Dzień singla nie jest obecnie czymś popularnym. Raczej mało kto wie, jakie święto wypada 15 lutego. Szybciej znajdziemy je w kalendarzach tzw. wydarzeń nietypowych niż w popularnych mediach, czy na portalach społecznościowych. Mała popularność Dnia singla dziwi jednak w kontekście coraz większej liczby osób żyjących w pojedynkę we współczesnych społeczeństwach.
Święto samotnych zostało wymyślone przez Włochów. W tym kraju cieszy się ono także obecnie największą popularnością. Fakt ten nie dziwi po zapoznaniu się z pewnymi zaskakującymi statystykami. Przykładowo, w Mediolanie żyje obecnie więcej osób samotnych niż rodzin.
Postacią związaną z świętem singli jest św. Faustyn - opiekun samotnych serc. Stąd też specjalna nazwa dnia 15 lutego - są to tzw. "Faustynki".
A może święto 15 lutego powinno stać się równie popularne, co obchodzone dzień wcześniej święto zakochanych? W końcu liczba singli we współczesnym społeczeństwach jest bardzo wysoka, a zjawisko to prawie całkowicie już utraciło dawne negatywne konotacje społeczne. Można wręcz powiedzieć, że w ostatnich latach bycie singlem stało się czymś naturalnym.
Dzień singla to okazja do zastanowienia się nad problemem samotności współczesnych ludzi. Czy single to osoby, które same zdecydowały się na tego typu życie? Niekoniecznie. Wśród nich istniej duża grupa osób, które tego nie planowały.
Jak wiele współczesnych zjawisk, singielstwo to problem dosyć złożony. Z jednej strony zawsze możemy trafić na osoby, które zdecydowały się na samotność ze względu na chęć rozwoju kariery zawodowej. Od tego typu singli usłyszymy, że ich życiowa sytuacja im całkowicie odpowiada i nie chcą żadnych zmian. Z drugiej strony, istnieje też inny typ osób samotnych. To single, których wszystkie dotychczasowe związki kończyły się niepowodzeniami lub nie spotkali nikogo, z kim mogliby stworzyć trwałą relację. W tym drugim przypadku są to bardzo często sytuacje uciążliwe, które dla osób dotkniętych tym problemem nie są wcale łatwym do zaakceptowania stanem rzeczy. Znalezienie partnera staje się dla tego typu singli obsesją i głównym celem życiowym. Wielu z nich decyduje się na skorzystanie z porad psychologicznych lub zapisuje się na kursy uwodzenia. Jeszcze inni zaczynają korzystać z usług wróżek, które miałyby w oparciu o siły nadnaturalne odnaleźć przyczyny ich samotności.
Obecnie słowo singiel zazwyczaj wywołuje podobne skojarzenia. To osoba, która żyje w dużym mieście, zna języki, nie boi się świata, posiada wykształcenie wyższe i dobrą pracę. Na szczęście dla współczesnych singli jest to wyobrażenie dalekie od dawnego stereotypu skrzywdzonej przez los starej panny lub starego kawalera.
W Polsce żyje współcześnie kilka milionów dorosłych singli. Wśród mężczyzn jedną z przyczyn samotności jest długi lęk przed stabilizacją życiową. Założenie rodziny wiąże z dużą odpowiedzialnością psychologiczną i finansową, co na młodych mężczyzn często działa odstraszająco. Z kolei w przypadku pań wśród przyczyn wskazuje się przede wszystkim chęć rozwoju osobistego i kariery zawodowej, co w wielu przypadkach przesuwa ich myślenie na inne tory niż zamążpójście.
To także może cię zainteresować: