świecie. Wszystko po to, by o bezgranicznym poświęceniu artystów, opowiedziała nie sztuka, a wygląd ich samych.
Edward Watson, pierwszy tancerz, The Royal Ballet fot. Rick Guest / rg-books.com Edward Watson, pierwszy tancerz, The Royal Ballet, fot. Rick Guest / rg-books.com
Bez kostiumu, roli i makijażu
Na zdjęciach widzimy tancerzy poza sceną. To pozwala zajrzeć do ich prywatności, wypełnionej poświęceniem, dyscypliną i wytrwałością, odbitych nie tylko w oczach tancerzy, ale przede wszystkim w rzeźbie ich ciała. Pozbawieni kostiumów, makijażu i scenicznych ról, wyglądają jak sportowcy wyczynowi.
Hikaru Kobyashi, Melissa Hamilton Rick Guest / rg-books.com Sergei Polunin, pierwszy tancerz, Moskiewski Akademicki Teatr Muzyczny im. Stanisławskiego i Niemirowicza-Danczenki, Nowosybirski Teatr Opery i Baletu/Sarah Lamb, primaballerina, The Royal Ballet, fot. Rick Guest / rg-books.com
Marianela Nunez, primabalerina, The Royal Ballet fot. Rick Guest / rg-books.com Marianela Nunez, primabalerina, The Royal Ballet, fot. Rick Guest / rg-books.com
Cena poświęcenia sztuce
Na zdjęciu powyżej widzimy, jakiej siły i elastyczności ciała potrzeba, by ułożyć sylwetkę w baletową pozę pełną gracji i lekkości. Podobnie, jak w innych gatunkach sztuki, to nie sam talent umożliwia perfekcyjne wykonywanie scenicznych ruchów, precyzyjne pociągnięcie pędzla, czy dobieranie prostych słów, tworzących wiersz. To skutek absolutnego poświęcenia się sztuce i życiowych wyrzeczeń dokonywanych na jej koszt.
Jenni Schaferhoff, primabalerina, Coryphe´e, The Semperoper Ballett, fot. fot. Rick Guest / rg-books.com Jenni Schaferhoff, primabalerina, Coryphe´e, The Semperoper Ballett, fot. Rick Guest / rg-books.com
Ubrania treningowe "na szczęście"
Ubrania wykorzystane w sesji to stroje bohaterów zdjęć, używane podczas w codziennych treningach. Niektóre z nich pełnią funkcję "talizmanów" przynoszących szczęście, inne zapobiegają przegrzewaniu, jeszcze inne są małym strzępkiem chęci wyrażania swojej osobowości. Niezależnie od rodzaju, wszystkie stanowią rekwizyty, ukazujące kolejną prawdę na temat zawodu tancerza.
Eric Underwood, solista, The Royal Ballet fot. Rick Guest / rg-books.com Eric Underwood, solista, The Royal Ballet, fot. Rick Guest / rg-books.com
Wystawa zdjęć w Londynie
Wszystkie zdjęcia wykonano w ostrym świetle, które podkreśla każdy szczegół budowy ciała i każdą niedoskonałość jego stroju lub bielizny. Nieprzypadkowy jest również wielkoformatowy sposób ekspozycji portretów, które jako cykl będą pokazywane w galerii The Hospital Club w Londynie od 22. stycznia aż do końca miesiąca. Po jej zakończeniu portrety znajdą się w sprzedaży. Każdy z nich wykonano w limitowanej edycji sześciu egzemplarzy.
Zenaida Yanowsky, primabalerina, The Royal Ballet fot. Rick Guest / rg-books.com Zenaida Yanowsky, primabalerina, The Royal Ballet, fot. Rick Guest / rg-books.com
Edward Watson, pierwszy tancerz, The Royal Ballet Rick Guest / rg-books.com Edward Watson, pierwszy tancerz, The Royal Ballet, Rick Guest / rg-books.com
Zobacz, jak tańczą małe baletnice [UROCZE]: